reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Habcia dużo zdrówka dla Maksa

Agi a ty próbowałaś się z nim w nocy nie bawic?Zosia też parę razy sie budziła ale ja chwilę ją ponosiłam i kładłam do łóżeczka gasiłam swiatło i ona trochę marudziła kręciła sie ale zasypiała a jak płakała mocno to brałam ja do łóżka ale też gasiłam swiatło i leżałam.

A Zosia w dzień śpi tylko 40 min do 1,5 godz.
 
reklama
po Maksie nie widać choroby, ładnie się bawi, szaleje. Idą mu górne dwójki na dodatek. Dużo je, więc nie mam co narzekać. Tylko te biedne oskrzela.

A mam pytanko, Maksiu ma bardzo zaczerwienionego siusiaka, pupę odparzoną, jeszcze chwila i zrobi się rana. Powiedzcie mi jak mam z tym walczyć?Szczególnie na siusiaku. Widaję mi się, że to przez antybiotyki, bo po nich robi ok. 3-4 rzadkie, kwaskowe kupki ;/
 
habcia spróbuj sudocrem, ja używam na takie dolegliwości i pomaga:tak:
A dzisiaj poszedł spać Miłosz o 20 i wstał o 22 a poszedł spać po 23.30. Był marudny że chce spać a nie chciał się uśpić jak zawsze.:no: Ja się z nim staram nie bawić on sam to robi.On u mnie w łóżku leży ale tak szybko nie zaśnie oto chodzi. Jakoś to przeczekam, jakoś po chorobie mu się nawróciło z tym spaniem. Dzisiaj w nocy nie obudził się na karmienie, wstał o 6.45 a potem o 9.30.:tak:Ja się wyspałam :-)
 
Habcia, ja na takie odparzenia o stosowałam maść pośladkową po każdej kupie i mąkę ziemniaczaną po każdej zmianie pieluchy - praktycznie po każdym siknięciu, najpóźniej co 2 godziny. No i dużo, dużo wietrzenia. Ale jeśli to już jest bardzo zaognione, jak mówisz że za chwilę zrobi się rana, to może pokaż to lekarzowi, może jakiś silniejszy lek dostaniesz, bo przecież Maksiolka to musi strasznie boleć :-(
 
Habcia dużo zdrówka dla Maksa

Agi a ty próbowałaś się z nim w nocy nie bawic?Zosia też parę razy sie budziła ale ja chwilę ją ponosiłam i kładłam do łóżeczka gasiłam swiatło i ona trochę marudziła kręciła sie ale zasypiała a jak płakała mocno to brałam ja do łóżka ale też gasiłam swiatło i leżałam.

A Zosia w dzień śpi tylko 40 min do 1,5 godz.


tez tak robie jak maly obudzi sie w nocy ze sie z nim klde do lozka i leze :tak: absolutnie nie zabawiam go bo wtedy mialabym spokojny sen z glowy :-p


habcia male odparzenia schodza mi po przemywaniu pupy rumiankiem :tak: a ostatnio mial wieksze odparzenie ze mu nie pomagal nawet rumianek, a o dziwo pomogl nam krem Bambino ten tlusty ktorym mozna buźke smarowac dziecku :tak:
 
habcia, u nas z kolei zawsze pomagał bephanten. i tak jak Agniesia uzywamy mąki ziemniaczanej po kazdym przewinieciu. biedny ten Twój Maksiu :-(
 
Habciu probuj make no i wietrz duzo...jak masz w domu neomycyne (masc oczna, jest na recepte, moze akurat masz) to posmaruj mu tego siusiaka...u nas dzialala super.

No i wczoraj wieczorem przypaletalo sie do nas katarzysko...w nocy znowu kaszel szczekajacy wiec krtan znowu sie odzywa....
 
reklama
Do góry