reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze styczniowe brzusie

Juhuuuuu! spadający bombel na choryzoncie


  • Wszystkich głosujących
    6
AHA !!!!!! Wiem że to niezbyt odpowiednie miejsce...więc wybaczcie dziewczyny !!! Byłabym zapomniała znowu dzisiaj !!!!!!!

Izabelko przyjmij ode mnie najserdeczniejsze życzenia (spóźnione ale szczere :) ) z okazji rocznicy ślubu ;D Oby Wam się żyło jak najpiękniej i jak najlepiej :) abyście zawsze byli szczęsliwi i abyście z dnia na dzień kochali się coraz mocniej :) Jeszcze raz wszystkiego wszystkiego najlepszego :) Całuski :-*


Pozdrawiam serdecznie :)
 
reklama
Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Mi się czasem wydaje, że jeszcze wcale tego brzuchalka nie widać a już się go doczekać nie mogę. Jeszcze tylko muszę wymyślić jak ściąć włosy i będę już zadowolona z image- "mama Kasia" ;)
pozdrawiam!!
 
czolem:)

a u nas malenstwo wzielo sprawe w swoi rece i 2 tydzen intenswnie poszerza sobie swoje mieszkanko z pol kawalerki na 2 pokojowe narazie:)
i to tak ze w czwartek mierzylam sukienke slubna i zaczynam miec watpliwosciczy ja w nia we wtorek naewno wejde:) i nie trzeba bedze poszrzac...

ogolnie wszyscy sie dziwia... 5 miesiac ja nadal JESZCZE wchodze w swoi ciuchy rozmiaru 38... choc przed ciaza byla 38-40...
 
Aniołku, napewno będzie tak jak u mnie. Mój dzidziuś tak jakby czekał do soboty, do naszego ślubu. Wytrzymałam i w kieckę się zmieściłam, a spódnicy nawet miałam małe luzy. Od wczoraj maluch wyraźnie się przesunał i chyba troszkę rozłożył, bo mi ciaśniej.
Zobaczysz, będziesz wyglądać ślicznie no i wyjątkowo.
Poza tym, wydaje mi się, że panna młoda z maleńkim brzuszkiem wygląda wzruszająco. nie uważasz?
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Kiedy ślub?
 
Dodeczko bardzo dziękujemy za życzenia :) Co do zdjęć to mężulek zrobił mi, ale nie bardzo brzusio widać i nie wiem czy go umieścić. Zobaczymy :) Ale na pewno jeszcze się pokażę ;D
 
Aniołekk, na pewno się zmieścisz i będziesz ślicznie wyglądać.
Sylwia, gratulacje z okazji zamążpójścia i dużo szczęścia i miłości na nowej drodze życia!!! Pochwal się ślubnymi fotkami :)
Izabelka, czekamy na zdjęcia brzuszka i mamusi :)
Pozdrawiam!!!
 
SylwiaZ pisze:
Aniołku, napewno będzie tak jak u mnie. Mój dzidziuś tak jakby czekał do soboty, do naszego ślubu. Wytrzymałam i w kieckę się zmieściłam, a spódnicy nawet miałam małe luzy. Od wczoraj maluch wyraźnie się przesunał i chyba troszkę rozłożył, bo mi ciaśniej.
Zobaczysz, będziesz wyglądać ślicznie no i wyjątkowo.
Poza tym, wydaje mi się, że panna młoda z maleńkim brzuszkiem wygląda wzruszająco. nie uważasz?
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Kiedy ślub?

28 sierpnia....
ja dzis mialam dola bylam przez chwile w saloni esukien szlubnych pani wyciagnela dla mnie sukienke ja siedzialm i przez godzine patrzylam na nia chyba to stres...?
a w nocy mam koszmary.. wczoraj jak zamykalam oczy to widzialm babcie ktora robila instruktarz ze okna sa nie tak umyte ze firanka zle zapieta i ze balagan dookola i ze bee wogole i ze napewno jeszcze przed slubemnie zdazymy zrobic porzdakow!!!...
u mnie maluszek rosnie od 1.5 tygodnia i to rob sobie miejsce.. chyba nie bardzo interesuje go slub..
woli nocne dyskoteki w brzuyszku....:)))
A no i 3 razy dzis mial byc ksiadz na szczescie tyko zapowiedzi zabralismy teraz w czawrtek idzemy po licensje ale ja juz mam dosc papierkow....

pozdrawiam Aniolekk


Pozdrawaim
 
Syliwa przyjmij NAJSERDECZNIEJSZE GRATULACJE Z OKZAJI ŚLUBU ;D Dużo szczęscia na nowej drodze życia no i aby Wam było coraz lepiej z dnia na dzień :)

Izabelko ja jestem za tym abyś jednak pokazała nam te foteczki :) później wiesz jak fajnie sobie porównać :D Ja na niej w każdym bądź razie czekam z niecierpliwością ;D

Aniołekk napewno się zmieścisz :) a może dzidzia Ci pomoże i jakoś tak się ułoży że jeszcze luzu będzesz miała ;D Zobaczysz że wszystko będzie super :)

Rany dziewczyny jak ja się dziś najadłam... ten mój apetyt mnie DOBIJA momentami !!! Mąż zabrał mnie dziś do restauracji... najpierw powiedziałam że nie mam na nic ochoty prócz gorącej czekolady z bitą śmietaną (bo taka dziś u nas paskudna pogoda była że fe ! i tylko ciepłe piłam cały dzień ;D) a później zjadłam jeszcze duże lody i szarlotkę (no nie cała :laugh: ) w cukierni kupiliśmy jeszcze ciastka i eklerki i dwa rodzaje kremówek, no jeszcze wszystkiego nie zjadłam !!! NA SZCZĘŚCIE ;D To było pod wieczór, a o obiedzie nie mówię jaki POCHŁONĘŁAM :laugh: Czy wy też tak macie ???

Pozdrawiam serdecznie :)
 
DZięki dziewczynki za życzenia. Zdjęcia będą już niedługo, obiecuję.
Trochę zdrowia i całkiem sporo nerwów kosztował nas ten ślub.
Szkoda, że część osób (tych przeciwnych) w ogóle nie myślała o naszym maleństwie. Nie to nie. Obejdzie się.
A wiecie jaka była straszliwa pogoda?
Najpierw burza i to z piorunakmi, no i lało jak z cebra.
Nasi goście opowiadali nas, że wchodząc z zewnątrz do kościoła przeżywali szok, z tej ulewy i piorunów przenosili się do ciszy i grających skrzypiec.
Ogólnie było nieźle, naawet się nie poryczałam.
A gdy wyszliśmy z kościoła, nagle zza chmur zaświeciło slonce. To podobno dobry znak. :)
 
reklama
Do góry