reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Sheeppy no widzisz jak Ci ladnie poszlo. Oliwka ma racje ze nie masz co doupywac u nas w Londynie to co druga babka z takim wozkiem chodzi. Wyobraz sobie ze dwie ulice ode mnie mieszka taka Irakijka ktora ma 4 dzieci co pol roku i jezdzi z 2 takimi podwojnymi wozkami. Wiec Ty jescze nie bedzieszz miala tak zle HiHi :)


12471.png


 
reklama
Sheeppy no widzisz jak Ci ladnie poszlo. Oliwka ma racje ze nie masz co doupywac u nas w Londynie to co druga babka z takim wozkiem chodzi. Wyobraz sobie ze dwie ulice ode mnie mieszka taka Irakijka ktora ma 4 dzieci co pol roku i jezdzi z 2 takimi podwojnymi wozkami. Wiec Ty jescze nie bedzieszz miala tak zle HiHi :)
:szok:
o kurde hehe kobiety to mają ciężko;-)
 
Sheeppy tu w Londynie Irakijki czy Indyjki to minimum maja ta5 dzieci a rekordy to bija te co do 15 dochodza. I pomysl ze wiele z tych dzieci sa rok po roku :)


12471.png


 
Sheeppy tu w Londynie Irakijki czy Indyjki to minimum maja ta5 dzieci a rekordy to bija te co do 15 dochodza. I pomysl ze wiele z tych dzieci sa rok po roku :)
o kurde nie umiem sobie tego wyobrazić :szok: a co się dzieje z 14stką dzieci, gdy matka w szpitalu rodzi 15ste ? ciekawe czy te kobiety są zdane tylko na siebie czy mają pomoc..?
 
Sheeppy... a nie myslałas, żeby małego odzwyczajac od wozka, bo przeciez jak sie bobas urodzi to On juz bedzie mial 2,5 roku... duzy facet bedzie. Ja na Twoim miejscu bym nie kupowała juz takiego wozka, bedziesz go miec tylko na chwile, bo ile dziecko w wozku moze jezdzic.

A zielone wody z tego co wiem, to są gdy dzidzia smolke wydali i u nas tak było..., a nie paliłam i urodziłam w terminie:-)

 
Shaappy tak pomaga im taka jakby pomoc spoleczna, daje im pomoc finansowa jak i manualna, odprowadzajac min dzieci do przedszkoli szkol. Powiem Ci ze one wcale nie maja tu tak zle, ale sama mysl o takiej liczbie dzieci przeraza :)


12471.png


 
Sheeppy... a nie myslałas, żeby małego odzwyczajac od wozka, bo przeciez jak sie bobas urodzi to On juz bedzie mial 2,5 roku... duzy facet bedzie. Ja na Twoim miejscu bym nie kupowała juz takiego wozka, bedziesz go miec tylko na chwile, bo ile dziecko w wozku moze jezdzic.

A zielone wody z tego co wiem, to są gdy dzidzia smolke wydali i u nas tak było..., a nie paliłam i urodziłam w terminie:-)
Ale i u palaczek są właśnie zielone :tak: rzucę na pewno :tak:
a co do wózka to hmm Nikuś będzie miał 2latka i 3 miesiące, trochę mało jak na chodzenie 6 km dzienne [3 km do miasta w jedną stronę] więc raczej bez wózka się nie obędzie :-(
 
No... chyba, ze tak... :tak: Nie umiem liczyc tych miesiecy:-p:-p:-pTo fakt... przyda sie cos do wożenia małego. Zaopatrz sie w prawko i auto i jezdzij autem:-p:-p:-p wiem, wiem... łatwo mowic:-p
 
reklama
Do góry