Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[anulka!!!]

Iws moze wkoncu poczynimy ten krok i je przeniesiemy chyba juz czas po poltora roku moze zrobie M niespodzianke i sama przeniose lozeczka pod jego nieobecnosc;D i wlasnie pomyslalam sobie ze wkoncu bede mogla miec swoja szafke nocna bo stoi nowa, nie skrecona jeszcze M swoja ma a ja zamiast szafki mam lozeczka
Co do rozmow porannych to u nas pomimo ze nas widza to malo sie interesuja i gadaja tez ze soba, smieja sie. Ja jak sie budze to nawet nie wiem ile one juz nie spia bo ich rozmowy sa ciche wiec da sie jeszcze pospac ale jak juz widza ze sie rusze, glowe podniose to wolaja MAMA i chca zeby je wyciagnac

Yen ja tez wczesniej usilnie probowalam malym zrobic jedna drzemke w dzien ale jednak to samo przychodzi wydaje mi sie, dzieci wiedza ile snu potrzebuja i nic na sile. U nas to tak z miesiac, moze dwa spia raz w dzien. Ale roznie zasypiaja. Miedzy 11 a 13 najczesciej i to tak poltorej, dwie godziny, czasem godzina.. I o 19-20 zasypiaja. Budza sie ok. 7, czasem przed, czasem po..zalezy. Dzisiaj np. 6.45. Ale z tego co slysze od kolezanek to moje i tak dlugo spia bo duzo dzieci wstaje 5..5.30..takze nawet do 6 to i tak dobrze. Ja jestem zdania ze zawsze moze byc gorzej i trzeba sie cieszyc z tego co sie ma

 

[iws]

Anulka - spróbuj - warto. Jednak nastaw się, że one już duże dziewczynki są i mogą pierwsze pare nocy czuć się nieswojo. My już dawno przestaliśmy uzywać niańki - ja słysze lepiej od niej nawet z drugiego pokoju. Najmniejszy szmer!

Ja to nie wiem po kim moje takie w sumie malo spiące - chyba po mamie. Chodza spać po 21 a ostatnio wstają przed 6 pare minut. Kiedy ja mam pospać (oj jak bym choć z raz tak przespała do 9) jak dopiero gdy Małe usną coś można zrobić dla siebie? I zanim się pojdzie samemu spać wybija 24, 1 czasem później!

 

[iws]

Czy ja coś pisalam o długim spaniu w dzień... zmianiam... właśnie wstały. Godzina z minutami!!!

 

[yenefer]

iws niepotrzebnie się pochwalilaś ;-P

anulka ja podobnie jak Iwona polecam przeprowadzkę. W końcu kiedyś musicie zrobić ten krok a im będą większe tym będzie trudniej.

Dziewczyny podopwiedzcie czym się teraz najlepiej bawią wasze dzieci? Muszę coś małym kupić od dziadków i nie wiem co... :-(

 

[iws]

Yen - moje czym się bawią? Taką zabawką - badziewiem. Rączka plus takie kólko-kołowrotek. W środku jakiś koral co dzwoni jak się to pcha przed sobą. Całe 10 zł kosztowało za sztukę. To sie na prezent raczej nie nadaje, ale wszystkei fiszer prajsy i nne firmówki przy tej zabawce odpadają... małe się o to biją (musiałam dokupić drugie). Na dworzu, w domu, nawet w wózku to muszą mieć. Jedyna zabawka, którą rozróżniają która jest której po kolorach!
No i bańki mydlane.

 

[madzia842]

Witam mamusie. Widzę, że trochę naprodukowałyście tematu. Moi śpią przeważnie raz ok 11.00 i śpią do 13.30 -14.00 potem o 20.30 już padają. Ale moi w dalszym ciągu kiepsko śpią w nocy i o 6-6.30 pobudka czy to sobota czy dzień powszedni zaraz po moim wyjściu do pracy. Bardzo bym chciała ich przenieść tak jak wy swoje dziewczyny ale po pierwsze jeszcze nie mamy zrobionego pokoju a po drugie mija się z celem latanie co pare minut do ich pokoju. Bo chłopaki niby śpią ale przez sen ryczą aż im się nie da coś do picia(popiją kilka łyków i śpią dalej i tak z 10 razy w nocy do każdego). Jak ja już bym chciała żeby ładnie spali, a jak się kolki skończyli to spali od 21 do 5.30 bez pobudki... ach to były czasy

Co do zabawek to moich zajmują najbardziej książeczki, piłka i samochód co się na niego wchodzi i jeździ. Uwielbiają też włazić na kanape i biegać po niej. Masakra Faktycznie mamy kilka fischer price-ów ale średnio kręcą więc u nas kasa wyrzucona w błoto.

 

[jola466]

Yenefer...ja juz kiedys pisalam jak dziewczyny pytaly o zabawke na dzien dziecka o arce Noego.
Ja kupilam ja w tamtym roku jak dziewczyny mialy 15 miesiecy i bawia sie nia do tej pory. Tancza przy muzyce, graja na pianinku, bawia sie zwierzakami.. Naprawde polecam... Szkoda tylko ze mamy jedna bo czesto jest o nia walka

ARKA NOEGO KIDDIELAND 12+ GRATIS!!! (1662888811) - Aukcje internetowe Allegro

A zabawke taka na przyszlosc to polecam kuchnie z akcesoriami. My zebralismy pieniazki i zainwestowalismy w taka drewniana i to byl bardzo trafiony prezent.. Codziennie rano mam podawana herbatke, kanapke i jestem karmiona..:-)
Mamy taka tylko czerwona...

http://allegro.pl/przepiekna-kuchnia-rozowa-vintage-kidkraft-i1653235029.html

Nie wiem czy w Polsce sa ale takie plastikowe i drewniane owoce i warzywa na rzep....tez super sprawa. Bardzo edukacyjna rzecz - male dzieki nim potrafia rozpoznac wszytkie warzywka i owoce . Uwielbiaja kroic je na deseczce nozykiem...

Wooden Cut and Play Food : kitchen toys : Early Learning Centre UK Toy Shop

Crate Of Cut & Play Fruit : shopping toys : Early Learning Centre UK Toy Shop


U nas pogoda sie popsula...a mielismy piknikowe plany na dzis....:-(No coz bylo to do przewidzenia...
Ale za to poprawilam sobie humorek w ramach prezentu imieninowego i kupilam sprzet do pielegnacji paznokci..

Anulka..ja tez namawiam Cie do podjecia decyzji o przeniesieniu malych...my to zrobilismy kiedy mialy 9 miesiecy. Nie wyobrazam sobie zeby dluzej spaly z nami..
Tak jest lepiej i dla nich i dla nas.


Co do spania to moje dziewczyny wstaja o 7.30 czasem 8.00..ale mama zwleka sie do nich jak juz zaczna mnie wolac albo wolac ze chca siusiu..
A drzemke maja jedna w ciagu dnia od czasu kiedy skonczyly 11 miesiecy. Spia 2godziny czasem dluzej...

 

[anulka!!!]

JOLU NAJLEPSZE ZYCZENIA MIENINOWE!!! BUZIAKI:*
To kiedy mozna wpasc na te paznokcie do Ciebie?
Kuchnia dziewczynek poprostu rewelacja!


Iws ja nianki uzywam bo na dole jak jestem to nie zawsze wychwyce wszystkie dzwieki. Np jedna sie budzi to nieraz zdaze ja zabrac zeby drugiej nie obudzila. Bez niani to jak sie nie dra nie uslyszeno i dzieci chwalic nie mozna u mnie zawsze tez jak wychwale jest masakra a te kolka do prowadzania tez mamy, dziadek nad morzem kupil dziewczynkom, wczesniej sie bawily ale tp jak wszystkim, chwilowo.
Yen jak nie wiesz co to takiego to na zdjeciu z golymi brzuchami na prywatnym lezy na ziemii kolo dziewczynek co do zabawek moje malo sie nimi bawia, kazda na chwile..uwielbiaja za to wszelkie kremy i probki ciagle sa bitwy jak jakas tubke dorwie..jednym slowem im wiecej kasy wydane na zabawki tym mniejsze nimi zainteresowanie, poprostu ekonomiczne dzieci one sie bawia w kuchni, wyrzucajac wszystko z szuflad, biegajac po kanapie, wchodzac na krzesla wszelkie..

A nasz malo odpowiedzialny dziadek kupil dziewczynkom taka kule ciezka strasznie, wielkosci pilki takiej nie duzej. I mowi ze tania byla, beda sobie kulac i julka sie na nia polozyla i jej uciekala, walnela buzia jakos i warga rozcieta i spuchnieta, murzynska ware ma normalnie. Pilka to miekka a to jak kamien..no i juz kula schowana. Zabawkami od dziadka sobie czesto krzywde mozna zrobic niestety..jak niemowlakami byly to im powyzej 3 roku zycia kupowal i zaraz w czesciach wszystko drobnych do zjedzenia.. Wciska dzieciom co sie da do tego. Nieumyte owoce im daje..czeresnie z pestkami..wczoraj gdyby M nie zauwazyl dalby im czekolade z orzechami calymi..przepraszam ale czasem jego bezmyslnosc mnie irytuje juz i musialam sie wygadac troche!

 

[iws]

Oj ten dziadek! Dobrze chce dla wnuczek - wszystko by dał! Jednak z dobroci czasem można narobić kłopotów.
Moje właśnie zasneły - chyba przez to że spały tylko godzinkę dziś (po moim chwaleniu).

Namalowałyśmy dziś laurkę dla Taty - jutro ma urodziny. Piękne bochomazy! Mama tylko na środku narysowała liczbę - reszta należała do córek. Ciekawe co na to tatuś powie jak dostanie.

 

[anulka!!!]

Oj tak dziadek chce dobrze ale czasem mu nie wyjdzie))
U nas dzisiaj Majka spala poltorej godz a Julka 40min tylko w dzien i padly po 19. Ja tez juz padam chyba, chociaz w sumie dzisiaj to takie mile zmeczenie bo z kolezanka po sklepach bylysmy polazic kupilam sobie nawet 2 letnie bluzeczki i sukienke taka plazowa

To i Twoje urodzinki kochana sie zblizaja. Oj korzystaj bo jeszcze pare dni i bedziesz juz trzydziestka weszlam na fb sprawdzic kiedy masz ur bo wiem ze z mezem macie jakos blisko i okazuje sie ze masz ur w tym samym dniu co moja przyjaciolka, chrzestna Majkibede pamietac napewno
Pomysl z laurka super, moze zgapimy i na dzien ojca jakies wymalujemy))