reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

NASZE PROBLEMY!!!

MOJE PROBLEMY - od kilku dni siedzę ciągle do wieczora w pracy i jak wracam to jestem tak skonana, że nie jestem w stanie kiwnać palcem. Wcale mi się to nie podoba, bo popołudnia chcę spędząć z mężem! Ale nikogo to nie obchodzi, bo przecież żyjemy w erze kariery i pieniądza. Matko, jak ja tego nienawidzę !!!
Jestem na etapie kończenia pewnego projektu, który trwa już kilka miesięcy i teraz na sam koniec wszyscy zaczynają marudzić i nic im się już nie podoba, po tylu miesiącach mojej ciężkiej pracy. Szlag człowieka może trafić, że zamiast słowa dziękuję słyszy ciągle narzekania. Normalnie tylko usiąść i płakać :(

No dobra, idę sobie stąd i juz nie narzekam, bo powinnam o ciąży, o staraniach, a ja wam o pracy :(
 
reklama
Agutek daj spokój, to forum do wygadywania się, więc gadaj o tym co Ci leży na wątrobie. Popieram Cię że ten system nie sprzyja rodzinie. Mnie też szlag trafia jak widzę swojego męża w niedzielę, bo w tygodniu tak skonany przychodzi że od razu pada na pysk. Nie martw się, na pewno ostatecznie twój projekt się spodoba. Może tak kręcą nosem z zazdrości. Albo sami nie wiedzą czego chcą.
Pozdrawiam cię! Głowa do góry! MUSI być lepiej! :)
 
Mazurek fajnos ie masz :) ja nie jadam znow prawie nic :(
Agutek nie martw sie az tak...ludzie tacy sa ze nie doecniaja naszej pracy i ile wysiku w to wkladamy!! to tylko wskazuje na ich egoizm itd:) a ty jestem madra i wartosciowa kobitka :):) ktora robi piekne projekty!!!
 
dziewczyny mam total doła!!!
dosyć że czekam na dzień kiedy w końcu zrobię teścik to dzisiaj policja stwierdziłą,że moje autko(kupiliśmy je oszczędzając 5 lat)jest kradzione i straciliśmy je!!!!Nic z tego nie dostanę!!!Facet który nam je sprzedał prawdopodobnie miał "lewe" dokument tożsamości i go nie znajdą!!!!Po prostu siedze i ryczę jak bóbr!!!! :(
 
Ola biedaku..przykro mi strasznie, że tak się stało... :(
może jednak coś da się jeszcze z tym zrobić...
jakieś wyjście musi być!! nosek do góry- nie możesz się denerwować czekając na fasolkę.. ;)
 
alek ja już w nc nie wierzę i nawet w dzidziusia przestałam wierzyć, że się uda( wiesz my dopiero staramy się pierwszy miesiąc)i na dodatek taki cios, tyle pieniążków i niegdy ich nie odsyskamy!!!Takie nasze polskie-głupie prawo!!!!I nawet teraz nie myślę o maluszku- moje myśli są skierowane w stronę oszczędności życia które mogłam przeznaczyć na dokształcenie córeczki, i na przyszłą jejn edukację...a teraz???? DOŁ!!!! :( :( :(

 
Ola.K , cóż mogepowiedziec-przykro mi,ale mam nadzieje ze jednak cos da sie z tym zrobic!! przeciez to nielogiczne!! dlaczego wy macie ponosi koszty tego że ktos ukradł samochód?a kiedy go kupiliście??
przytulam cie mocno!!
 
reklama
Ola- ściskam Cię mocno!!! jakoś będzie..zobaczysz..sytuacja w tej chwili nieciekawa,ale będzie lepiej..wiem,że przeżywasz to w tej chwili okropnie, każda z nas by przeżywała..musisz to przetrwać!dasz rade- zobaczysz !!!
 
Do góry