reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Vegas no to mała poliglotka rośnie :)

Mnie też w krótkich się podobam, ale Krzysiek przystaje ciągle przy długich... Hmm miałam obcinać je po weselu, bo mam troszkę nerwów z nimi przy prostowaniu, ale chyba zostawię żeby urosły jeszcze ;) a najwyżej jakoś przed porodem obetnę, żebym miała mniej roboty ... :)
hehe, mniej roboty.. ja tak mówiłam kiedyś, że zetnę długie włosy bo mnie denerwowały, że będzie mniej roboty a potem jak miałam bardzo krótkie, coś jak Umi, to tak się wkurzałam przed lustrem, że masakra! nie potrafiłam ładnie poukładac włosów, zawsze było nie tak jak chciałam, w efekcie męczyłam się 40min przed lustrem a z długimi 5min i po krzyku bo albo prostowałam albo miałam naturalne kręcone. I po przykrych doświadczeniach z włosami wiem, że ścinac już nie zamierzam bo o wiele mniej roboty z długimi=]
 
Elizka ja zaczęłam z 56kg :(
fikusek zaczynam sie bać ale co tam pielęgniarki i lekarze są w tym szpitalu przemili :0) lekarz mi powiedział ze mam wrócić jak skurcze będą regularne :D
 
Malutka odkąd skończyła 4 miesiące zajadała się obiadkami, deserkami, ze słoiczka. I tak w zasadzie do dziś. Malutka uwielbia te jedzonka i nie ma wyjątku. Wszystkie wcina aż uszka jej się trzęsą. Mimo to postanowiłam ostatnio, że jak zapas obiadków się skończy to Mała będzie jadła obiadki mojego autorstwa=P Parę razy jadła obiadki co moja mama robiła, ale jakoś jej nie pasowały. Myślę, że mama źle robiła bo zamiast w kosteczkę to w małe wiórki jej to robiła i Mała się czasem dławiła a potem może urazik został i za chiny ludowe nie chce wcinac zupek mamy. Ja jednak będę jej rozdrabniac jedzonko widelcem bo tak też podaję jej banana i wcina bez najmniejszych problemów. Ciekawa jestem czy polubi te obiadki moje, ale na pewno ja zaoszczędzę jeżeli polubi=D
 
Cześć dziewczyny :-)
Mój Robak taki marudny, wykąpałam go, ubrałam, nie zjadł całego mleka i co a teraz nie chce spać... Myślę ,że zaraz uśnie co chwilę chodzę i patrzę ale zastaje go na brzuszku z głową w górze i rozwiązuje przybornik przywiązany na łóżeczku :-)
Ciężki dzień , ręce mnie bolą... Cały dzień siedzieliśmy w domu, bez przerwy leje...masakra...
A te suknie są super :-D
Vegas Na pewno... Ja od początku mojemu Szymkowi daje gotowane ,nigdy nie kupiłam .Owszem deserki tak , obiadki nigdy... Szymek nie chce jeść już zupek woli ziemniaki z mizerią lub z sosikiem :-D (oczywiście ogórków mu jeszcze nie daje )
 
Ostatnia edycja:
:) ... No ja też będę chciała robić obiadki, albo teściowa będzie robić przy okazji bo gotuje lekko ;)

JA zaczynam z wagą 60 i mam teraz 62 na pewno jak nic ;p ale raczej prawidłowo chyba waga wzrasta...

A co do włosów, to zastanawiam się ale nie będę dużo obcinać, muszę je wziąć i wycieniować jakoś u fryzjera, ale muszę poczekać do 15 na próbną fryzurę bo na razie nic z nimi mam nie robić a mam też naturalnie kręcone...tyle że prostuję
 
reklama
misia ja nie wiem gdzie mi te kg przyszły ale mam nadzieję że po porodzie będę miała ok 5 kg mniej od razu :D sasasa
ale najważniejsze jest to że mój B dalej uważa ze jestem sex`y :D

ale tu dzisiaj puuusto :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry