reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

umi tak chce być chrzestną bo malca uwielbiam...
no ale znając ją to nie chce myśleć co będzie gadac nawet jak odmówię...:no:
nie wiem co robić jetem w takiej kropce że aż mnie strzela...
mam doła... i myslę co by wymyślić... i nic nie wymyśliłam..
zawsze pojawia się jakieś ale....:confused2:


MATYLDA ładne imię:tak:
 
reklama
Umi dobrze gadasz! Ja też wyciągnełam takie same wnioski z tego co pisala Kamcia.


Ixi mój M to na odwrót, żeby nie on to już byśmy dwójkę mieli :szok: chwała mu za to!
Kermit???? DLa mnie to z ulicą sezamkową się kojarzy.
 
Kamcia zadzwoń do swojej mamy, myśle że ona zna wasze relacje skoro jest waszą mamą. Poradź sie jej. Opisz jak to wygladało z twojej strony tylko poproś, żeby nie powtarzała tego siostrze
 
ixi widocznie spodobało się bardzo bycie tatusiem;) mój mąż juz mi zapowiedział,ze na jednym dziecku nie ma zamiaru poprzestać;p a narazie śmieje się ze mnie,że chodzę jak mały pingwinek ;d
 
ixi widocznie spodobało się bardzo bycie tatusiem;) mój mąż juz mi zapowiedział,ze na jednym dziecku nie ma zamiaru poprzestać;p a narazie śmieje się ze mnie,że chodzę jak mały pingwinek ;d
mój w czasie ciazy tez sie tak zarzekał:-p ale jednak zmienił zdanie:-p
 
Ale tu ciszaaaa

Kamcia szkoda mi Ciebie... ja chociaż nie mam siostry.. ale przeżyłam i przeżywam coś podobnego dlatego mogę sobie wyobrazić co czujesz. Mam nadzieję że jakoś pomyślnie wybrniecie z tej sytuacji.



Pogodziłam się w końcu z M, i znowu to ja pierwsza wyciągnęłam rękę. Po prostu nie potrafię żyć w kłótni.

Dzisiaj znowu przetrzymałam Julkę i teraz już śpi, sama zasnęła:tak: żyć nie umierać..
 
reklama
Do góry