Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Chérie]

Patisia - to ja ;-)
Umi, można coś pomyśleć o spotkaniu, mnie bardziej pasuje Rzeszów.

co do wózków to my mamy taki: Wózek spacerowy PICOLLO
i w sumie jestem w niego zadowolona, wymieniałam w nim tylko kółka tylne bo się guma odkleiła, a tak ogólnie to bez zastrzeżeń. chciałam kupić Maclarena Triumpha ale... beznadziejnie się go prowadzi w porównaniu z tym co mamy... i myślę, że jeszcze z rok Daniel w wózku pojeździ, nie dłużej... bo już chce sam chodzić.

laski... rzucam palenie... trzymajcie kciuki!

 

[lenka87]

cheri- dasz radę, ja taki nerwus a nie palę już ponad miesiąc to i ty dasz radę. Już zapomniałam,ze paliłam

kiniorek- ja chodziłam dużo, nawet tydzień po terminie, igraszki do ostatnich dni w domu-bo nie miałam rozwarcia i nic. W szpitalu 3 dni z zastrzyków z hormonami i mnie dopiero wzieło. Przez pare godzin miałam mocne skurcze i tylko centymetr rozwarcia. Dali mi kroplówkę, a rozwarcie rosło powoli, położna robiła masaż szyjki i dopiero ruszyło. O dziwo już w 36 tygodniu lekarz stwierdził,ze głowka jest bardzo nisko i robiąc usg szyjki,widziałam na zdjęciu zarys głowki-a jednak przenosiłam. Nie stresuj się do już blisko. Masz już początki rozwarcia,więc pewnie będzie w porządku.Nie leż w łożku, tylko sobie spaceruj, jak masz herbatkę z liści malin to pij(ja niestety przechodziłam pół miasta i jej nie znalazłam), i czekaj powoli.

11 dni po terminie(już 3 dzień w szpitalu) i nadal nic się nie działo, posłuchałam rad kuzynki, przez całą ciąże nie piłam kawy. Wypiłam jedną mocną kawę-napewno jedna kawa nie zaszkodzi. I po 10 minutach dostałam skurczy No i poród mnie tak nie wykończył. Mimo,ze całą noc miałam akcje-to nie chciało mi się rano spać.

 

[umi2]

Cherie no ja do rzeszowa mam godzine dorgi i niezbyt czesto jestem tzn średnio raz w miesiacu jak jade z małym do szpitala. No i tak jak pisze na taka wyprawe to musze miec dzien wolny bo w weekend jak tam jade to do dziadka głównie ale wtedy to jedzie nas 5 i nie miałabym jak dla tego weekend przewaznie u mnie odpada ale cos na pewno da sie ustalić:-) pasowałaby tylko sala zabaw zeby dzieciaki sie pobawiły:-) Chyba na poddpromi jest fajna salka nie byłam tam ale znajoma tam z dzieciaczkiem pomyka:-)
Vegas Ja własnie dziś na ciuchach 5 par spodni młodemu kupiłam i wszystko po złotówce a 3 z nich z metkami jestem zadowolona jak nie wiem
Daffi nie za wiele oczekujesz od tej swojej kuzynki?

 

[Maliina]

Cherie to ja juz mocno zaciskam &&&&&&&&&:

 

[_Roszpunka_]

paula rozumiem że nosidełka nie używaliście zbyt często jak sama piszesz i ze dawaliście małej odpocząć
ale zauważyłaś na tym 1 zdjeiu jak ona musiała siedzieć wyprostowana?? moja w chuście miała kręgosłupek luźno , była jak mała koala..

tu mam fajne info na temat chust i nosideł
Nosidło, czy chusta wiązana? < eko produkty | ekologiczne rodzicielstwo
kiniorek zanim się zdecydujesz też poczytaj sobie

nie pamiętam która pisała o rozwiązaniu się chusty..
nie ma takiej możliwości
sama się o to bałam , ze albo mi się dziecko wyślizgnie i wypadnie albo chusta rozwiąże... ale jak ją kupiłam to nie żałuję ani trochę


aaa cherie nie wiem czy pisałam ale ślicznie Ci s tych włoskach , i grzywka wcale nie jest za krótka.. ja bym sobie tylko bardziej na Twoim miejscu na bokach podnosiła włoski na gumę albo piankę bo na zdjęciu miałąś bardzo ulizane

aha jeszcze kiniorku , masz jeszcze Tydzień do terminu... więc masz czas, kup sob ie herbatę z mliżci malin i pij , ona rozluźnia szyjkę
ja przenosiłam diecko o 2 tygodnie.. więc możesz sobie tak czekać;-)
też próbowałam prawie wszystkiego i nie przyśpieszyło to porodu

 

[Maliina]

Cherie no ja do rzeszowa mam godzine dorgi i niezbyt czesto jestem tzn średnio raz w miesiacu jak jade z małym do szpitala. No i tak jak pisze na taka wyprawe to musze miec dzien wolny bo w weekend jak tam jade to do dziadka głównie ale wtedy to jedzie nas 5 i nie miałabym jak dla tego weekend przewaznie u mnie odpada ale cos na pewno da sie ustalić:-) pasowałaby tylko sala zabaw zeby dzieciaki sie pobawiły:-) Chyba na poddpromi jest fajna salka nie byłam tam ale znajoma tam z dzieciaczkiem pomyka:-)
Vegas Ja własnie dziś na ciuchach 5 par spodni młodemu kupiłam i wszystko po złotówce a 3 z nich z metkami jestem zadowolona jak nie wiem
Daffi nie za wiele oczekujesz od tej swojej kuzynki?

czemu? kuzyn mnie caly zcas informuje.. akcja rozkreca sie caly czas.... skurcze juz co 5 minut a jeszcze niedawno byly co 10... takze zobaczymy

 

[Kamiśka :)]

Ja też przenosiłam 2 tyg. miesiąc przed porodem, ginka mnie badała i mówi że na pewno do stycznia nie dotrzymam, że szyjka się rozwiera itp. chyba wszystkich tak straszą



Daff stawiaj flachę to wypijemy za rozwarcie


Cherie trzymam kciuki żeby Ci się udało rzucić.


Spadamy na spacer, jak M wcześniej wróci to może uda mi się w końcu do fryzjera wybrać.

 

[Chérie]

Umi no coś trzeba pomyśleć, ja też mam godzinę jazdy do Rzeszowa ;-) może uda się znaleźć jakiś wolny dzień.
ViKamcia, dzięki ;-) to zdjęcie jest prosto od fryzjera, to ona mnie tak ulizała, ja zupełnie inaczej układam włosy ;-)

hmmm, jak na razie ssę trzeciego niquitina mini, trochę mnie skręca... ale dam radę

 

[_Roszpunka_]

cherie kiedyś byłam obcięta prawie identycznie
tyle że miałam blond włoski;-)
teraz mam długie i zapuszczam... hihih

kama mi yteż mówili ze urodze wcześniej .. dawali termin na 3 listopada... i mówili ze napewno iurodze tak (choć pierwszy termin miałam na 13 listopada) a urodziłam dopiero 24..
ale ja się naczekałam za tym dzieckiem
teraz powiedzieli 1 maj... i tak się nastawiam.. ani dnia krócej:

 

[umi2]

cherie a studiujesz dziennie czy zaocznie?
kaamaa no każego mnie na początku kwietnia powiedział lekarz ze mam rozwarcie na 2 cm a urodziłam w maju 3 tygodnie po faktycznym terminie
Daffi co u was tyle dzieci sie rodzi u mnie to ostatnio kuzynka urodziła a teraz to na nastepne kilka lat pewnie poczekam. Pewnie jak mój kuzyn sie ożeni ale na to sie nie zapwiada
Kamcia a ja własnie załowałam ze w chute nie zainwestowałam ale tez bym sie własnie bała ze sie rozwiąże albo cos