reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mleko, papki i kanapki :)

reklama
okazało sie , ze Antek ma uczulenie na pomidory i jego przetwory. Co jakis czasu pojawiały mu sie takie krosty na policzkach i zaogniały sie lub znikały. Myslalam ze przejdzie , zniknie jak podrosnie a tu nic. I tak zaczełam eliminowac niektóre skladaniki i po odstawieniu pomidorów zniknęło wszystko
 
U mnie Oli jadł obiadki od chyba 6 msc do 9 ładnie, no może nie było orkiestry ale jadł, a teraz nie. Zwalam na ząbki i wierzę ze mam mądrego Synka ktory znowu zacznie normalnie jeść. Wprowadziłam już mu bielucha jupiiiiiiiiiiiiii i dodaję albo kompocik z truskawek, albo morelki w słoiczku babci Danusi itd on oczywiscie jesc kiedy go karmię nie je ale jak dam łychę w rączkę zje z 5 łyżeczek lub troszkę wiecej. Chyba nic mu nie jest chociaż niepokoją mnie plamki na pupci, ktore są bardziej zaognione a raz mniej. Byłam z nim u dermatologa i powiedziala ze u niemowlaków zdarza sie to ze to Łokotokowe Zapalenie Skóry, czytalam o tym i nijak mi na to nie wygląda. Ciekawe co alergolog by na to powiedziala???? Ma dwie takie suche plamki, jakby strupki na prawej i lewej nozce, mam dwie masci ze sterydem jednym mniejszym, jednym wiekszym, emolium taki krem specjalny i chyba zacznę z tym walczyc solidniej, no ale jakby sie okazalo ze to od nabiału ajjjjjj :(
Obiadku wczoraj naszego zjadł nam ze 3 łyżeczki :( łapkami bardziej sie bawi niz je :( ale mleczko pyszne!!! ;P
 
U mnie Oli jadł obiadki od chyba 6 msc do 9 ładnie, no może nie było orkiestry ale jadł, a teraz nie. Zwalam na ząbki i wierzę ze mam mądrego Synka ktory znowu zacznie normalnie jeść. Wprowadziłam już mu bielucha jupiiiiiiiiiiiiii i dodaję albo kompocik z truskawek, albo morelki w słoiczku babci Danusi itd on oczywiscie jesc kiedy go karmię nie je ale jak dam łychę w rączkę zje z 5 łyżeczek lub troszkę wiecej. Chyba nic mu nie jest chociaż niepokoją mnie plamki na pupci, ktore są bardziej zaognione a raz mniej. Byłam z nim u dermatologa i powiedziala ze u niemowlaków zdarza sie to ze to Łokotokowe Zapalenie Skóry, czytalam o tym i nijak mi na to nie wygląda. Ciekawe co alergolog by na to powiedziala???? Ma dwie takie suche plamki, jakby strupki na prawej i lewej nozce, mam dwie masci ze sterydem jednym mniejszym, jednym wiekszym, emolium taki krem specjalny i chyba zacznę z tym walczyc solidniej, no ale jakby sie okazalo ze to od nabiału ajjjjjj :(
Obiadku wczoraj naszego zjadł nam ze 3 łyżeczki :( łapkami bardziej sie bawi niz je :( ale mleczko pyszne!!! ;P

Ula - te szorstkie plamki nie pociesze Cię ale..........to od nabiału. Mój tez takie ma czasem. alergolog mi powiedziala ze organizm nabiał przyswaja znaczy sie tak jakby walczy z alergią. Jesli nie ma innych objawów typu nieładna kupa, jakies swędzące czerwone strupy, plamy to oki. Wystarczy to smaowac mascia bo tak organizm walczy z alergia. Powiedziala tez ze takie cus od czasu do czasu wyskoczy - uroki skóry alergika ale ze to jest ok. Mój aktualnie ma minimalnie poliki zmienione - jeden bardziej ale dlatego ze tam sie podrapał, w kazdym razie zas zmiana mleka i organizm zaregował znów na inne białko, zmiana wody itp. Ale jesli nie ma innych objawów to ok. Maść załatwi wszystko - organizm przyswoi nowe rzeczy i potem bedzie oki :) smaruj te strupki na razie mniejszym sterydem, ale systematycznie rano i wieczór bo inaczej bedzie sie to powiekszac. Co do pupki to mojemu sie takie cos zrobiło ale w pachwinach......raz blade, raz bardziej intensywne. Stosowałam wszystko co możliwe i nie zeszło. Byłam u 3 lekarzy i wszyscy powiedzieli ze to rodzaj odparzenia - tylko ze Marcela to nie boli. Jedynie co pomaga to jakakolwiek maść z chydrocortizonem, smaruje tym a na to warstwa penatenu, tylko po tym jest bledsze ale na 100% jeszcze nie zeszło.
 
Mama dzięki, sprobuję pstryknąć fotkę.; Rzeczywiscie to sie pojawiło jak wprowadzilam jogurt, wczesniej przy obiadkach z masełkiem i mlekiem tego nie było, wiec sama nie wiem :( To takie gdybanie i dlatego odstawiłam wczesniej nabiał-jogurt ale to nie zniknęło, moze na zbyt krotko to zrobiłam. Dermatolog powiedzial ze to nie od alergi, pediatra ze to jakies bakterie na skorze, ala grzyby, dermatolog ze to nie grzyby hehehe a alergolog pewnie na nabiał by to zwalił. W każdym razie obserwuję i dopoki nie mamy brzydkiej kupki, polisie tez juz tak nie reagują jadę dalej z nabiałem tak jak piszesz. Zobaczymy ;) Dziękuję!
 
Mama dzięki, sprobuję pstryknąć fotkę.; Rzeczywiscie to sie pojawiło jak wprowadzilam jogurt, wczesniej przy obiadkach z masełkiem i mlekiem tego nie było, wiec sama nie wiem :( To takie gdybanie i dlatego odstawiłam wczesniej nabiał-jogurt ale to nie zniknęło, moze na zbyt krotko to zrobiłam. Dermatolog powiedzial ze to nie od alergi, pediatra ze to jakies bakterie na skorze, ala grzyby, dermatolog ze to nie grzyby hehehe a alergolog pewnie na nabiał by to zwalił. W każdym razie obserwuję i dopoki nie mamy brzydkiej kupki, polisie tez juz tak nie reagują jadę dalej z nabiałem tak jak piszesz. Zobaczymy ;) Dziękuję!

Ula mój tez ma takie jakby strupki chociaz to nie strupki tylko jakby skóra zrogowaciała, sucha taka, nie wiem jak to wytłumaczyć, u nas bezbarwna plamka rozpoznawalna tylko pod ręką, Marcel posiada takie cosik na boku łydek, ale jak sie nie zadba o nią to robi sie czerwona i rozrasta się tak jak na znalezionym foto z neta Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://images24.fotosik.pl/62/c2d20d0dd4efea6dm.jpg, Pojawiają sie jak wprowadzam nowy nabiał. Znika z maścią :) Takze ja uwazam ze to z nabiału a nie jakies tam grzyby ;/
 
Agrafka to zobacz jakie zupy je w żłobku i ugotuj. Moze ona chce juz dorosłe jedzenie, odpowiednio doprawione itp

To norma że dzieci wolą jeśc wszędzie indziej niż w domu. A jedzenie przedszkolne PYCHA ;-):-D

okazało sie , ze Antek ma uczulenie na pomidory i jego przetwory. Co jakis czasu pojawiały mu sie takie krosty na policzkach i zaogniały sie lub znikały. Myslalam ze przejdzie , zniknie jak podrosnie a tu nic. I tak zaczełam eliminowac niektóre skladaniki i po odstawieniu pomidorów zniknęło wszystko

A te wszystkie zupki ze słoików? Przecież one też z pomidorami? Moja Asia po nich do niedawna jeszcze ulewała, a Antek nic? Może tylko na świeże pomidory ma uczulenie?


Etna gratuluję odrzucenia smoka!

Ula ja czytałam o9 mamie której córka mało co jadła innego niż mleko. I ta mama wywalczyła jedzenie innych pokarmów. Po prostu nie dawała mleka tylko na każde wołanie o jedzenie podawała obiad. Nie chciała, za chwilę znowu - to podała obiad. Po kilku dniach żmudnej pracy w małej się coś odblokowało, je wszystko, mleko tylko rano i na noc:tak:


Asia od wczoraj z powrotem wróciła do gryzienia mięsa!!! HURRRAAA!!!!!:-) A więc zjada wszystko co pod nos podstawię, dziś były ziemniaki, marchew (której przecież tak nie lubiła), groszek, mięso - zjadła prawie wszystko!:tak:

A cwana taka... jak sobie coś upatrzy to nie ma zmiłuj! Chce tą konkretną rzecz, nic innego nie zje dopóki się jej nie da tego o co woła:dry:
 
reklama
Do góry