Nie staraliśmy się o dziecko. Seks bez zabezpieczeń, bo od tyłu lat nic i nagle... 37 dzień cyklu, a ja nie mam miesiączki. Zrobiłam trzy testy, na każdym blada kreska (trzy różne dla pewności
) Wspolzylismy wg aplikacji w dni płodne, miałam wcześniej względnie regularne cykle... Więc ciąża na 99.9%, a ja w głowie nie mogę w to uwierzyć. Mam jakąś blokadę, z tyłu głowy ciągle mam że może to przypadek, że tylko mi się wydaje że widzę tą linie. Do ginekologa pójdę za dwa tygodnie, czy to normalne, że tak mój mózg reaguje?
reklama
Madziszy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2022
- Postów
- 355
Gratulacje 
Oj ha tak miałam rok temu w grudniu....ja do tej pory nie mogę uwierzyć że tule do piersi małą cycoholiczkę
A jutro skończy 2 miesiące....wręcz boję się że to wszystko to sen i się obudzę i tego co mam nie będzie....
Ciążę przeszłam wspaniale...poznał w między czasie dużo wspaniałych ludzi...lekarza prowadzącego i położną z powołania....tak jqk skrycie marzyłam...jest córeczka....poród bajka wymarzonym wszystko jak chciałam...
ŻE CZASEM SIĘ BOJE ŻE TO MI SIĘ TYLKO WSZYSTKO ŚNI



Oj ha tak miałam rok temu w grudniu....ja do tej pory nie mogę uwierzyć że tule do piersi małą cycoholiczkę

A jutro skończy 2 miesiące....wręcz boję się że to wszystko to sen i się obudzę i tego co mam nie będzie....
Ciążę przeszłam wspaniale...poznał w między czasie dużo wspaniałych ludzi...lekarza prowadzącego i położną z powołania....tak jqk skrycie marzyłam...jest córeczka....poród bajka wymarzonym wszystko jak chciałam...
ŻE CZASEM SIĘ BOJE ŻE TO MI SIĘ TYLKO WSZYSTKO ŚNI



Gratulacje!Nie staraliśmy się o dziecko. Seks bez zabezpieczeń, bo od tyłu lat nic i nagle... 37 dzień cyklu, a ja nie mam miesiączki. Zrobiłam trzy testy, na każdym blada kreska (trzy różne dla pewności) Wspolzylismy wg aplikacji w dni płodne, miałam wcześniej względnie regularne cykle... Więc ciąża na 99.9%, a ja w głowie nie mogę w to uwierzyć. Mam jakąś blokadę, z tyłu głowy ciągle mam że może to przypadek, że tylko mi się wydaje że widzę tą linie. Do ginekologa pójdę za dwa tygodnie, czy to normalne, że tak mój mózg reaguje?
Ja do tej pory nie uwierzyłam ze byłam w ciąży. Po porodzie ze to moje dziecko

Teraz nie daleko mnie śpi moja z 2 letnia kopia a obok niej jej 6 miesięczna siostra

@Aleks90 @Madziszy haha, czyli możliwe że nie przejdzie
Może jak już zobaczę bąbelek na USG to będzie mi ku temu bliżej...Zawsze wydawało mi się, że jak będę w ciąży to będę odczuwać milion zapachów, nudności, etc, a tutaj tylko czasem zakłuje podbrzusze i piersi zrobiły się...ogromne
Może gdybym miała więcej objawów to byłoby inaczej. Zdrówka dla Waszych maleństw kochane 

- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 873
Tak, to normalne. Ja się rozmyśliłam natychmiast, jak zobaczyłam dwie kreski na teście, a potem bardzo długo dochodziłam do siebie. Potem miałam długi okres, kiedy wydawało mi się, że ciąża to czas, który przetrwam i potem będzie jak dawniej (jakbym miała wrócić do domu bez dziecka). Niedługo rodzę i mocno liczę na hormony, że wywołają u mnie instynkt macierzyński.
Moja ciąża nie jest z wpadki, to była świadoma decyzja. Ale psychika człowieka to dziwna rzecz.
Moja ciąża nie jest z wpadki, to była świadoma decyzja. Ale psychika człowieka to dziwna rzecz.
DarkAsterR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2018
- Postów
- 5 972
W pierwszej wystawianej ciąży uwierzyłam we wszystko dopiero, jak mi dziecko położyli na brzuchu….
Madzia86G
Fanka BB :)
Ciesz się tymi łagodnymi objawami@Aleks90 @Madziszy haha, czyli możliwe że nie przejdzieMoże jak już zobaczę bąbelek na USG to będzie mi ku temu bliżej...Zawsze wydawało mi się, że jak będę w ciąży to będę odczuwać milion zapachów, nudności, etc, a tutaj tylko czasem zakłuje podbrzusze i piersi zrobiły się...ogromne
Może gdybym miała więcej objawów to byłoby inaczej. Zdrówka dla Waszych maleństw kochane
![]()

U mnie też tylko na początku przez 2-3tyg brzuch pobolewał jak przed okresem, a pptem piersi zaczęły boleć.
A że piersi mnie nigdy!!! nie bolały to była to dla mnie czysta nowość.
Tym bardziej że bolały coraz bardziej

Ani ich dotknąć, ani umyć a już najgorzej jak wyszłam z domu na chłodniejsze powietrze to z bólu szło zwariować

A w smaku jedynie pod koniec 1trym pojawił się wstręt do kawy i nic poza tym.
Także te wszystkie mdłości, nudności- łaskawie mi tego oszczędzono


za to potem


Też były kryzysy bo 3x w szpitalu lądowałam


Gratulacje ❤
ps. jak zobaczysz te mini serduszko na ekranie u ginekologa to będziesz je chciała codziennie oglądać

Asiaxz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2021
- Postów
- 7 424
Madziu nawet nie wiedziałam że aż 3 razy byłaś w szpitalu a jaki był powód jeśli mogę zapytać? Ja też byłam 3 razy. Zaliczyłam 2 pobytu dwutygodniowe i jeden dwudniowyCiesz się tymi łagodnymi objawami
U mnie też tylko na początku przez 2-3tyg brzuch pobolewał jak przed okresem, a pptem piersi zaczęły boleć.
A że piersi mnie nigdy!!! nie bolały to była to dla mnie czysta nowość.
Tym bardziej że bolały coraz bardziej
Ani ich dotknąć, ani umyć a już najgorzej jak wyszłam z domu na chłodniejsze powietrze to z bólu szło zwariować
A w smaku jedynie pod koniec 1trym pojawił się wstręt do kawy i nic poza tym.
Także te wszystkie mdłości, nudności- łaskawie mi tego oszczędzono
za to potemcały 3trymestr codziennie w nocy zgaga
Też były kryzysy bo 3x w szpitalu lądowałamale mój 3,5mies synek właśnie śpi po tym jak wytrąbił swoją porcję
Gratulacje ❤
ps. jak zobaczysz te mini serduszko na ekranie u ginekologa to będziesz je chciała codziennie oglądać![]()
Madzia86G
Fanka BB :)
2x krwawienie ( 6 i 8tydzień ) i po konsultacjach pozwolili mi ostatecznie leżeć w domu zamiast w szpitalu, ale trzeci raz (12t) to spedziłam już w szpitalu bo był krwotok.Madziu nawet nie wiedziałam że aż 3 razy byłaś w szpitalu a jaki był powód jeśli mogę zapytać? Ja też byłam 3 razy. Zaliczyłam 2 pobytu dwutygodniowe i jeden dwudniowy
Najgorsze Boże Narodzenie



bo akurat 2dni przed świętami wylądowałam i jeszcze pielęgniarki i lekarz gdy mnie widzieli mówili ze współczuciem, że im przykro ale ja zaczynam już ronić

Lekarz mnie badał w sumie już od niechcenia. Dopiero na USG jak zobaczył że przecież tu serduszko bije




reklama
Asiaxz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2021
- Postów
- 7 424
O matko to też tyle strachu przeżyłaś. Widzisz wszystko się dobrze skończyło i mamy takie słodkie bobaski2x krwawienie ( 6 i 8tydzień ) i po konsultacjach pozwolili mi ostatecznie leżeć w domu zamiast w szpitalu, ale trzeci raz (12t) to spedziłam już w szpitalu bo był krwotok.
Najgorsze Boże Narodzenie
bo akurat 2dni przed świętami wylądowałam i jeszcze pielęgniarki i lekarz gdy mnie widzieli mówili ze współczuciem, że im przykro ale ja zaczynam już ronić...
Lekarz mnie badał w sumie już od niechcenia. Dopiero na USG jak zobaczył że przecież tu serduszko bijeto był armagedon, latali dookoła mnie jak w ulu
![]()

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 172
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: