reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze hobby, ćwiczenia, diety - wszystko dla nas

Czy wszystkie juz zrzucily zbedne kilogramy, ze watek zamarl? Czy ktora jeszcze cwiczy AW6?

Ja cały czas ćwiczę
Mi dieta nie służyła, mleczka było mniej, krostki na buziolce Misi :( powoli może wróci do normy - po prostu słodyczy nie będe żreć, ale to dopiero jak zjem zapasy po chrzinowe:) trochę wolniej i mniej będe chudnąć ale co tam, wazne, że cokolwiek w dół spadnie...

a6w hmm Macy hmm niech pomyślę :-D- a już wiem, ja jednak te morkowe ćwiczenia robiłam co sie od drukarki zaczynały i morka nas zaniedbała i dalej nie robiła zajęc doszkalających jak ćwiczyć i się pogubiłam w tym...;-)

Jak wam sie ćwiczyć nie chciało to co się miałam produkować??????? Ja już trzy kartki podnoszę jedną ręką!!!
A tak na serio miałam dietowe załamanie ale już wychodzę na prostą:)
 
reklama
Moja dieta: 4 bułki słodkie na raz ( 2 jogurtowe z bitą śmietaną, jeden poczek hiszpański, jedna francu. z jabłkiem) i kilogramy lecą, ale nie w tą stronę....
 
Mari_anna a kyszzzzzzzzzzzzzzz mi tu z takimi słodkimi postami :oo:

ja jestem na diecie Tukanorox - mianowicie "nie samym nabiałem człowiek żyje ale też i każdym ważywem i owocem"
nie jem slodyczy i dzis mam kryzys - chce mi sie czekolady (ale przyplatala mi sie @ i to pewno to ... )
przestalam cwiczyc i powiem wam ze waga stoi 69 kg... a gdzie tu do upragnionych 64 .. :oo:
 
U mnie tez waga skubana stoi. Ale wytrwale cwicze AW6. Tylko wiekszosc juz tu sobie odpuscila,a tak bylo wsparcie. :-p
 
macy ja już skończyłam i zacznę drugą serię, bo mam jeszcze oponę że hej ale mi prawie10 cm ubyło. Co do diety to generalnie MŻ i powoli leci, od 17 marca 5kg.
 
Kobiety :( kajam się w prochu i popiele
bijcie ile wlezie i w oba poslady naraz żeby w miare równo puchło

pożarłam dziś czekoladeeee

zeżarłam , wchłonełam .... i popiłam szklanką piwa pszenicznego :oo:

ale ja mam @
kurczaki:no:
 
Kobiety :( kajam się w prochu i popiele
bijcie ile wlezie i w oba poslady naraz żeby w miare równo puchło

pożarłam dziś czekoladeeee

zeżarłam , wchłonełam .... i popiłam szklanką piwa pszenicznego :oo:

ale ja mam @
kurczaki:no:

Widocznie organizm potrzebował czekolady, odemnie potępienia nie usłyszysz. Ja kocham piwo pszeniczne, jedno chłodzi sie cały czas w lodówce. Ten posmak super, takie zimne i aromatyczne.......... Jak m. pije to zawsze podbiorę mu kilka łyczków....
 
oj tak pszeniczne to jedyne piwo które podkradam zawsze kiedy Di se pije ... i ten specyficzny sposób wlewania piffka ...mniammmmm i ten smak ahhh

za piwo się nie kajam .. za czekolade tak - bo normalnie cała tabliczke wchłonełam w pare minut !!!
 
oj tak pszeniczne to jedyne piwo które podkradam zawsze kiedy Di se pije ... i ten specyficzny sposób wlewania piffka ...mniammmmm i ten smak ahhh

za piwo się nie kajam .. za czekolade tak - bo normalnie cała tabliczke wchłonełam w pare minut !!!

Delektuj sie spełnienem po konsumpcji czekolady :-D, wyrzuty sumienia są zabronione,:tak: z życia trzeba czerpać przyjemność, to mówi Ci wiekowa kobieta. (Socjologicznie 25 lipca kończy sie moja młodość.:oo:)
Też tak mam, codziennie podjadam gorzką czekoladę, parę kostek musi być i już.
 
reklama
roxeen i na zdrowie. Ja tabliczke czekolady to pochlaniam w kilka sekund hehehe a nie minut.
Ja uwielbiam czekolade, malo tego, ja zyje dla czekolady. Niestety.

Ale i ja sie dolaczam teraz do grona dbajacych o zrzut kiloskow. Do 5 lipca mu sie pozbyc 2-3, bo rozpoczynamy sezon weselny i co miesac jeden slub sie szykuje. Kurka wodna. A waga jak nie chce drgnac tak nie drga. Skubana. Postaram sie tez nie jesc slodkiego.
A do tego w ogole jakas niewymiarowa jestem. To oponisko sie przyplatalo, ze szok.
 
Do góry