heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
a moja córcia dnia 26go tego miesiaca powiedziała pietwsze mama
i do dzis powtarza wkółko.
i do dzis powtarza wkółko.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza


, chyba wolałabym, żeby mówiła do mnie jednak używając "mama" niż po imieniu
.
) mówi też w 3 osobie i jeszcze dodoatkowo używa słowa "mamusia"
, co jest już dla mnie w ogóle chore, bo ja nawet do swojej mamy nigdy nie mówiłam mamusiu, a co dopiero do obcej baby

-bezsensu!A zanim zaczęłam mówić do teściów "mamo", "tato", to też trochę czasu musiało minąć bo normalnie przez gardło mi to przejść nie chciało.
A w ogóle to rozwala mnie to jak mój mąż i jego siostra do swojej matki mówią "mamusiu"
, jakoś to określenie w mojej głowie zarezerwowane jest dla malutkich dzieci a nie takich staruchów jak mój chłop(chociaż mamin synkiem nie jest

) i szwagierka(trochę mamin "synkiem" jest

)
:-)
:-)
ciągle:-)
do teściów mówię w 3 osobie a do moich rodziców normalnie.Często spotykam się z tym że do rodziców mówi się w 3 osobie-ale wg.mnie to jest takie jakieś dziwne, sztuczne budowanie szacunku...U mnie w domu zawsze z bratem mówiliśmy "mamo możesz mi podać?" a u mojego M."mamo czy mogła by mi mama podać"
brrrrrrrale tak mówię bo tak już u nich jest
