reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze "inne" dzieci... ;)

bosmanka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Styczeń 2013
Postów
488
Słuchajcie temat zakładam, abyśmy mogły się pochwalić naszymi "dziećmi" innych gatunków niż homo sapiens. Abyśmy mogły dzielić się swoimi wątpliwościami związanymi z dziecko+pies, dziecko+kot, dziecko+inny stwór i oczywiście radzić :)

Ja mam dwóch psynków :) Dwa 40kg "szczeniaczki" pchające się na kolana. Wiem już na pewno, że będę musiała oduczać ich pewnych zachować, a uczyć innych. Trochę na to czasu jest.

Na początku było tak: bosman1.jpg
Potem:bosman2.jpgbosman3.jpgbosman4.jpg
Jeszcze później:bosman5.jpgbosman8.jpg
I później:bosman9.jpg
Nie mały już Rejs:bosman99.jpg
Teraz mniej więcej tak:bosman999.jpg
Ostatnio świętowane piąte urodziny Bosmana:bosman9999.jpg
 

Załączniki

  • bosman1.jpg
    bosman1.jpg
    60 KB · Wyświetleń: 134
  • bosman2.jpg
    bosman2.jpg
    38,8 KB · Wyświetleń: 126
  • bosman3.jpg
    bosman3.jpg
    41,2 KB · Wyświetleń: 117
  • bosman4.jpg
    bosman4.jpg
    19,6 KB · Wyświetleń: 126
  • bosman5.jpg
    bosman5.jpg
    40,9 KB · Wyświetleń: 126
  • bosman8.jpg
    bosman8.jpg
    31,9 KB · Wyświetleń: 124
  • bosman9.jpg
    bosman9.jpg
    29,9 KB · Wyświetleń: 116
  • bosman99.jpg
    bosman99.jpg
    28,5 KB · Wyświetleń: 131
  • bosman999.jpg
    bosman999.jpg
    38,4 KB · Wyświetleń: 134
  • bosman9999.jpg
    bosman9999.jpg
    34,6 KB · Wyświetleń: 132
reklama
Bosmanko, swietny pomysl na watek!

Pieski masz sliczne! Co to za rasa?

Uwielbiam psy ale przy naszym trybie zycia i dlugich godzinach pracy nie mielibysmy czasu na psa. Stad decyzja o posiadaniu kota. Ma na imie Bronislaw (na czesc SP sasiada a nie pana prezydenta) ;) ma 7 lat i niezly charakterek :)
Do dzieci poki co nie pala miloscia, mieszkala z nami przez jakis czas bratanica meza lat 5 - zywe srebro i troche sie biedaczek do dzieci uprzedzil. Dotad spokojny i zrownowazony kot ktory nigdy nikogo nie drapnal nie wytrzymal z nia newrowo :) Prychnal i poszly pazurki w ruch ale tak raczej na ostrzezenie.
Mysle, ze jak nauczymy bobo od podstaw, ze kota sie nie meczy i pozostawia sie mu doze wolnosci jakos sie do siebie przyzwyczaja :)

A oto Bronek:






Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
 
To ja sie pochwale swoim dzidziusiem :)
ma na imię lila i jest ze mna odkąd skończyła 5dni
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    17 KB · Wyświetleń: 83
  • image.jpg
    image.jpg
    21,1 KB · Wyświetleń: 78
  • image.jpg
    image.jpg
    28,3 KB · Wyświetleń: 79
  • image.jpg
    image.jpg
    35,4 KB · Wyświetleń: 80
  • image.jpg
    image.jpg
    33,5 KB · Wyświetleń: 86
Śliczne "dzieci" dziewczynki!
A oto moje:

Suka Trejsi. Alaskan Malamute. Trejsi uwielbia dzieci, robią z nią co chcą,a ona to uwielbia...jak widzi dzieci to już się trzęsie,żeby się z nimi bawić... A one to uwielbiają. Jest grzeczna, mieszka na dworze. Jest o mnie bardzo zazdrosna, jak noszę jakieś dzieci, nie odstępuje mnie na krok i musi być pogłaskana i przytulona, bo inaczej skacze na mnie:) A nie waży mało:)
Collage 2013.03.17 15.41.56.jpg
Kocur Rudy. Dachowiec. Jak byłam na studiach w Krakowie pojechałam na przerwie do Centrum Handlowego M1, a tam kilka klatek z kotami do adopcji... Rudy był przy drzwiach wejściowych do Centrum,które się co chwile otwierały i zamykały, więc podeszłam do Pani i powiedziałam, że ja biorę tego posrańca co jest przy drzwiach,bo on już ma dość:) No i pojechałam z nim do domu w pudełku po akwarium. Dzieci go ciągle zapraszają do zabawy,bo często są u mnie dzieci:) Czasami chętnie się bawi,czasami nie :)
Collage 2013.03.17 15.26.27.jpg
 

Załączniki

  • Collage 2013.03.17 15.41.56.jpg
    Collage 2013.03.17 15.41.56.jpg
    32,2 KB · Wyświetleń: 132
  • Collage 2013.03.17 15.26.27.jpg
    Collage 2013.03.17 15.26.27.jpg
    24,9 KB · Wyświetleń: 122
Aleksiel to są białe owczarki szwajcarskie, naprawdę bardzo fajne psy :)
Podoba mi się imię Twojego kota. Ja na moje psy w domu trochę inaczej wołam, niż np. podczas szkolenia. I tak Bosman jest Bolkiem, ew. Boskim, a ostatnio Bobo ;) , a Rejs/Rejsu jest Ryśkiem, Ryszardem

nnatalie04 powiem Ci, ze nigdy na żywo nie widziałam takich malutkich kociątek. Słodziutkie. A na tym ostatnim zdjęciu to też Twoje kocurki?

Ja długo chciałam mieć drugiego psa, ale mąż był przeciwny. Długo wierciłam dziurę w brzuchu, ale był nieugięty. Pomyślałam więc o kotku. Wybrałam dla siebie najlepszą rasę. Miał to być albo Maine Coon, albo Norweski Leśny (bardziej MC). Wybrałam już hodowlę i zaczęłam odkładać pieniądze. Kiedy mąż zorientował się, że ja nie żartuję i naprawdę niedługo mogę przynieść kociątko do domu powiedział magiczne "wiesz co jak ma być kot, to ja już wolę drugiego psa" :)

_pietruchaa_ fajny rudzielec, naprawdę uroczy. On ma takie trochę dłuższe futerko? No a Alaskany to piękne psy, tylko jeśli chodzi o i ich charakter i wymagania nie bardzo mi odpowiadały, ale były taż na mojej liście wymarzonych piesków.
Teściowie mieli Samoyeda, ale już mu się odeszło i teraz "wypożyczają" od nas raz jednego raz drugiego. Pomocne to szczególnie teraz, kiedy leżę w łóżku i totalnie nie mogę się psami zajmować :(

Słuchajcie ja na Bosmana czekałam 9 miesięcy :) Śmiałam się, że chodzę w ciąży z psem ;) Zamówiłam go jak krycie było tylko w planach hodowcy. Czas wypełniłam czytaniem poradników i zgromadziłam niezłą psią bibliotekę :)
Tak samo mam zamiar oczekiwać na bobasa :) Teraz mam nawet więcej czasu

Mam nadzieję jednak, że kiedyś spełnią się moje marzenia i będę miała również kotka i konika i kózki i owieczkę... ;)
 
Ostatnia edycja:
bossmanka te koty na ost zdjęciu nie należą do mnie ale mieszkają ze mna ;) dwa sa mojej siostry jeden mojej mamy ;) wielka rodzina ponieważ te syberyjskie to matka i dwie corcie, a moja lila jest o miesiac młodsza od tych "coreczek" ;)
 
Ooo widzisz ja napisałam, że tym drugim wymarzonym kotem był Norweski Leśny a mi chodziło właśnie o Syberyjskie. Kiedyś na programie animal planet usłyszałam, że rzadko uczulają. Wiesz coś o tym? Śliczne są wszystkie. A jak się dogadują?
 
No z tego co ja słyszałam to faktycznie nie uczulaja, ale nie mam pojęcia bo u mnie w domu nikt na koty uczulaja nie jest wiec nie było na kim eksperymentować;)
dogaduja sie bez większy h problemów:) razem wariuja, śpią razem a czasem sie gryza;)
dodam jeszcze dwie fotki;) na jednej mama z corcia(obie śpią w tej samej pozycji w tym samym czasie ale w innym miejscu)
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    36,6 KB · Wyświetleń: 85
  • image.jpg
    image.jpg
    19,7 KB · Wyświetleń: 85
Ostatnia edycja:
Rudzielec ma nieco dłuższą sierść, ale bez szału:)
To prawda, Alaskany ciężka rasa...
Ale nasza jest na prawdę dobrze ułożona... ma swój kojec, całymi dniami i tak biega po podwórku, ale kojec dookoła obłożony płytami,bo jak wiemy lubią podkopy:) No i kury..masakra:) A sąsiedzi mają, więc spacery ok - ale puszczenie psa dopiero dalekoooooo od kur i innych..bo nie mają szans i zadusi wszystkie:)I plus jest psa - nie szczeka... w sensie takim,że np psy sąsiadów szczekają 24h..bez powodu,bo coś się ruszy..liść albo nie wiem co:) Moja Trejsi wyjee... oj wyje czasami bardzo:)

Ja teraz nie chodzę na spacery i w sumie nie zajmuje się nimi, ale rodzice mieszkają nad nami więc jest komu wyprowadzać:)
O właśnie Mój pies leży przy bramie, zza bramy rączki małej dziewczynki i głaszczeeee i daje szynkę... no cóż.. Po prostu w niedzielę popołudniami zawsze sąsiad idzie z córką na spacer i ona zawsze coś ma dla naszego psa:))
 
reklama
Fajny temat :) My mamy dwa psiaki prawie jamniczkę Chelsea, była z nami od urodzenia i cocer spaniel Pepe/Pepito którego przygarnęliśmy po tym jak poprzedni właściciele wyrzucili go do lasu ;/ Chelsea uwielbia dzieci aż za bardzo, nie odstępuje ich na krok a Pepe ma do nich obojętny stosunek, daje ze sobą robić wszystko, nie traci cierpliwości a to najważniejsze ;) Najgorsze przejścia mamy z teścową, wysłu****emy co chwila, że pewnie psy nam dziecko zagryzą.... ;/

czesia.jpgpepe.jpg
 

Załączniki

  • czesia.jpg
    czesia.jpg
    23,2 KB · Wyświetleń: 111
  • pepe.jpg
    pepe.jpg
    53 KB · Wyświetleń: 130
Do góry