- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2019
- Postów
- 4
Mój syn - roczek stuknie za parę dni - nie chce jeść owoców, chociaż nie ma problemu z warzywami i to tak ekstremalnymi jak brokuły, buraczki i inne "wypluwane" przez dzieci. Owoce na siłę zje, ale na pewno po nie sam nie sięgnie. Ja mam nietolerancje fruktozy i zastanawiam się...organizm mu podpowiada, żeby tego nie jeść bo tez ma problem z fruktozą...czy poprostu cos mu w owocach - smak, konsystencja nie pasuje? Objawow niepokojacych po owocach nie ma wiec o badaniu nietolerancji jeszcze nie myslalam.