marciosz
Fanka BB :)
Wczoraj byłam na usg. Pomiary prawidłowe, z usg to 12 tyg i 6 dni. NT - 1,8 mm. No i płeć...podobno coś tam jest wystającego między nóżkami więc chyba kolejny chłopczyk.
reklama
Karolina1987W
Fanka BB :)
Hej, ja dziś wkoncu byłam na swoim baaardzo wyczesanej pierwszym usg. Wszystkie pomiary w normie. Maluszek młodszy niż z om i termin porodu mam na 21 kwiecien
Karolina1987W
Fanka BB :)
Hej. Wkońcu się doczekałam tego dnia wizyty i już jestem po. Dzidziuś ma 6cm i wg prenatalnych z USG wszystko jest ok, Pierwszy raz słyszałam bijące serduszko. Jednak ze wzg na mój wiek (33lata) zrobię badanie PAPPA. No jeszcze bym zapomniała wspomnieć że bedzie chłopak. Zawsze chciałam córeczkę ale jestem przeszczęśliwa:-):-):-)
Hej hej
Jestem po pierwszym badaniu genetycznym. Maluszek wiercipięta, ledwo dał się zmierzyć, do pośladków mierzy 46,6 mm. Kość nosowa-widoczna, oś serca prawidłowa FHR 163. Przezierność karku 0,6. Doktor mówi, że wszystko jest OK, ale tak się zastanawiam, czy 46,6 mm w 12 tygodniu ciąży to nie za mało? I ta przezierność dziwnie niska...
Zdjęcia nie wrzucam, gdyż wyszło niewyraźne, ale miło było podejrzeć to małe cudo na usg
Jestem po pierwszym badaniu genetycznym. Maluszek wiercipięta, ledwo dał się zmierzyć, do pośladków mierzy 46,6 mm. Kość nosowa-widoczna, oś serca prawidłowa FHR 163. Przezierność karku 0,6. Doktor mówi, że wszystko jest OK, ale tak się zastanawiam, czy 46,6 mm w 12 tygodniu ciąży to nie za mało? I ta przezierność dziwnie niska...Zdjęcia nie wrzucam, gdyż wyszło niewyraźne, ale miło było podejrzeć to małe cudo na usg
Drobi a kiedy robilas to usg? Bo ta przezierność to rosnie w ciąży, a potem zanika. Porownywalam wyniki z obu ciąż i w pierwszej NT w 12 tc było 0,7 wiec podobnie - mysle ze nie masz co panikować, problem jest jak jest powyżej 2,5.
Co do wielkości plodu to widocznie mialas później owu stad roznica, lekarz tez mogl się pomylić o kilka mm, wystarczy ze reka mu drgnela :-)
Co do wielkości plodu to widocznie mialas później owu stad roznica, lekarz tez mogl się pomylić o kilka mm, wystarczy ze reka mu drgnela :-)
Martita, pewnie masz rację. USG miałam wczoraj, a owulację na bank 08 lub 09 sierpnia, wiem, bo miałam monitoring . Ja sama byłam bardzo drobnym dzieckiem, może moje też będzie taką kruszynką Mam nadzieję, że przezierność, skoro rośnie, nie wskoczy na ten wyższy pułap. Myślę, że gdyby były jakiekolwiek powody do niepokoju, lekarz by nie o nich poinformował, a wspomniał jedynie o przodującym łożysku. Oczywiście, to może jeszcze ulec zmianie więc też się póki co nie martwię.
. Ja sama byłam bardzo drobnym dzieckiem, może moje też będzie taką kruszynką Mam nadzieję, że przezierność, skoro rośnie, nie wskoczy na ten wyższy pułap. Myślę, że gdyby były jakiekolwiek powody do niepokoju, lekarz by nie o nich poinformował, a wspomniał jedynie o przodującym łożysku. Oczywiście, to może jeszcze ulec zmianie więc też się póki co nie martwię.
Dziewczyny odebrałam Pappę i od wczoraj wariuję. Nie potrzebnie ja otwierałam, wyszła mi Pappa za niska 0,51 UI, a beta w normie niby 46. Naczytałam się w necie o niskiej Pappie... Czy któraś z Was miała też niską Pappę - nie wiem jak wytrzymam do USG w poniedziałek, co o tym pomyśle to zaczynam ryczeć.
reklama
kasiunia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2008
- Postów
- 827
Już po wizycie... naczekałam się 1,5 godziny opóźnienie było.
Pomiary wszystkie prawidłowe, kość nosowa widoczna, przezierność karkowa 1,2 mm.
Dzidzia mierzy 7,47 cm i nadal jest tydzień do przodu.
Poznałam płeć, na 99 % bedzie synek. Jesteśmy z mężem przeszczęśliwi, marzyliśmy o synku :-)
Pomiary wszystkie prawidłowe, kość nosowa widoczna, przezierność karkowa 1,2 mm.
Dzidzia mierzy 7,47 cm i nadal jest tydzień do przodu.
Poznałam płeć, na 99 % bedzie synek. Jesteśmy z mężem przeszczęśliwi, marzyliśmy o synku :-)
