reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze rosnące lipcowe brzuszki

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja wstępnie ( z własnych póki co wyliczeń mam termin na 9 lipca) :) i co?? pierwsze ciąża, lat 20, do tej pory brzuch wręcz chudy ( gdy leżałam czułam swój kręgosłup od strony pępka), a teraz brzuszek rośnie jak piłka, hehe... z tego co mi wiadomo, będzie jeden bobas, ale jak tak dalej pójdzie to nie zmieszczę się zaraz w spodnie i to nie przez rosnącą pupę, a talię ;) jedyne co mnie martwi to BRAK zaparć, wręcz przeciwnie... poza tym wszystkie objawy książkowe są...
pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy :)
bo już się cieszę...
usłyszeć serducho dzidzi to coś niesamowitego...
:)
 
reklama
Kurde a ja nie wiem czy rośnie mi brzuch czy nie . Jestem taka papuśna że nie wiem kiedy on wydzie. macam się po podbrzuszu to czuję coś twardego ale wmówić sobie można ;):)
 
:) brak zaparć Cię martwi? Kochana, oby jak najdłużej się nie pojawiły! Mnie się do tej pory nie zdarzały, teraz wiem co to za wątpliwa przyjemność.
 
Jak tam dziewczyny? Nie wiem jak u Was, ale u mnie brzunio już jest. Staram się mówić o nim pieszczotliwie, choć szczerze mówiąc ...jakoś narazie..staram się nad tym wszystkim zapanować:)Jeszcze kilka dni temu założyłam kupioną niedawno sukienkę i było dobrze, wczoraj nie dopięłam spodni. Dziiiiiwne uczucie:) Kochamy maluszka i cieszymy się, że rośnie, ale -z racji tego, że to moja pierwsza ciąża, jestem trochę zaskoczona, że to wszystko tak szybko.Ponoć dlatego, że "jestem chuda"..W zasadzie nigdzie się nie powiększam poza brzuchem, jak narazie. No i własnie: w tej sytuacji zrozumiałam magiczne słowo TUNIKA:) na ciążowe ciuchy zbyt wcześnie, stare przestają pasować, więc chyba tuniki to najlepszy wybór na ten czas. Wybieram się na zakupy za kilka dni. Ciekawa jestem jakie są Wasze brzuszkowe odczucia
 
Mój brzunio też już jest widoczny gołym okiem. Tylko że u mnie było trochę tłuszczyku na starcie i teraz mam wrażenie, że tłuszczyk się jakby wypchnął do przodu. Bo tłuszczyk tłuszczykiem, ale wcześniej na pewno tak nie odstawał. Na razie na urlopie chodziłam w dresach, więc nie wiem, czy zauważyłabym różnicę. Może jutro rano będzie problem ze spodniami do pracy :-D
 
Mam ten sam syndrom co Honeypie :-D ale coś czytałam, że to wina wnętrzności, które robią miejsce dla rosnącej macicy i stąd taki wydęty brzuch. Moim zdaniem, gdybym np była chudzielcem, to byłoby widać, że podbrzusze rośnie:tak: bo sama jak dotykam, to czuję :-D choć jak ostatnio założyłam tunikę troszkę bardziej obcisłą w okolicach brzucha i legginsy, w pracy się jarali, że już widać :-D eh, już niedługo będzie można eksponować brzusia :-)
 
też ostatnio odkryłam, że to już chyba nie tłuszczyk wystaje ;D choć do chudzielców nie należę:D ale taki twardszy się zrobił, no i tak śmiesznie wystaje ;D też jestem w pierwszej ciąży i takie to dziiiiiwne, ale ekscytujące :)
Ciernista, no ja od tygodnia zasuwam już w tunikach i getrach :) spodni nie chce mi się juz wciskać!
AsiaK ja mam ostatnio wrażenie, że mam w brzuchu totalne przemeblowanie ;D
A dziś Mikołaj przyniósł świetne ciążówki z H&M ;)) nie mogłam się wczoraj powstrzymać, szczególnie, że kosztowały tylko 60 zł i będą jak znalazł na święta!
 
Ann ja ostatnio w C&A wyczaiłam fajną koszulę w dziale ciążowym. Nie patrząc jakie ona ma możliwości jeżeli chodzi o rozmiar (wyglądała na taką troszkę szerszą tuniczkę), polazłam z nią do przebieralni. Hmm... Gdy ją przywdziałam, doszłam do wniosku, że nadawałaby się na końcówkę ciąży choć nie do końca jestem pewna, czy mój brzuch dałby radę jej dorównać rozmiarem - była ogroooooooomna :-)
A o H&M rzeczywiście słyszałam, że są promocje ciuchów ciążowych... Może się też wybiorę?:-)

Ja niesety od zawsze miałam problem z rozmiarem brzucha. Zawsze jak chudłam, on i tak był i za chiny nie mogłam go zgubić. Cycki, tyłek były proporcjonalne, a brzuch odstawal od reszty ze tak powiem...Jeansy kupowałam tak, aby tego brzucha zakryć i aby nie było wielkiej opony jak siadałam. W tym roku się zebrałam i przez kilka miesięcy wykonywałam ćwiczenia na brzuch - udało się go trochę zgubić (jakieś 15 cm w 2,5 miesiąca), kupiłam sobie nowe jeansy (cóż za radość, 2 rozmiary mniejsze:D), ale nie pozbyłam się tych większych. No i dobrze zrobiłam, ponieważ brzuch znowu rośnie :-D w te nowe nadal się mieszczę, jedynie wieczorem jak siadam już sobie na kanapie po ciężkim dniu, muszę odpiąć guzik... czyli myślę, że jeszcze ze 2 tygodnie i zaginą w szafie :tak:
 
no te moje spodnie jeszcze troszkę luźne, ale ogólnie sa na gumce, więc będą rosnąć razem z brzuszkiem, a koszulki/swetry itp to zamierzam kupować na normalnym dziale, bo teraz wszystko takie tunikowate, jak dla babek w ciąży, więc jest w czym wybierać. No przecena w h&m była niezła, bo z 130 na 60 :)

Ja też od zawsze walczę z nadprogramowymi kilogramami, jakieś pół roku przed ciążą schudłam ok 10 kg i czułam się wreszcie dobrze, ale po jakimś czasie wróciłam do swojej wagi, teraz przez moje straaszne nudności i wymioty (wymiotowałam przez miesiąc całymi dniami) schudłam już jakieś 6 kilo!!! Ale schudłam wszędzie oprócz brzuszka :) przynajmniej jeden plus tych strasznych pierwszych tygodni ciąży!
 
reklama
No właśnie :) Brzuszki :) Już pisałam na innym wątku , że jakie było moje zdziwienie rano :) Założyłam moją sukienkę dość obcisłą ale do tej pory luźna a tu niespodzianka...brzucholek:) I uda większe:) I dziwnie jakoś: To dopiero końcówka 10 tygodnia, szybko na maxa mi się wydaje. Koleżanka z bliźniakami w 20 tygodniu zobaczyła większy brzuszek taki dla innych widoczny. Z kolei moja mama twierdzi, że już po 6 tygodniu był widoczny, teściowa że w drugim miesiącu:) Zrobiłam dziś fotki i będe robić co tydzień dla porównania. Zdjęcia na czczo, ale może po wczorajszej grochówie tak wywalił hahaha:) Dziewuszki wklejajcie zdjęcia swoich brzuszków:) mi waga póki co leci w dół, mam 56 kg
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry