reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hejka:)

olcia bezczelna ta dziewczyna;/ juz nie miała czego sie czepić albo zazdrosna albo zakompleksiona;/ Mój synek jest dla mnie najsłodszy na świecie:) Zresztą wszystkie dzieci sa piękne na swój sposób ale żeby obrażać inne dziecko tylko dlatego żeby podnieśc swoja wartośc to chore;/

My niedawno wstaliśmy, synek nadal kaszle i to tak mokro, nie może tego wykaszleć;/ jutro chyba pójdziemy do lekarza bo dzisiaj nie ma jego pediatry;/ postaram się żeby postawili mu bańki może przejdzie;/
 
reklama
LUCYPP slucham? Nie zarabiasz to nie mozesz rzadzic? Twoj na piwko ma ale ty slodkiego nie mozesz? Sory ale dla mnie to nie do pomyslenia. Macie dziecko, zyjecie razem to tak jakbyscie malzenstwem byli. My odkad razem mieszkamy mamy wspolna kase a nie ze nie zarabiam to nie moge zarzadzac :confused: a jak bedziecie na kocia lape zyc do konca to co? Wtedy dalej nie bedziesz/bedziecie wspolnie pieniedzmi dysponowac?
RENATA, OLCIA ja czesto slysze ze Nikola jest grubiutka ale to zlewam bo uwazam ze jest ubita, takiej budowy jak ja. Moja babcia za to uwaza ze za chuda.

Ja wracam od ginekologa. Zmienil mi tabsy.
 
Paulina-twoja nikola grubiutka? Nigdy nie zauważyłam na zdjęciach nie widać:) mój Dennis dużo waży (już prawie 16kg.) Ale mi się szczupły wydaje:D

Ale dziś głupi sen miałam, okazało się że w ciąży jestem bo w szpitalu wylondowalam i byłam już w 9 miesiącu! Wróciłam do domu i za chwilę rodzic jechałam...hahaha ale się usmialam:D synka urodziłam i był strasznie mały
 
Moj K jest strasznie skomplikowany. Raz mowi ze to sa nasze pieniądze raz ze jego o i to tak :-) na razie sie nie wtrącam
Odmówiłam sobie np czekolad ale na razie ma z krwiodawstwa to mu podkradne. Bardziej chyba dla siebie tego odmówiłam :-) no ale fakt jak wezmę jogurt za 3zl to czasami cos powie a czasami "tylko tyle? Chcesz to cos sobie jeszcze wez"
Różnie bywa :-D zalezy czy sie pokłócimy czy nie :p tez np kupował w tamtym miesiącu buty za 160zl to od razu powiedzial ze po wypłacie ja sobie kupie
No ale jak juz wczesniej wspomniałam on jeszcze nie dojrzał za bardzo. Tak sie mowi ze faceci sa 3 lata do tylu a kobiety 2 do przodu :-D
 
Lucypp-trochę chamsko jego strony ze zależy od jego humoru czy możesz sobie cos kupic czy nie. Wychowjesz wasze dziecko wiec tak jak byś pracowała na równi z nim!
 
Witajcie,
my tradycyjnie na nogach od 6 ale za to mam juz pranie zrobione, posprzatane, zupa prawie gotowa.
Olcia a daj spokoj ja ciagle slysze ze Bartek jest chudy ale co poradze taki typ, wazy 14,5 kg a ma 100 cm.

Lucypp, eh mam nadzieje ze w koncu facet Ci dorosnie. Tj. Paulina nie wyobrazam sobie czegos takiego, przeciez Ty zajmujac sie dzieckiem tez pracujesz. U nas o wyglada inaczej, przychodzi wyplata place rachunki i za mieszkanie, reszta jest na zycie ja robie zakupy a wspolnie decydujemy gdy trzeba cos kupic dodatkowego poza tym Ł mowi ze ja lepiej wiem kiedy i co jest do zaplacenia i jakie trzeba zrobic zakupy.
 
Ja to wiem, moi rodzice, brat, teściowa i siostra k to wiedzą. Ale wole sobie odmówić zeby mu powiedziec "a nie mowilam ze tak bedzie". I sobie nie mam nic do zarzucenia a on czuje sie urażony bo wyszlo na moje :-D czasami naprawde wole sie nie odzywać bo duzo z nim przeszłam i w trakcie ciazy i przed i po wiec juz nie chce więcej kłótni ani niczego.
Wczoraj sie wku.....m na niego i po jakichś 10minutach zaczął pocieszać i mowic zebym sobie niczego nie wmawiala przez głupotę innych wiec juz go ze tak brzydko powiem wytresowalam bo zawsze byl krzyk i w jedna i druga strone albo milczenie wiec staram sie nad nim pracować i jak na razie zaczyna powoli rozumieć ze cos mi nie pasuje ze tak nie powinno byc itp itd
Naprawde on jest skomplikowany, nigdy takiego człowieka nie znałam i chyba nikt takiego nie zna :p
 
lucyp rzeczywiście skomplikowany ten Twój chłop:) U nas na początku tak było, mi samej głupio było się odezwać że coś potrzebuje itp. czasami mówił że za dużo wydaję:) Ale z czasem wszystko samo się ułożyło, ona zarabia a ja siedzę w domu z dzieckiem:) Wypłatę zawsze daje mi cała, bierze sobie tylko na paliwo a jak rano potrzebuje pieniędzy do pracy czy cos to wyciąga mi z portfela:p Zakupy robimy wspólnie i jak szykuje sie większy wydatek np. jakieś ubrania dla dziecka, buty to omawiamy to i razem jedziemy kupić:) Nawet ostatnio sam zaczął mi przypominać kiedy mam kupić sobie tabletki:) ale wiadomo bywają gorsze dni jak to w związku, z nim trzeba dużo rozmawiać bo humory tez miewa gorsze niż dziecko:p
happymum mój synek tez waży 16kg a jest starszy od Twojego Dennisa:) Wygląda w sam raz ani za gruby ani za chudy:)
 
reklama
Do góry