reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

ta minka mówi "i co tylko tyle" :p hehe ja chce Alexowi za tydzień dać spróbować soczku jabłuszkowego tle ilew smoczku sie mieści i zobaczyć co on na to :D
 
reklama
elizka przychylam sie do zdania clio:-p:-) ja tu widze ze on jeszcze chce:-p


a ja małemu dawałam nowosci od 4 miesiaca bo on na modyfikowanym był i strasznie nie lubił jedzenia ze słoiczków bo kilka takich zakupiłam, a jak sama robiłam muz jedzonki to jadł az mu sie uszy trzesły:-p ale musiało byc takie zeby przez smoka leciało bo z łyzeczki nie chcial jesc
 
jestem dziewczyny juz:)
podlaczyli ,mi przed chwila neta.
mam terach chwile bo julka bajki oglada a Kacperek jeszcze spi...
katarek dzis juz gesty nie leci sam co chwile jak ostatnie 2 dni... dzisiejsza noc byla duzo lepsza ale ta przedwczoraj koszmar. psikam julce woda morska oczyszczam nosek i zakrapiam nasivinem. dodatkowo msaruje pod noskiem mascia majernakowa i duzo pomaga naprawde.
jeszcze kilka dni i bedzie po katarku:::::::::::::)
wypiore oglucone pieluchy hehe uwielbiam ten moment jak zgenamy sie z katarkiem. na noc wieszam mokry recznik na kaloryfer i spi nawet nawet....

to julki guz po upadku w nowym mieszkanku:D

tu kiepkso widac.. nawet guza nie widac i aparat rozjasnia zdj.. wszytsko dookola bylo czerone a juz dzis jest zielone z odcieniami zółtego czyli schodzi:D



Spoznione zyczenia dla Martyni! nie mialam jak wczoraj napisac. pakiet internetowy w tel skonczyl mi sie na koncie 1.26zl wiec musialam poczekac do dzis:)
STO LAT MARTYNKO KOCHANA:):)


HBdayFromUsBalloons1.gif
 
Ostatnia edycja:
Ja zupki sama robie zazwyczaj, ale tak ze 3-4 słoiczki pozniej mam zawsze kupione w lodówce jak mi sie nie chce robic :-p hehe
No to zdjecie Mikiego było zrobione na poczatku jedzenia, takze pojadł sobie łobuziak, potem dojadł cycem i spi sobie:-) a ja zaraz biore sie za te ciuchy bo od rana o tym pisze a jeszcze nie wzielam sie za to :-D

DAffi faaaaaaaaaaaaaaaaajnie ze juz wróciłas do nas... bez Ciebie tak tu nudno i pusto.... :-D
A guzek małej na szczescie mały:-) ;-)
 
Ostatnia edycja:
Daffi Ale fajnie, że już przed świętami macie mieszkanko zrobione. Teraz tylko szczegóły i już będziecie mieli full wypas ;-)
Dużo zdrówka dla Julki:tak: I jak najmniej takich przygód z meblami;-)
Spóźnione, ale najlepsze życzonka dla Martynki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
beacia na początek pewnie przydadzą ci się pampersy 2-5kg, ale mała paczka, bo dzieci bardzo szybko z nich wyrastają, a laktator przeważnie w szpitalu się nie przydaje. Ktoś zawsze może ci go dowieźć w razie takiej potrzeby.
Eliza Wszystkiego najlepszego dla Mikołajka. U nas pierwszy posiłek nie z cyca niezbyt zasmakował, ale następne już pochłaniała Emilka jak szalona. Dziś będzie jabłuszko z gruszką:-)
Miki widzę już rządzi pilotem :-) i bardzo lubi zupki:tak:
No fajnie tak urodzic przed swietami, ale patrzac na to z perspektywy karmiacej matki, lepiej urodzic po swietach, to sobie jeszcze pojesz potraw a tak to niestety za duzo nie bedziesz mogla zjesc....:dry: :tak:
Ja nie musiałam trzymać na szczęście diety, bo małej smakowało wszystko to, co mamie:-) Więc dieta była tylko w szpitalu (ale za to aż tydzień), a potem to już wszystko wcinałam;-) Oby tylko poród nie wypadł np.23-24ego, bo wtedy święta w szpitalu będą...
Patrycja Jak zdrówko Kubusia?
Hellol witam się po weekendzie Chlone nadal po piątkowym striptizie Ohh impreza zajebista mężczyźni rewelacyjni Wszystko z klasa i kultura Ohh na następny pojde zapewne tez :))
Szalona:-D:-D:-D Też by mi się przydało dla odmiany wyjść jakieś nagie ciacha pooglądać, bo mój to trochę tłuszczykiem obrósł :-p Ale przynajmniej jest się do czego przytulić i ile ciepła daje:-):-):-)
Heh ja mam termin z usg na 3 stycznia a z om na 9. I wole stycznia dotrzymać. Panicznie się boję tego co będzie potem :dry:. A jak K nie wyjdzie?? Co ja zrobię z dwójką dzieci?? W dodatku moi rodzice pracują i ja od 7 do 15 jestem sama w domu. A do teściów nie mam zamiaru wracać i mieszkać z nimi jak mojego męża nie ma. Na opiekunkę niestety mnie nie stać. :-(
Na pewno sobie poradzisz, kobiety są silne, ale trzymam kciuki, żeby jutro się okazało, że twój mąż wychodzi i będzie z tobą juz niedługo:tak:
clio Fajnie, że się chrzciny udało. U nas też ksiądz o kasie nawet nie wspomniał, ale że już sobie 100zł na tę okazję przygotowaliśmy, to wrzuciłam je do kościelnej "skarbonki"

Dziś dzień nadrabiania na necie, bo przez 2 dni czasu nie miałam, więc obiad wyciągnięty z zamrażalnika. Dobrze, że tam kotlety mielone ostatnio schowałam :-)

Ech, o tym sprzątaniu piszecie, a mi się zabrać za porządki nie chce:-( Meble już się robią białe, niedługo słońce przestanie wpadać przez okna, podłogi brudne, a mi się nie chce za to zabrać... Teraz co drugi dzień mam jakieś zajęcia na uczelni i przez to mi czasu brakuje. Aż się boję iść do pracy, ale w końcu będzie trzeba się ruszyć z cv i podaniami, bo teraz jeszcze wpłynęła mi zapomoga z uczelni, ale to już ostatnia kasa, jaką dostałam. P. dopiero od stycznia będzie miał stałą pracę i wypłata dopiero w lutym, więc w sumie dobrze by było, gdybym jeszcze w grudniu do pracy poszła, żeby w styczniu choć malutka wypłata była.
 
No ja juz ciuchy wreszcie ułożyłam... ;] jeszcze tyle za malych mam... gdzie ja to upchnę... :/ i letnie ciuszki....;] trojka dzieci a maja wiecej ciuchów niz ja z mezem razem.... :-p

koniczynka no ja na szczescie tez diety nie musialam trzymac wogóle:-) jem wszystko teraz i jest super:-) :tak: a u nas chyba zupka smakowała tak bo wreszcie cos innego jadł. Jak ja jadłam swoj obiad a Miki byl na kolanach to on strasznie chcial bym cos mu dawala, patrzyl sie na mnie, za kazda łyzka która do niego nie wedrowała;-)
 
a jajuż z pracy wróciłam :) ach jak mi tego brakowało :D

Daff ja teraz widze tego guza aj ślad jest ale otoczka to chyba jak tęcza kolorowa
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam sie i ja wieczorkiem ;) mialam noc nie przespana wiec Wiki teraz odsypia od 22w nocy do 6rano zero snu niedawno sie obudzilam juz nie tylko na karmienie ale i musze sprzatac ;)
dziewczyny od kiedy mozna dziecku podawac sloiczki i zupki juz?nie wiem czy dobrze slyszalam ,ze od 2miesiaca??
u mnie nudy i jestem wsciekla nie bierzemy tego mieszkania bo 600funtow trzeba na wejscie dac a ja taka kwota nie operuje i pewnie nie bede operowac wiec idziemy na dol do mieszkania tylko je urzadzimy sobie jak sie sasiad wyprowadzi i bede miala neta;-)
i Wikusia bedzie miala swoj pokoj w koncu ;P
podaje jej te kropelki nasosal na katar i powiem wam ,ze pomagaja ale i tak ide z nia do lekarza bo to chyba katar alergiczny jest ciagle kicha i ogolnie takie jakies przeczucie mam zeby jej testy zrobic bo ja to na tego jej kokosa w rozku mam uczulenie i cale rece w krostkach smaruje je swoja mascia i pije wapno ale hmm chyba nie pomaga bo az czerwona na buzi jestem :wściekła/y:
 
reklama
eve najwcześniej od 4 msc jej enzymy trawienne sobie z tymmogą jeszcze nie poradzić :( ja Alexowi w poniedziałek dam soczku jabłkowego spróbować i będe czekała na reakcje :) ładna ci Wiki jazdę w nocy zrobiła ale loozik ja w tym czasie też byłam załamana a teraz jest super :) daje jej jeszcze 2 tygodnie :) i będziesz spała w nocy 3h przerwa jedzonko 3h jedzonko to jest jak najlepszy prezent :D ja odetchnęłam z ulgą i wreszcie miałam siły na cokolwiek :D
 
Do góry