reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Korba najważniejsze, że z maluszkiem wszystko dobrze a tak szczerze to wydaje mi się, że jeszcze wiele płci może się u nas zmienić. Mojej koleżance do 7 miesiaca mówili, że dziewczynka a tu w 8 synek. Także wszystko jest możliwe ;-)
 
reklama
Ale byłoby wesoło jakby się okazało że komuś z synusia zrobiła się córeczka lub odwrotnie :-D Najlepiej jakby się to przytrafiło tym z Nas które miały konkretne oczekiwania a które się nie sprawdziły ;-)

DZIEWCZYNKI PIĘKNIE GRATULUJE WAM UDANYCH WIZYT!!!!
 
korba Ty nawet nie mów bo ja mam juz chyba wszystko do 4 rozmiarów do przodu w różu i tym podobnym ale dziewczęcym kupione;-) szczoteczki, nawet pieluszki tetrowe w smyku takie rózowe kupiłam wiec lepiej niech sie nic nie zmieni;-) jak za pierwszym razem mi nie umiała przez brzuch zobaczyc to dopochwowo sprawdzała żeby ją od spodu uchwycic, poprostu powiedz ze chcesz poznac płec i czekaj do skutku:-)
 
Korba, a Ty wolałabys synusia czy corcie? :) i tak i tak fajnie choć ja na Twoim miejscu poszlabym gdzieś jeszcze podejrzec.
800 gram to chyba właściwa waga, w końcu o już prawie 26 tydzień u Ciebie się zacznie :) ja podejrzewam, ze mój tez przynajmnij z tyle waży, w końcu 4 tyg temu ważył już 560 ;)
 
Kochane chcieliśmy synka, ale jak się okazało , że będzie córeczka to już się bardzo oswoiliśmy z tą nowiną :tak: i czekamy na Zośkę chyba już bym nie chciała zmian.;-) A właściwie to obojętnie , ale chciała bym wiedzieć, bo człowiek nie wie co kupować :-) Ja też mam bodziaki, pieluszki itd... kupowane dla dziewczynki ehhh teraz będę miała myślące dni..;) Myślę , że będzie Zosia:tak:
 
​korba az sobie jeszcze raz odszukałam synka palin i zobacz sama jaki siusiak duży !! chyba w 23tyg to co dopiero u Ciebie by było;-) no chyba ze lekarz ślepy;-)
 
​korba az sobie jeszcze raz odszukałam synka palin i zobacz sama jaki siusiak duży !! chyba w 23tyg to co dopiero u Ciebie by było;-) no chyba ze lekarz ślepy;-)

Wiesz siusiak siusiakowi nierówny ;-) może nasz synuś ma małe przyrodzenie:szok: A tak na poważnie to też myślę , że będzie córeczka, no chyba że na ostatnich usg gdzieś się podwinął pod pupkę:baffled:
 
Nika- 3mam kciuki, żeby Twoja mama szybko wróciła do zdrowia, a co do szyjki, moja ma jakieś 3,3cm i lekarze twierdzą, że jest ok

moja ginka twierdzi że nie ważne ile ma szyjka - bo to jak z długością palców: geny
ale ważne żeby się nie zmieniała
jak się skraca to za dobrze nie jest... no ale damy radę - ja poprzednią ciążę przenosiłam, mimo rozwarcia i skrócenia - 2 dni mi wywoływali
teraz zaczynam cykorzyć, bo w sumie w piątek chyba muszę iść na wizytę


gratuluję wizyt, Korba to masz wstydnisię....
 
reklama
Hej,

Posiedzieliśmy dzisiaj nieźle w poczekalni, ale warto było ;-). Niedawno co wróciliśmy, byli u nas szwagierka ze szwagrem, więc dopiero teraz mogłam siąść do kompa...

Lenka waży już 710g, wymiarowo nieco spóźnia do terminu - o ok. 5 dni.
Wszystko w porządku z Malutką!!!! Wszystko ma na miejscu i wszystko wygląda, że jest dobrze. Ma nieco przyspieszoną akcję serduszka, ale to przez fenoterol - dziecko też przejmuje skutki jego zażywania.
Darek męczył temat zdrowia dziecka i lekarz dwukrotnie podkreślił, że absolutnie nic nie wzbudza jego wątpliwości.

Ustalony mamy wstępnie termin rozwiązania na 21.05. Będzie cc, jako wskazanie podał umiejscowienie łożyska i pierwsze cc. Mam się zgłosić 20.05 do szpitala, a 21.05 będzie planowe cc.

Co do mnie to z uwagi na skurcze dalej mam leżeć - tylko na bokach. Nie zwiększał mi dawek fenoterolu - ufff...
Mówi, że fenek działa, bo brzuch miękki był u niego, a mówił, że poprzednie 2 razy się spinał - nawet nie wiedziałam.

Co do pessara to niestety bakterie są nadal, antybiotyk ich nie zwalczył. Mam nową kurację i miejmy nadzieję, że tym razem zadziała. Gin mówił, że założymy krążek, ale szybko trzeba wyeliminować bakterie - z nimi niewiele się zrobi, za duże ryzyko na infekcję, a z infekcją do przedwczesnego porodu.

Chyba tyle :-) :rofl2:
 
Do góry