No ja zgadzam sie z Wami ze wszytko dla ludzi, ale w odpowiednim czasie!!!
Piszecie ze jak macie ochote na czekoalde to zjdacie...owszem ale my mowimy o dzieciach ktore nie maja dwoch lat...bano czasem nawet roku!!
Ja pamietam u nas taki przyklad przyszla do ans w odwiedziny moja ciocia jak bylismy w Polsce - male mialy wtedy bodajze 7 miesiecy i przyniosla kinderki ...Ja jej na to...ciociu ale one takich rzeczy nie jedza....a ona mi ze Robert- jej najmlodszy syn jadl jak mial 4 miesiace...



Nooo pomyslalam sobie ..super to juz wiadomo czemu ma takie zeby jakie ma- dodam ze wszytkie czarne i nie wezmie do buzi nic zielonego!!
Owszem zje kawalek ale jak mu sie objeca ze po obiadku dostanie ciacho, albo ciuciu..


Znow siostra mojego meza ma 2 latka w doomu i ostatnio uslyszlam taki teks....on nie odejdzie od tego talerzyka ze slodyczami jak wszytkiego nie zje!!!
Aaaa i zeby tez tragedia. A jak mu nie chca dac to kladzie sie gdzie popadnie- ulica tez jest super- i wyje!!!
U mnie poprostu gdy przyjdzie pora male dostana to co w przyszlosci i tak pewnie beda same kupowaly....Tu nie ustrzege dzieci przed slodkosciami.
Ja tylko che odsunac ten moment jak najdalej w przyszlosc!
Gemini..ja uwazam ze to rodzic wprowadza nawyki zywieniowe u dziecka. I jezeli dziecko wie ze cos jejs dla niego nie dobre to tego nie zje...
No i slodkie to nie tylko czekolada, ciacha z krem , chipsy ale takze pyszny domowy budy czy kisielek z owocami albo domowy biszkopt z owocami lub przepyszne zdrowe muffiny....Takze tu wszystko zalezy od rodzica!!
Takze Twoja kolezanka chyba nie wie o czym mowi!!
Yenefer...no nic mylnego z ta pogoda...u nas w uk wlasnie malo pada...czasem mniej niz w Polsce...Moze kilkadziesiat lat tem kiedy pogoda byla inna to i owszem ale historie o londynskiej mgle to juz tylko w ksiazkach..
Przez osatnie lata pogoda tu bardzo sie zmienila.
A deszcz juz przeszedl i zaczyna wygladac slonko!!! Nadal cieplutko..13stopni..:-)
Co do posiecili to ta kolderka jest taka ze przepuszcza powietrze. Jest cieplutka, bardzo lekka. Wiadomo ze w lato w upaly to raczej kocyk tylko.
Gastone..dzieki za rady.

Tez sie wlasnie zastanawialam ze te dlugasne siedzenie to bez sensu!!
Ale ja juz wysiadam..dzis male siedzialy na nocnikach i oczywiscie zrobily to co trzeba ale jak z niego wstaly..!!!!
A jak nie zalozylam Ali pieluchy to tak wyla i mowila ze nie ma pokazujac na dupke ze musialam jej z powrotem zalozyc pampka...:-(
Ech...tak jak napisalas..dluga droga przede mna!!
A ja bym chciala przeczytac te ksiazke

....moj meil:
jola466@wp.pl