reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

dorotar - to jest fragment życiorysu. W całości brzmi tak:

Urodzilam sie, bo musialam - innego wyjscia nie mialam. Urodzila mnie ciotka, bo mama jak zwykle miala pranie. Moja mama ma trzy wille - do sprzatania. Tata wyklada na uniwersytecie-podloge kafelkami. Siostra skonczyla prawo, a poszla na lewo. Brat otworzyl sklep jubilerski - trzema wytrychami i teraz wszyscy jestesmy za kratkami. A ja dzieki dobrej znajomosci jestem 5 min na wolnosci. :)

Pamiętam, że jak byłam mloda i piękna to ten życiorys był hitem w szkole :D
 
reklama
Witam.
Joanka, miłego dnia lenia dzisiaj.
Kasiek, ale masz mądrą córe!! A Ty teraz jesteś u rodziców??
Lolkak, zdrówka dla Was!
Ewi, trzymam kciuki, będzie ok!

Jeśli chodzi o ginekologa to ja chodziłam prywatnie. Za wizyte wraz z usg płaciłam 80 zł albo 100 zł... Jak miałam 4D zapłaciłam bodajże 220, a jak to połowiczne było (chyba tak ono się nazywa) to płaciłam 150 zł. No i plus wszystkie badanie jakie miałam na toksoplazmoze itp. też płatne. Ale nie narzekam, lekarka bardzo miła, zawsze wszystko wytłumaczyła, teraz tez do niej chodzę, tabletki dopasowała mi idealnie. No a teraz wizyta podrożała i kosztuje zamiast 80, 100 zł.. Ale jakoś wole prywatnie... Co tydzień nie chodze tylko od czasu do więc można sobie pozwolić.
 
Dorotar przecież to nie reguła i nie musi tak być ale ona od początku miała z nią takie atrakcje jak kiedyś przyszłam to byłam przerażona ona na ścianie miała powypisywane co gdzie jest w jakim produkcie i w ogóle bo ta miała anemie to witamina ta tam ta sram...ta a w szpitalu była na zapalenie płuc jakiś jeszcze na koniec roku a teraz znowu w wakacje zapalenie ucha no na szarpie się z tym dzieckiem jak nie wiem ale to nie jest reguła po prostu ma kiepską odporność ta mała

Gosdia tak na feriach:D
 
JENY JA Z KAJA NIE WIEM CO TO ZNACZY WSTAWAC O 6 CZY O 7 ,ONA OD MALUTKIEGO DLUGO SPAŁA;)
Uuu sorki za capsa;-)

Ja własnie pofarbowałam włoski czekam na D i wychodze na zakupy na pól dnia ,odreagowac 4 dni jak go nie było :-D
 
Kasiek Gratulacje! :-) oby Domka już na stałe załapała :tak: przynajmniej odpada Wam problem załatwiania się na sedes w przedszkolu.


U Julki ze wstawaniem było różnie miała nawet taki okres że o 4:30 dzień w dzień przez ok tydzień wstawała, teraz od jakiegoś czasu waha się od 7:30 do 8:30, o 21 już smacznie chrapie więc narzekać nie mam co :tak:
 
Gosdia no i dobra 2 razy do roku obowiązkowo dopóki jeszcze nie pracuję i mogę sobie na to pozwolić po za tym kawałek mieszkamy od siebie i dziadki tęsknią;/
 
Kasiek, nalezy się dziadkom dłuugie widzenie z wnuczką, a Ty przynajmniej sobie odpoczniesz ;P

A jeśli chodzi o nocki to moja Zosia budziła się do 6 miesiąca dwa razy o 24 i 4 w nocy chyba a teraz przesypia całą noc. Ostatnio nawet rzadziej pije przez sen, prawie, że w ogole...
 
wampi, ja Zosi też nie bede kupować nie wiadomo jak drogiego bo ona to jest taki dzikus, że pewnie i tak szybciej go popsuje niz mi sie wydaje... ;)
U nas dzisiaj też szaro buro i ponuro do tego pada ;/ i wieje strasznie.
 
reklama
Kasiek nie narzekam bo w sumie budzi sie, je i spi a ze wstaje wczesnie przywyklam ale wolabym zeby 6 zostala a nie 5.30i:-Dpoza tym na lipcowkach sa dzieciaki ktore wstaja 4 razy a na nogach tak ja moj;-)Ale nie powiem w dzien moglby spac troche wiecej niz ta godzinke no i jest strasznie zwiercony ostanio nawet lekarka zwrocila na to uwage a moja babcia ciagle rozpacza ze wymeczy mnie przez caly dzien:-Dbrawo dla Domki:-)
Gosdia ja raz bylam badana przez kobiete gina, w szpitalu tak mie chciala na porodowke wywaic ze zrobila mi masaz szyjki bez mojej zgody a u niej samo badanie masakra:wściekła/y:
Dzis obiad mam z glowy siostra przywiiozla krokiety z kapusta i grzybami i bigos;-)maly siedzi w lezaku, dupka mu wibruje i oglada ksiazeczke;-)
 
Do góry