Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[yenefer]

moje dziewczynki śpią już ponad 3 godz czyżby ochłodzenie sprawiło że znów chce im się spać? A ja siedzę i się nudzę Co za super uczucie

anulka!!! skoro twoje dziewczynki tak ładnie śpią nad morzem to może moje też tak będą. Jedziemy w sobotę - ach jak ja się nie mogę doczekać!

 

[ttolaa]

Dziewczyny,czy Wy też miałyście problem z wyborem chrzestnych.Bo my mamy duży.Sama nie wiem co robić.Ja mam tylko siostrę i ona jest chrzestna u mojej starszej córci.Mąż na trzech braci,jednego starszego i dwóch młodszych.Ten starszy jest chrzestnym u naszej starszej.Najmłodszy ma 18 lat i go nie chcę na chrzestnego,a średni ma 24 i o nim myslałam.Nie mam tylko chrzestnej .Dla jednej chcę mojego kuzyna z jego żoną,no a drugim chce właśnie tego brata.Tylko on jest kawalerem i nie ma żadnej dziewczyny.Kuzynek tez nie mamy żadnych,aby dobrać chrzestną.I co tu robić?
Rozmawiałam dziś z siostra i twierdzi żeby wybrać jednych chrzestnych dla dziewczynek.Nie bardzo mi ten pomysł sie podoba.Nie chcę obarczać jednych do dwójki dzieci.
A Wy jak ten problem rozwiązałyście?Chcemy robić chrzciny we wrześniu i wypadałoby już poprosić o chrzestnych.

 

[yenefer]

Powiem ci że my mieliśmy problem i w końcu zdecydowaliśmy się na dwa małżeństwa, ale każde z małżonków ma innego chrześniaka tzn np moja siostra ma Maję a jej mąż Lenę. Oba małżeństwa zgodziły się, choć zdaję sobie sprawę że jest to podwójne obciążenie.

 

[anulka!!!]

Co do chrzestnych to my tez mamy problem.. i ja i M mamy braci wiec z ojcami chrzestnymi sprawa zalatwiona. Najlepiej byloby wziac malzenstwa ale mojego M brat ma zone a moj brat nawet dziewczyny nie ma..i jest problem. Myslalam o kuzynce ale jest w ciazy zagrozonej i musi lezec.. tak wiec raczej odpada..z kuzynkami ogolnie ciezka sprawa. w sumie tak czy inaczej przy bliznietach jest to podwojne obciazenie. Bo jak np jakas okazja, urodziny czy cos i przyjda to wiadomo ze tak czy inaczej kupia jednej i drugiej prezent a nie tylko swojej chrzesniaczce..Bylismy dzisiaj w kosciele z ksiedzem pogadac i kazal nam przyjsc jak proboszcz bedzie, splawil nas bo my chcemy zrobic chrzest w sobote bez mszy, taki 15minutowy a nie meczyc sie z dziecmi na mszy. I musimy sie dogadac.

Yenefer napewno klimat dziewczynkom przypasuje moja kolezanka z 3 miesiecznym maluchem pojechala na ponad tydzien i sie bala ze zmiana miejsca i co bedzie z jego spaniem ale spi mu sie bardzo dobrze.

 

[Gemini81]

Dziewczyny, jeżeli nie ma kogo wziąć z rodziny, to przecież można poszukać wśród znajomych. Chrzestnymi moich córek są moje najlepsze przyjaciółki z mężami :-)

 

[zoska-6]

Yenefer a ile płacicie i ile razy w tygodniu chodzicie. Widzisz poprawę?
U mnie Kamilek ma główkę bardziej spłaszczoną z jednej strony.
Nam narazie kazała przez 2 tygodnie ćwiczyć w domu, potem zobaczy czy jest jakaś poprawa i powiedziała że wtedy oceni czy będziemy chodzić jeden raz czy 2 razy w tygodniu. Wizyta 50 zł 30 minut.




Paulinka

 

[yenefer]

Yenefer a ile płacicie i ile razy w tygodniu chodzicie. Widzisz poprawę?
U mnie Kamilek ma główkę bardziej spłaszczoną z jednej strony.
Nam narazie kazała przez 2 tygodnie ćwiczyć w domu, potem zobaczy czy jest jakaś poprawa i powiedziała że wtedy oceni czy będziemy chodzić jeden raz czy 2 razy w tygodniu. Wizyta 50 zł 30 minut.



Paulinka

U nas to wygląda tak że chodzimy i rehabilitant ogląda dziewczynki, patrzy jakie są postępy i ewentualnie zleca kolejne ćwiczenia. Właściwie wszystkie ćwiczenia robimy w domu. Rehabilitant mówi że mamy przyjść za 2 tyg lub 3 tyg zależy... Cena 25zł za dziecko. Wizyta trwa też ok 30 min.
U Leny widzę znaczną poprawę, Maja niestety nie wychodzi z tej asymetrii tak szybko jak bym chciała. Ale nie poddajemy się

 

[Sznurówka]

witam wszystkie mamuski blizniakow
chcialabym sie Was drogie mamy zapytac czy Wasze pociechy ulewaja przy jedzeniu?
moi synkowie maja 2 mies [oczywiscie wcezsniej urodzeni o 2 miechy]
i ulewa im sie po beknieciu...
czy to przechodzi z czasem [w sensie taka uroda wcezsniakow] czy to moze nieodpowiedni dobor mleka? w tym momencie karmione butelka
mialyscie takie problemy?
pozdrowienia

 

[Gemini81]

Sznurówko dzieci niestety ulewają, moje ulewały dopóki nie usiadły a nie są wcześniakami. Jeśli ulewanie jest uporczywe i dziecko zwraca zbyt duże ilości, to wtedy trzeba działać.

 

[Sznurówka]

dziekuje bardzo za odp
oj zanim zaczna siadac to moze jeszcze troche potrwac
czasem zdarza sie im "chlusnac"...
wczesniej sie tak nie zdarzalo.. dopiero teraz jak pojawily sie upaly.. nie wiem moze dzieci jakas reaguja na te pogoda....<mysli>
pozdrowienia