reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Natalka u nas ciemieniuszka prawie caly czas sie pojawia, jak maly mial 6 tygodni ty wyskoczyla straszna, strup na strupie, a teraz to takia bardziej sucha skorka sie robi, prawie wcale nie widac. Nam lekarka kazala oliwic po kapieli i wyczesywac ale grzebykiem a nie szczoteczka, bo ta niby za miekka i bardziej masuje a nie wyczesuje.
 
reklama
My mielismy dzisiaj ksiedza, Zuzia jak go zobaczyla to podkuwke odrazu zrobila:-) ale nie plakala jakos.

My tez nie podkladamy nic do wanny, na pieluszce sie slizgala, czasem wkladam ten lezaczek do wanny ale i tak go musze wyjac jak chce plecy i glowke umyc.

Chusteczek uzywamy Pampers tez, ale ostatnio kupilam Bambino i bardzo mi sie spodobaly, i slicznie pachna, sa dobrze nawilzone, okropne byly moim zdaniem Haggisy, takie nieprzyjemne i nie myly dobrze. A i mam tez te z Tesco i zbieram nimi kupe jak taka duzo zrobi bo wtedy to i z 10 chusteczek pojdzie.

Na ciemieniuche to tez slyszalam oliwka + szczotkowanie ale wlasnie grzebieniem lub twardsza szczotka.

Pietami uderza okropnie az mnie to boli, a ona nic:baffled:

A no i w nocy tez tak rzuca glowka, kreci nia strasznie ale z tego co widze po waszych postach to chyba dzieci juz tak maja:-p

Madzia - trzymam kciuki za Nikodema
 
Natalka, w pracy mi łatwiej tu wejsć niż z domu, bo gdy tylko komputer włączałam to mały się budził, jakby coś wyczuwal i trzeba się było nim zająć, czasem tylko wieczorem wejdę, tak jak teraz, jak już śpi na dobre.
Bartek rzucał tak główką przed spaniem, na prawo i lewo, ale już mu to minęło na szczęście. Chusteczki używamy Dzidzuś lub Pampers i jest ok.
Natalka, ja miałam podobny problem parę dni temu, u Bartusia się zaczęła łuszczyć skóra na główce, ale przyznam że nie poszłam z tym do lekarza. po prostu zaczęłam częściej myć małemu główkę, czesać i oliwkować sporo, bo wcześniej to nie robiłam tego tak regularnie, no i powiem ci że pomogło,a już się bałam bo słyszałam ze to cięzko wytępic:-).
A dziś BArtek zaczął mówić "buu" tak jakby samochodzik naśladował, podobnie jak trochę starsz dzieci robią, a mąż mówi że to on mu to pokazał. szok. A zabawy przy tym miał mały, aż sie opluwał tak "buczal". zmykam spać.dobranoc
 
madziara bardzo ci współczuje:( Moja koleżanka która ur ,m-c po mnie też musiała iść z synkiem na przekuwanie.Mówiła,że nie było tak żle miała miły personel. Niestety dzidzia za to bardzo płakała:(
co do chusteczek to my też używamy dzidziusia bo innne sa za mokre dla nas ostatnio kupiliśmy dada chusteczki i nawet się sprawdziły:)
Co do mycia to maż myje mała (oprócz cipki:)) i potem ja smaruje i ubieram a aj tylko odbieram do karmienia:)
Wanienkę mamy baby on i jestem z niej zadowolona. Nie potrzeba pieluszki i jak zacznie siadac to ma tam takie siedlisko:) ajna sprawa ta wanienka.
natalka u nas naszczęście nie ma ciemieniuchy, położna pow. nam abysmy małej nie przegrzewali głownie głowkę i po myciu smarowac oliwką głowke. od pukac to działa.
 
Cześć!!!
Dzięki dziewczyny właśnie sie zabieram za ściąganie oliwką posmaruje mu też główke i zobaczymy, noc minęłam w miare o 5tej juz pobudka bo zachciało się Patrykowi bawić ale po 30 min zasnął wiec nie najgorzej.

Miłego dnia dla Was!!!:-)
 
Natalka - jeśli jest duża ciemieniucha to podobno dobrze kompres zrobić - nasączyć coś - np pociętą pieluszkę oliwką, a jak kogoś stać to oliwą z oliwek. Trzeba lekko podgrzać wcześniej żeby było przyjemne i na 10 minut na główkę. Potem grzebieniem wyczesać. Nam dosyć pon maga krem lichtena, ale strasznie drogi i nie do końca usunął
 
My chyba jestesmy najwieksze śpiochy , z tego wzdgledu że nie mam ogrzewanego mieszkania to w połowie nocy zabieram Olkę do siebie do wyreczka bo taka bidulka zmarznieta no i tak razem potrafimy nieraz spac nawet do 11:-) Niedawno się obudziłyśmy weszlam tylko na chwile, bo Ola leży i bawi się tzn "Jaśkiem" małą poduszką i chcialam się pochwalić , że nauczyła się bawić w "Niema- Jest" Ja jej mówie nie ma Oli a ona zakrywa głowke podusią po chwili mówie jest Ola i ona odkrywa jaką ma radoche ,ja juz jakiś czas temu się tak z nią bawiłam ,Maciuś często się z nią tak bawi , załapała o co chodzi:tak:Wczoraj też zrobiła mi niespodziankę bo jakoś nie wychodziło jej przekręcanie się na brzuszek , udało się jej w końcu az 3 razy i oczywiscie mnie przy tym nie było trudno pewnie jeszcze nie raz zobacze jej fikołki :-)
 
Edyta zdolną masz córcię :)

My tez walczymy z ciemieniuchą. Jest uparta i pomimo ciągłego natłuszczania i wyczesywania jest takie pasemko na środku głowy, którego nie mogę się pozbyć.
 
reklama
natalka_25 - moj maly tez ma ciemieniuche. te zolte luseczki juz mu dawno zeszly, ale z ta sucha skora nie moge sobie poradzic... Caly czas jest...

Co do chusteczek to kupuje zawsze Nievea. Zadne inne mi tak nie odpowiadaja.
Mialam probke chusteczke pampers sensitiv miedzy innymi- co za paskudztwo! Pienily sie i potem wszsytko sie kleilo :baffled: Nivea maja super fakture i nie sa ani za suche ani za mokre :) I zapach tez zdecydowanie najbardziej mi odpowiada.
 
Do góry