reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Milena mój miał 22 lata jak zaczęliśmy ze sobą chodzić....ach, kiedy to było?
Happy i to jest dobre dla związku. Poważne rozmowy i decyzje kiedy trzeba ale i odrobina zabawy czy szaleństwa. Między nami jest 7 lat różnicy i czasami żeby trochę wkurzyć K to żartuję, że muszę go wymienić na młodszy model
 
reklama
Zazdroszczę wam .
Ok uciekam w łożko , śpie z Natalia żeby sie nie rozklejać czasem . jej widok poprawi mi humor ;P
 
asik24- u nas nie jest idealnie po urodzeniu małego mieliśmy kryzys, troche tez przez sprawy łóżkowe... ja byłam też bardzo nerwowa, On nie mógł sieprzyzwyczić ze nie mam ochoty na sex ze nie chce mi sie stroić i robić makijazu, ale i on zrozumiał ze potrzebuje czasu zeby sie odnaleź jako matki i ja zrozumiałam ze mimo ze teraz jestem przedewszystkim mamą, musze pozostać też kobietą

Milena- dobranoc, jakoś wszystko sie ułoży, z nim alebo bez niego...
 
Heja. :)

Milena twego P to bym tak w tylek kopnela ze by noga po kolano wlazla. On jest z tobą?? czy z tatusiem?? Zarabia zeby przechlac z ojcem?? to niech chla, a ty do sądu pomykaj o alimenty.

A alkoholikom jedzenia moze nie być. woda im jak tlen potrzebna.
Ja nie wyobrazam sobie zebym ja blagac musiala Ł zeby wyplate przyniosł, pieniądze dzieciom dał. Chcial bawić sie w doroslosc, to teraz sie bawimy dalej.

Zeby Ł tak biegał do rodziców czy kogokolwiek tylko wtedy jak jest po wyplacie, czy jak im coś potrzeba to bym go spakowala. Serio. Ja rozumiem ze trzeba pomoc czasami ale to dziala w dwie strony.


Podobne problemy moja kuzynka z mezem przechodzi. Tyle ze oni ok ok 11 lat razem są, 8 lat po slubie. Ale to co wyczynia jej pan mąż to matko i corko.



Asik a twoja corcia podniebiebienie miala?? czy musieliscie przeszczepiac?? Ma duzą wade wymowy?? znam jedną dziewczyna ktora ma syna w wieku mego Oskara z rozszczepem.
 
Hej;)
Szlak by to trafil jasny.. ogrzewanie siadlo, wody cieplej nie ma.. czuje sie jakbym na dworze siedziala.. \T pojechal do pracy a mi tak zimno bylo a siedze pod koldra i grubym kocem ze musialam wstac ubrac sie i zrobic goraca herbate.. masakra..
Po imprezce ogolnie okkk.. spili biednego Denisa ze nie wiedzial jak sie nazywa hehe;) Nauczyli go kolejny raz polskich słówek ktore skubaniec bardzo dobrze rozumie i umie je zastosowac w odpowiednim momencie;)

Nooo moja ukochana tesciowa na samym poczatku naszego pobytu to dzwonila i mowila ze T ma jej slac na zycie co msc iles tam funtow.. myslalam ze walne.. spoko mozna pomoc jak rodzina w potrzebie czy cos.. no ale bez jaj.. pracuje w Niemczech, rente ma to niech sie buja.. to ona powinna pomagac a nie jeszcze jej dawac.. kase to nie wiem gdzie ona ma.. za kazdym razem jak jest w Niemczech to placze ze nie ma kasy, ze malo zarobila, ze jej nie starczy.. Jak remont robila to tak samo dzwonila ze trzeba kupic to czy siamto.. a T mowi ale masz tez jeszcze 2 corki a nie tylko mnie widzisz.. a ona mowi ale oni maja swoje rodziny i zycie a on mowi ze szkoda ze on nie ma a ona mowi ze my tylko dwoje jestesmy i kasy nigdy nie mamy bo nie umiemy gospodarowac bo na *******y tracimy..;/

Milena a odezwal sie w ogole do ciebie??
Papitka hehe dobree, nie ma co liczyc na ciezarna:p hehe

My z T sie jak narazie odpukac bardzo dobrze dogadujemy.. Czasem zdarzaja sie jakies sprzeczki.. ale za chwile juz jest dobrze.. nie moze byc zbyt slodko bo to nudne:p ale tak szczerze mowiac to nie pamietam sytuacjii zebysmy sie tak poklocili zebysmy kilka dni nie gadali.. Owszem czasem tak on mnie wpienia ze jakbym moglabym to bym go chyba pocwiartowala ale tak ogolnie jest dobrze;) Teraz juz tak nie bo ja z brzuchem ale przed ciaza to tak samo jak dzieciaki sie nieraz wydurnialismy hehe..
Ciekawa jestem jak bardzo sie wszystko zmieni po porodzie.. wiem ze bedzie ciezko.. no ale chcialo sie dziecko to trzeba zmienic zycie pod nie;)
Ot sie rozpisalam:p
 
Odezwał się dziś , że mam prawo być ZŁA . :-D:-D:-D zła ? wku***a . Pytałam Kasy nie ma ( chyba zgubił - on niee wie ) ale ja wiem ze z domu tam nie wychodził wiec tata sobie zabrał . i pojde tam dzis chyba ....DOŚĆ:wściekła/y::wściekła/y:
 
to cała wypłate zgubił? I powiedział tylko ze nie wie .. no to rzeczywiscie masz prawo byc wkurwiona. a co do pojscia tam to moze idz z P. ?

Ja zaraz ide do siostry A. na kawke ;)
 
reklama
dzieńdoberek

My już po śniadanku, chwilę pobawię się z dzieciakami i za obiad się biorę. A dziś udka kurczaka w chrzanie,ziemniaczki i surówka.

Happy ach, ale dzielni ci strażacy....
RenataT tak, córa miała też rozszczep podniebienia. Ale ona miała zszywane. Przeszczep będzie miała teraz w lipcu( zastawka dziąsła). U nas na szczęście dużej wady wymowy nie mm. Niestety ma ubytek tęczówki i naczyniówki obu oczu( źrenice zamiast okrągłych ma podłużne jak kot)
Magda współczuję awarii:( oby szybko naprawili bo jeszcze się rozchorujesz. Trzymaj się cieplutko:)

Milena zła???? Ty masz prawo być zajebiście w****na
 
Ostatnia edycja:
Do góry