reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
co do seksu na końcu ciąży to ja nie chciałam pod koniec się kochac bo każdy seks wywoływał całonocne skurcze i bardzo bolesne napinanie brzucha. Wtedy na ogół jedzie się na IP a ja tego nie zrobiłam i się męczyłam a Nospa nie chciała pomóc. Tak było z 3 razy. Aż się dziwię że po tych akcjach szyjka mi się nie skróciła=)

chyba dzis zbałamuce Tego Mojego jak ma pomoc;p wole urodzic chwile przed terminem niz po.
 
chyba dzis zbałamuce Tego Mojego jak ma pomoc;p wole urodzic chwile przed terminem niz po.
hehe dla mnie to było masakryczne cierpienie akurat pod koniec ciąży ale jak tam chcesz. Ja wyłam z bólu.


Młoda ma wielkie problemy z zasypianiem. Ponad godzina minęła a ona niby śpiąca ale upartaaaa. Mąż musiał interweniowac bo ja to mało cierpliwa jestem..
 
Ostatnia edycja:
Witajcie

Ja dziś w kupkę patrzyłam jak w złoto jakieś i nic:-p. Mały śpi od godziny, ja się idę zaraz położyć, tak mnie głowa boli masakra dosłownie. Modle się tylko, żeby Kacper w nocy spał... ale wątpię w moje szczęście

Vegas a moze za bardzo zmeczona i dla tego. Kacper jak nie idzie spac o swojej godzinie to potem klękajcie narody. Ale jakies 2 tyg temu miał tydzien w którym sie dosłownie buntował nie chciał zasypiać, choć dosłownie na stojąco prawi padał. Jednak po tygodniu sie unormowało i jest jak kiedys... Z zasypianiem bo w nocy i tak sie budzi:/
 
Daff wspolczuje problemow z kredytem.
My tez wynajmujemy i najgorsze, ze nie wiadomo, kiedy nam powiedza, ze dluzej nie mozemy tu mieszkac. wlascicielka raz w roku przyjezdza, rozliczamy sie z nia i wtedy sie dopiero dowiadujemy, co dalej :( i zawsze, jak sie zbliza termin jej przyjazdu, to juz sie denerwuje :( w ogole mamy nietypowy uklad wynajmu, ale to inny watek ;p
A ze zdolnoscia kredytowa u nas kiepsko na wlasne mieszkanie, zreszta nie chce kredytu na 30 czy 35lat :/ Chcemy sie na spoldzielcze mieszkanie zapisac, ale kolejki sa ogromne i bez znajomosci niewielkie mamy szanse :(
eve moj P. to na kazdej wizycie u gina upewnial sie, czy chlopiec, czy dziewczynka :)
 
Witajcie

Ja dziś w kupkę patrzyłam jak w złoto jakieś i nic:-p. Mały śpi od godziny, ja się idę zaraz położyć, tak mnie głowa boli masakra dosłownie. Modle się tylko, żeby Kacper w nocy spał... ale wątpię w moje szczęście

Vegas a moze za bardzo zmeczona i dla tego. Kacper jak nie idzie spac o swojej godzinie to potem klękajcie narody. Ale jakies 2 tyg temu miał tydzien w którym sie dosłownie buntował nie chciał zasypiać, choć dosłownie na stojąco prawi padał. Jednak po tygodniu sie unormowało i jest jak kiedys... Z zasypianiem bo w nocy i tak sie budzi:/
ano była padnięta na maxa ale jej upartośc jest powalająca=P Usnęła o 20.30=P
Poza tym nie będę w stanie jej chyba uczyc samodzielnego zasypiania jak ja co na krok odejdę to ona zaraz wstaje przy szczebelkach.. A na stojąco to mi przecież nie uśnie..
 
Ostatnia edycja:
reklama
konniczynka wlasnie najgorsze sa te kolejki i na wynajmie ta ciagla neipewnosc!
my zdolnosc kredytowa mamy na wyciagniecie reki ale o co im poszlo nie mam pojecia. pozatym nie chce kredytu gdzie rata bedzie powyzej 500zł bo wtedy wiem ze juz nie jestem w stanie jej placic.
pozatym kredyt to piekna rzecz ale jak sie np straci prace i nie ma z czego placic to tez nie fajknie. trzeba brac wszystkie za i przeciw pod uwage. ale w dizsiejszym siwecie bez kredytu malo kto zyje bo dorobic uczciwie sie nie da.:(
 
Do góry