Hej

Szlak by to trafil jasny.. ogrzewanie siadlo, wody cieplej nie ma.. czuje sie jakbym na dworze siedziala.. \T pojechal do pracy a mi tak zimno bylo a siedze pod koldra i grubym kocem ze musialam wstac ubrac sie i zrobic goraca herbate.. masakra..
Po imprezce ogolnie okkk.. spili biednego Denisa ze nie wiedzial jak sie nazywa hehe

Nauczyli go kolejny raz polskich słówek ktore skubaniec bardzo dobrze rozumie i umie je zastosowac w odpowiednim momencie
Nooo moja ukochana tesciowa na samym poczatku naszego pobytu to dzwonila i mowila ze T ma jej slac na zycie co msc iles tam funtow.. myslalam ze walne.. spoko mozna pomoc jak rodzina w potrzebie czy cos.. no ale bez jaj.. pracuje w Niemczech, rente ma to niech sie buja.. to ona powinna pomagac a nie jeszcze jej dawac.. kase to nie wiem gdzie ona ma.. za kazdym razem jak jest w Niemczech to placze ze nie ma kasy, ze malo zarobila, ze jej nie starczy.. Jak remont robila to tak samo dzwonila ze trzeba kupic to czy siamto.. a T mowi ale masz tez jeszcze 2 corki a nie tylko mnie widzisz.. a ona mowi ale oni maja swoje rodziny i zycie a on mowi ze szkoda ze on nie ma a ona mowi ze my tylko dwoje jestesmy i kasy nigdy nie mamy bo nie umiemy gospodarowac bo na *******y tracimy..;/
Milena a odezwal sie w ogole do ciebie??
Papitka hehe dobree, nie ma co liczyc na ciezarna

hehe
My z T sie jak narazie odpukac bardzo dobrze dogadujemy.. Czasem zdarzaja sie jakies sprzeczki.. ale za chwile juz jest dobrze.. nie moze byc zbyt slodko bo to nudne

ale tak szczerze mowiac to nie pamietam sytuacjii zebysmy sie tak poklocili zebysmy kilka dni nie gadali.. Owszem czasem tak on mnie wpienia ze jakbym moglabym to bym go chyba pocwiartowala ale tak ogolnie jest dobrze

Teraz juz tak nie bo ja z brzuchem ale przed ciaza to tak samo jak dzieciaki sie nieraz wydurnialismy hehe..
Ciekawa jestem jak bardzo sie wszystko zmieni po porodzie.. wiem ze bedzie ciezko.. no ale chcialo sie dziecko to trzeba zmienic zycie pod nie

Ot sie rozpisalam
