reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mlode Mamusie

OOOOOOOOOOOOOOOO wreszcie odezwalyscie sie!!!!!!!!
WOOOOOOW jaki sliczne zdjecia powklejalyscie:)GRATULACJE DLA KAZDEJ Z WAS!

Dziewczyny ja jestem troszke zabiegana dlatego tak malo tu pisze.Na dodatek nie mam jeszcze internetu w domu siedze w caffe a wiadomo teraz duzo obowiazkow kazda z nas ma:)

O!Wiecie moj tez sie mnie pytal czy moglby kiedys wyjsc z kumplami jakby chcial??Wiecie troche sie wkurzylam!
Ale wiadomo nie moge mu tego zabronic choc nie chcialabym zeby wychodzil beze mnie ale chyba nie mozna sie tak trzymac co?????
My mieszkamy w Anglii Ja nie mam tu nikogo zeby mi ktos zostal z Malenstwem nawet jak chcialabym wyjsc gdzies.Kiedys gadalismy ze raz on wyjdzie raz ja a jak ktos z rodziny przyjedzie to wtedy razem wyjdziemy.
Jak narazie nie wychodzi z czego jestem zadowolona i raczej nie chcialabym zeby wychodzil beze mnie!chyba byloby mi smutno ciagle myslalabym co robi itd dlatego bardzo dobrze was rozumie:)
Tutaj tez nie mam kolezanek zeby z nimi wyjsc.Teraz szukam pracy zeby troszke wyjsc jak to sie mowi do ludzi.

POZDRAWIAM WSZYTSKIE MAMUSIE I DZIECIACZKI.
Zagladajcie tu czesciej:)
 
reklama
tylko to jest cos innego jak sie mozna umowic z kolegami na jakas sobote i isc raz na jakis czas
a ja mam kolego sąsiadow i szlag mnie trafia bo sa u nas co chwile koika razy dziennie
MAGGUSIA
jak ci sie żyje w anglii my mamy niedługo wyjechac na jakies pare laek i nie wiem
boje sie tego ze bede siedziala całe dnie sama z małą bo rodzice i mąż do pracy
 
Witam Mamusie!
Wczoraj bylam w pracy:) mowie wam jaka padnieta przyszlam a to pewnie dlatego ze tak sie zasiedzialam w domku.Poznalam nowych ludzi i pare dziewczyn w ciazy!!!!!!! ;)

Maga 86 :) z dzidziusiem zostal jego tatus.

Kasiula Matula ;) mysle ze warto wyjechac do Anglii tutaj jest lepsze zycie mozesz sobie na wszytsko pozwolic ale wiadomo poczatki sa trudne ja tutaj wiele przeszlam z dala od rodzicow nauczylam sie zycia!i teraz wiem jak to jest wszytsko na swoja reke:)
I oczywiscie rodzilam tutaj:)(az trzy dni wymeczyly mnie te pielegniarki maja dziwny system ale co tam:) jak teraz patrze na Malenstwo mowie:WARTO BYLO SIE POMECZYC!)

Mysle ze powinnas porozmawiac ze swoim mezem i powiedziec mu ze tobie to nie odpowiada i ze weekendy powinien spedzac z toba i malutka bo chyba to teraz jest najwazniejsze!
Pogadajcie sobie spokojnie a bedzie ok:)Powiedz tez zeby nie wychodziol co sobote tylko np 2 razy w miesiacu albo zebyscie urzadzili griila i zaprosili przyjaciol przeciez tez tak mozecie spedzac razem czas.

Przepraszam ze tak malo napisalam ale czas znow mnie goni jestem w caffe WIELKIE BUZIACZKI DLA WAS I POZDROWIENIA.
 
hmm z tym wychodzeniem to fakt:
nie wiadomo pozwalac z usmiechem na twarzy czy nakazywac siedzenie w domu...
moje podejscie jest takie: jak bardzo mu zalezy- niech idzie, po co robic nerwowa atmosfere bo to odbije sie na dziecku, ale tez na nas a wiadomo teraz i tak nasza wytrzymalosc jest wystawiona na probe.
poza tm my odreagujemy jak pojedziemy do fryzjera, na zakupy itp. a oni?? najczesciej pedza rano- po nie przespanej do konca nocy- do pracy, tam tez gonitwa zapewne, potem powrot do domu, jakis spacer, kapanie, karmienie i tak w kolko. a jak czasem pojda sobie nasi panowie odpoczac to od razu humorek im ie poprawia i wiecej sily maja. tak bylo w przypadku mojego Pawla.
oczywiscie nie moze stac sie to wychodzenie wazniejsze od pomocy przy dziecku, ale jest czasem potrzebne.
 
zgadzam się, obu stronom potrzeba jest wyczucia tej kwestii

A ja chcę iść w środę do fryzjera i wkońcu zrobić mój upragniony balajage :)
 
Magdalena, zgadzam się z tym co napisałaś. Każdmu dobrze robi mała, chwilowa odskocznia od codzienności. I ja chętnie się wyrywam na chwilę z domu, gdzieś na godzinkę dwie do sklepu, czy jade cos zalatwic,co ógłby zorbić Marcin, jak mogę, jak Marcin jest w domu, ale kocham bardzo mojego Filipa i to nie znaczy, że nie chce się nm zajmować, tylko jak coś jeszcze bedzie sie dzialo w moim zyciu to bedzie łatwiej znosic małego Ryczysława ;D I jak wracam to mam wiecej cierpliwosci, zeby go uspokoic niz jak wychodziłam :-)
 
tak tylko ze wszystkie piszecie o tym ze czasem......na jakiś czas..............
a mi sie to przytrafiało niemal codziennie siedzialam zdołowana z wielkim brzuchem badz juz z emila bo jego nie bylo pol wieczoru i kolejnego tez i tak w kolko
juz chyba z miesiac jest sielanka niegdzie nie chce chodzic bardzo mi poamaga i jest ok ale klotnie ntez sie zdarzaja
 
Kasiula - w takim razie super i ciesz się, że się poprawia! I postaraj się to co było schować głęboko - oby nie powróciło :-)
 
reklama
kłótnie będą zawsze..związek bez wymiany zdń nie istnieje..życzę powodzenia kasiula :)
 
Do góry