reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

Rudson - az mnie serducho zabolalo jak przeczytalam twoje go posta, wlasnie sama wrocilam z USG i nie spalam od 4 rano bo sie denerwowalam... Pamietaj ze to tylko szacowanie ryzyka a nie diagnoza. Przeziernosc 3 oznacza ze ryzyko jest 3 krotnie wieksze (to nie tak duzo). Mi lekarka powiedziala ze w UK zmienili prog ryzyka na 3,5 bo 3 dawala duzo falszywych wynikow.

U mnie wszystko ok. Po raz pierwszy mialam okazje zobaczyc malenstwo - wspaniale uczucie :-) Maz tez byl pod wrazeniem!
Dzidzia ma 5,7 cm, u nas przeziernosc malutka bo 1,6. Malenstwo na poczatku lerzalo spokojnie, tylko machalo raczkami i nozkami, a pozniej zaczelo sie strasznie wiercic i obracac na wszystkie strony, takze mielismy okazje zobaczyc oba boczki i pupe tez :) Wg USG mam termin na 6 pazdziernika, czyli 2 dni wczesniej niz sama sobie obliczylam.

Mam spotkanie z lekarzem (co tu nie jest norma) w kwietniu, bo mam problemy z ukladem moczowym od dziecka. I kolejne USG 17 maja.
 
reklama
Cytrynka super , ze wszystko jest ok !!!!! :) fajnie , ze widzialas jak sie dzidzia rusza :) ja mam nadzieje , ze moja sie porusza troche ,bo ostatnio spala ;))
zmienilam ci date w moich zapiskach na 6ego :)
 
Rudson ty to masz pecha....tyle stresu...mam nadzieję że będzie wszystko oki...trzymam mocniutko kciukasy....

cytryna bardzo się cieszę że wszystko ok....
 
Rudson nie zamartwiaj się bo wiesz mi nie masz o co.. te badania często wychodzą tak jak wychodzą a później się okazuje że wszystko ok.. amnio wszystko wyjaśni.. ja czekam do 6.04 na wyiki z posiewu i nawet nie dopuszczam myśli że będzie źle.

Gratuluję chłopaka! Mi też wszyscy wróżą chłopca, a i ja z mężem mamy takie przeczucie. :)
 
ja też kazdej moge powiedzieć że na 50% bedą mieć to czego chcą :D:D:D

dla mnie w tak wczesnym tc jest nie wiarygodne,za duzo znałam przypadkow gdzie płeć sie zmieniła,choć częściej sie zdarza pomyłka na "dziewczyke" tzn. gin mówi,że dziewucha a pod koniec porodu jednak widać siuśka...niż pomyłka w drugą strone!!! do ktoregoś tam tc narządy płciowe chłopców wygladają tak samo jak wargy sromowe u dziewczynek i stąd to może myć mylne...
ja wolę poczekać do 22tc wtedy juz jest większe % że bedzie to co powie gin.

no coz - lekarze maja tzw. doswiadczenie :-)
powiedzial ze w tym tygodniu organy plciowe dziewczynek i chlopcow wygladaja podobnie, ale jest roznica w polozeniu.

ja tam sie nie nastawiam - ale to fajnie - w sumie za to placimy kase min... ja mam przeczucie na dziewczynke (z corka mialam na chlopca :-p)

rudson - trzymam kciukasy za pozytywne wyniki dalszych badan!!!

dla reszty dziewczyn graulacje :-D:tak:
 
Dzięki kobitki...jakoś poukładałam sobie to w głowie...ale powiem wam że stałam się taka hmmmm obojętna wobec nienarodzonego maluszka...mam wyrzuty sumienia...ale nie ma na to wpływu...boję się o nim myśleć...
 
Rudson ja mysle , ze to normalne uczucia ... niestety mam podobnie i tez sie z tym zle czuje :( ale dopoki sie nie dowiem , ze jest ok i nie zobacze maluszka to tak chyba juz bedzie ... trzymaj sie kochana i pamietaj , ze bardzo duzo z nas trzyma mocno kciuki za was i nie moze byc innaczej jak dobrze !!! :)
 
reklama
Rudson -nie jestes jedyna w twoich odczuciach.Mi powiedziala moja szwagierka dzisiaj ze jestem zimna emocjonalnie w stosunku do nienarodzonego,jak mam kretynce ktora najchetniej opublikowalaby wszystko w gazecie,ze ja sie boje cieszyc zabardzo!Bo jakby co to bol po stracie bylby jeszcze wiekszy.Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
 
Do góry