reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

czesc dziewczynki :-)
Moja Oleńka choruje juz bite 2 tygodnie przez pierwszy tydzień dostawała tylko wapno i wit.C bo miała kaszel a wydzielina z noska byla wodnista. Tydzień temu pojechałam jeszcze raz bo nic jej nie przechodziło kaszel nadal był a wydzielina zrobiła się ropna no i niestety dostała antybiotyk. Dziś daje jej ostatnią dawkę a ona jeszcze czasami pokaszluje katar ustapił choć słychać jakieś charczenie:-(Nosek czyszczę fridą ale niewiem czy tam gdzieś głeboko jeszcze coś nie siedzi... bo zaczeło jej ropieć lewe oczko a zazwyczaj ropienie oczka jest od kataru.No i chyba jutro znów się wybiore do lekarza. Jest mi tak jej żal ze już na samym poczatku jej życia musze faszerować ją antybiotykiem:-(Boje się że ona będzie tak chorować jak syn:-(bo on jest chory co 3 tyg:-(i mamy strszne problemy z nim:-(
 
reklama
Biedna Olenka:-(
ale nie martw sie Edyta mi lekarka powiedziala ze obrzek blon sluzowych moze trwac u takiego malego czlowieczka do 3 tyg wiec napewno niebawem to charczenie zniknie.
a tak wogole to katarek u dzidziusia to jak wyglada:confused:bo moj Karol juz drugi raz teraz ma takie posapywanie i za 1 razem to byl wlasnie katar ale nic mu nie lecialo.lekarka powiedziala ze to jest tak gleboko ze trzeba woda morska wyplukiwac ale do srodka.
 
Edyta - dużo zdrowia dla Oleńki.
Wiem co przechodzisz, bo mam tak samo teraz. Wcześniej był do tego szpital, a tam to dopiero się działo. Trzy razy wenflon zmieniany, a ostatniego dnia, to juz nie dało się ostatniej dawki w niego wstrzyknąć, to mu w żyłkę w główce dali. Upłakał sie biedny. Teraz w nocy się jeszcze budzi, bo mu ciężko oddychać, próbuje buzie o poduszkę wytrzeć (kazali go teraz na poduszce kłaść, żeby pod kątem leżał, a nie ma płasko). Wkłada paluszki do buzi jakby chciał z niej coś wyciągnąć. Ciągle mu coś charszczy. Lekarka była dziś na kontroli. Podobno jest dużo lepiej. Trzeba go dużo na brzuszku kłaść, najlepiej z główką w dół, żeby spływało. Powinno najdalej za tydzień ustąpić. No i sól fizjologiczną kropić, po 2 kropelki 2 razy dziennie. Wcześniej psikałam mu wodę morską.
 
szkoda dziewczyny że Wasze maleństwa chorują.Ja na szczęście nie mogę nic powiedzieć bo na razie wszystko jest ok z moim Maciusiem tylko zastanawia mnie to ulewanie baardzo duzo mu sie ulewa ja juz praktycznie jem samą marchewkę i gotowane mięsko bo tak połozna mówiła przynajmniej narazie ale to i tak nic nie daje, jutro znowu przyjdzie do małego aby mu zobaczyć pępuszek to zobaczymy.Dobrze że na wadze przybiera bo tak to bym sie jeszcze bardziej martwiła.Tez sie zrobił grubasek ale to mi sie podoba hihi i nie przeszkadza mi to co mówią inni.

zdrówka dla waszych maleństw

syska i Kasia trzymam kciuki za wizyte u lekarza

pozdrawiamy
 
Dziś jak jej czyściłam nosek to ta wydzielina byla gestawa ale biało-przeźroczysta bo pare dni temu to była zółto - zielona musiałam najpierw psiknąc jej wodą morską bo tak nic nie chciało wyjść.
 
Witajcie mamuśki:) przez weekend starałam się odzwyczai mała od becika niestety udało m i sie zamienic go na kocyk:( ale,żeby sama zasypiała nie ma mowy. 2 nocy sie męczyłam i niestety ona wygrała. Nie wiem jak to zrobic aby nie zasypiała przy cycku :(
 
ola_lux powiedz mi jak kładziesz maleństwo,że tak ładnie zasypia?? jak ją okrywasz. ja z kocyka robie a'la różek i tak pry cycu zasypia a potem tuli się do kocyka. Ale dla mnie to męczarnia bo boje się,żeby kocykiem nie przykryła twarzy. Nie wiem co mam robi:(
 
Edyta moja mała ma nosek zapchany od 3 tyg życia czyścimy jej co wieczór i psikamy otribim, który jest ze solą morską i witaminą b To kazała nam pediatra stosować. Okazuje sie,że powietrze jest za suche i dlatego ma ciągle zapchany nosek.
 
reklama
Mój Nikodem też ma nosek zapchany, tyle że mu nic nie wylatuje. Ale on tak po prostu sapie i mu charczy w tym nosie. A teraz na dodatek ma chrypke, prawie że go nie słychać. Nie wiem czy to od przeziębienie czy też od tego, że dwa dni temu miał kolkę i tak mocno się wydzierał. W każdym badź razie byliśmy u lekarza i osłuchowo jest czysto.
No i jeszcze ma problemy z wypróżnianiem. Zazwyczaj robił raz dziennie z ciężkim bólem a teraz zaczyna co drugi dzień.
 
Do góry