reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mleko, papki i kanapki :)

Klaudzia nawet nie wiesz jak ci współczuję.
Dokładnie wiem co przeżywasz.
Ja miałam od początku masakrę, bo mała nie chciała nawet mleka.
A co miałam dać miesięcznemu dziecku ? :-(

Potem jak wprowadziliśmy zupki, obiadki to wpylała tak aż się uszy trzęsły.
Mleko było beeee, podawałam łyżeczką na gęsto, bo inaczej nie zjadla i juz.

Potem nastala era , że słoiki są beeee, a mleko jest cacy i zaczęła je pić znowu z butli.

A od jakiś 2 miesięcy słoiki są akceptowalne w miarę (choć zagaduję ją podczas karmienia i cuduję żeby zjadla 2 sloiki na dobę), a mleko jest znowu beee.

Ale i tak juz jest lepiej z tym jedzeniem niz na początku.
Wtedy malo w wariatkowie nie wylądowałam z bezradności wpadałam w histerię i zanosiłam się od płaczu w łazience.
Jak sobie to przypomnę to mam ciary brrr.
 
reklama
Olica pamietam jaka mialas sytuacje z Malwinka. To naprawde jest okropne :-( Oli teraz ma drzemke, jak sie obudzi to sprobuje mu dac jeszcze raz obiadek od 4m zycia i zobaczymy, jak sie nie uda no to klapa i przeczekam te kilka dni, choc ciezko mi bylo go dzisiaj "zmusic" do wypicia mleka. Kaszka do poludnia byla bee i nie dziwie sie bo ilez mozna jesc kaszke :/
U nas zabawianie nic nie daje, czasami gdy jeszcze jadl owoce i obiadki pomagalo danie "niedozwolonej zabawki" typu pilot, telefon itp ale teraz juz nawet to nie pomaga :-(
 
no tak generalnie wsyztsko jest .... a co do czego kazda mama robi jak uwaza bo zna swoje dziecko najlepiej :) wiem ze kilka mam juz daje manne na mleku choc niby po tak jak ty mowisz 3 roku ... z tego co mi mowili to po roku :)
hehe ale pod względem anatomicznym i jak co dziecko trawi i przyswaja to chyba nie bardzo każda matka wie, chyba, że studiowała medycynę ;) albo chociaż weterynarię :)

Bardzo współczuję mamom niejadków!!!
 
Ostatnia edycja:
Ula sorki ale dla mnie to głupota :D tzn kiedy mozna dac mleko dziecku ?????? czy dopiero jak bedzie dorosłe ? :D

Kasiu po 3 r. ż.Nawet w najnowszej Gali jest o tym artykuł. Zresztą wystarczy wystukać na google...

Zauważyłam dziwną prawidłowość u matek: danonki od 3 r.ż. - dają szybciej, z mlekiem krowim to samo...czyli negowanie z góry narzuconych nakazów przez żywieniowców i lekarzy, a uczepienie się jak rzep psiego ogona gdzieś tam zasłyszanego od pierwszego lepszego lekarza innego zdania na ten temat.

Nie mówię że ja też tak nie robię, bo z góry blw jest negowane a jednak moja potrafiła jeść od początku kawałki. A teoretycznie powinnam zacząć od papek.
 
Patryk wczoraj mnie zadziwił. Rano wypił 350ml mleka , zupka 200ml + 200 obiad po 1h.

Mam obiadek z pieczarkami i zastanawiam się dać czy nie? ;/
 
reklama
Do góry