reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Nasze ciążowe brzuszki!

reklama
Byłam na listopadowych mamach i jestem w szoku:szok::szok::szok:
Tam dziewczyny w 30, 33tc mają mniejszy brzuch niż ja teraz:szok::szok:
Czy ktoś mi wytłumaczy od czego to zależy:confused:

Nie wiem od czego , ale nasza ewelinka wygląda bardzo płasko na brzuszku i jak pokazuje zdjęcia jak wyglądała w danych tygodniach to ja ledwo jakąś różnicę dostrzegam, toteż myślę , że i w 30-tym nie wiele się u niej zmieni ;-)

Na pewno wygląd brzuszka w ciąży jest zależny od wielu czynników. genetyczne - na nie nie mamy wpływu. Ale również aktywność fizyczna przed ciążą, to co jemy ma ogromny wpływ ale nie tylko w ciązy ale i przed ciążą. Dodatkowo nałogi typu papierosy, ja od momentu kiedy dowiedziałam sie , że jestem w ciąży przestałam palić i zauważyłam , że zaczęłam mieć problemy z trawieniem, więcej jadłam, organizm się zaczął regenerować i zaczęłam przybierać na wadze.
Oj czynników to jest ogrom. Niestety w tym temacie życie jest tak samo niesprawiedliwe jak w wielu innych kwestiach. Dla naszych dzieci najważniejsze by urodziły się zdrowe, a po narodzinach niestety trzeba będzie się wziąść za siebie i jednym nie sprawi to wielkiej trudności, schudną nawet bez ćwiczeń i diety a inne będą miały pod górkę . Takie życie
 
Byłam na listopadowych mamach i jestem w szoku:szok::szok::szok:
Tam dziewczyny w 30, 33tc mają mniejszy brzuch niż ja teraz:szok::szok:
Czy ktoś mi wytłumaczy od czego to zależy:confused:

aneczka naprawde uwież mi kochana nie przejmuj sie! masz taki cudowny brzuszek! możesz być tylko dumna :) nasza ewelinka wygląda cudownie to pewnie przyzna mi każda mama, ale powiem ci że każdy brzuszek czy duży czy mały jest piękny i wyjątkowy. A jak ie to pocieszy pomyśl że mówi ci to mama co waży 120 kg :D ( wiem masakra ale trudno )
 
Nimiti kochana ludzi nie ocenia się po wadze:-) Czasami ktoś waży 120kg i po nim tego nie widać mam przykład w domu:tak:
A kobietki puszyste i z nadwaga maja coś takiego że są pogodnymi osobami o cudownym usposobieniu:tak:
Pewnie tak jak napisała Nomi wielkość brzuszka zależy od wielu czynników.Pocieszam się że nie mam nałogów:-DI nigdy nie miałam:happy2:
 
anka26 ale to ze brzuszek jest wiekszy to nie problem, a wrecz dume. przynajmniej mnie sie podoba ze jestem w ciazy i wszyscy to widza. wrecz bym sie martwila gdyby bylo inaczej.
a kwestia sylwetki, tluszczyku w innych miejscach to juz inna sprawa. ale z tego co kojarze Twoje foto brzuszkowe, to wydaje mi sie ze u Ciebie to nie problem.
 
Kania Ty drobinka więc łatwo Ci mówić;-):-D
Jednak macie rację, ja staram się dbać o siebie ale nie martwię się wcale moim wyglądem, lubię patrzeć na moje brzuszyko bo wiem, że w środku mnie rośnie cudowna mała istotka.
Cały czas pamiętam aż za dobrze to uczucie niechęci do własnego ciała gdy okazało sie, że rosnący brzuch nic nie oznacza...teraz cieszę się każdym centymertem rosnącego brzucha, staram się nie dokładać tam tłuszczyku ale kilogramami i nadamiarem centymetrów zajmę się po pordzie:-)
 
Szczebiotka nie taka drobinka, mój brzuch jest niewiele mniejszy od Ani brzuszka, okrąglutki jak piłeczka.
Jak znajdę gdzieś fotę z brzuszkiem na końcówce ciąży z Oliwią to Wam się pochwalę.
Widzę że wagowo podobnie teraz mam, przybieram na wadze w takim samym tempie jak z córką.
Ania niech Cię duma rozpiera :-)
 
Aniu dzięki :) ja tam lubie patrzeć na ten brzuch, pierwszy raz nie jest mi z nim źle ^__^ no i tyle sie staraliśmy i walczyliśmy z niepłodnością, że mnie to nie przeszkadza byleby groszek rósł nam zdrowo :)
W 100% popieram zdanie szczebiotki, kocham te wielkie brzuszysko :))
 
reklama
Ja uwielbiam mój ciążowy brzuszek ;) Okrągłą piłeczkę. Dziś dzień fotografowania brzusia więc po południu wrzucę fotkę. Tyle czasu czekaliśmy na ten brzuszek, że nawet do głowy nie przyszło mi martwić się jego rozmiarem. :) Jestem w ciąży niech wszyscy widzą nasze szczęście :)
A że rośnie szybciej niż w poprzedniej ciąży..niech rośnie na zdrowie dzidzi byle :)
 
Do góry