reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niedoczynność tarczycy

Mama_malarka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Listopad 2020
Postów
2 701
Witajcie, na pewno jest tu wiele mam przyszłych lub obecnych które mają problemy z chorobami tarczycy. Chciałabym się dowiedzieć jak to u Was było.
Ja mam już dwóch synów ( 2012 i 2014) i w ciąże zachodziłam bez problemu. Teraz marząc o 3 dziecku są ciągle problemy. W listopadzie odstawiłam antykoncepcję i od tamtego momentu cykl nie chce wrócić i nie mam owulacji. Miałam bardzo niskie TSH i podobnie niskie ft4. Lekarz pod koniec lutego zmienił mi dawkę ze 100 na 50... Teraz TSH na poziomie prawie 12, a ft4 0.78...lipa jak nie wiem. Zaczęłam brać dawkę 75 i mam nadzieję na to, że jak szybko urosło to równie szybko spadnie i doczekam się upragnionych II kresek...
A jak to jest lub było u Was?
 
reklama
Ja zaszłam bez problemu nie wiedzac ze mam hashimoto i problemy z tarczyca. Zaszlam i utrzymalam ciaze. Dopiero przy standardowych badaniach krwi zalecanych w ciazy wyszlo mi tsh 10.5 po tygodniu 4.5 i od tego czasu bylam pod kontrola endo. Niestety nie wiem jaki mialam poziom tsh przed zajsciem bo nie mialam pojecia ze mam hashimoto i problemy z tarczyca.
 
Witajcie, na pewno jest tu wiele mam przyszłych lub obecnych które mają problemy z chorobami tarczycy. Chciałabym się dowiedzieć jak to u Was było.
Ja mam już dwóch synów ( 2012 i 2014) i w ciąże zachodziłam bez problemu. Teraz marząc o 3 dziecku są ciągle problemy. W listopadzie odstawiłam antykoncepcję i od tamtego momentu cykl nie chce wrócić i nie mam owulacji. Miałam bardzo niskie TSH i podobnie niskie ft4. Lekarz pod koniec lutego zmienił mi dawkę ze 100 na 50... Teraz TSH na poziomie prawie 12, a ft4 0.78...lipa jak nie wiem. Zaczęłam brać dawkę 75 i mam nadzieję na to, że jak szybko urosło to równie szybko spadnie i doczekam się upragnionych II kresek...
A jak to jest lub było u Was?
Masz haszimoto? Ja z niedoczynnością zmagam się od lat i tak bardzo jak u Ciebie tsh się nie zmieniało. Dawki leku jeśli mam zmieniane to o max 25 mg.
 
Masz haszimoto? Ja z niedoczynnością zmagam się od lat i tak bardzo jak u Ciebie tsh się nie zmieniało. Dawki leku jeśli mam zmieniane to o max 25 mg.
Mam Hashi... W zeszle lato mocno dało o sobie znać i chyba od wtedy to się nie może ustabilizować. Teraz z dawki 50 weszłam na 75.
 
Ja zaszłam w zdrową ciążę przy tsh prawie znikomym takie utrzymywało się prawie cała ciążę. Nie dano mi żadnych leków. Urodziłam dokładnie w 40 t a staraliśmy się ok 6 mc
 
Ja zaszłam w zdrową ciążę przy tsh prawie znikomym takie utrzymywało się prawie cała ciążę. Nie dano mi żadnych leków. Urodziłam dokładnie w 40 t a staraliśmy się ok 6 mc
No i właśnie...na ten moment też bym wolała tą moją wcześniejszą sytuację i niskie TSH...
Biorę już nową dawkę i liczę na poprawę.
 
reklama
#1

Najwieksze tsh w ciazy mialam 2.6 myslam ze to koniec ..
Czy ktoras z was miala problem z niedoczynnoscią tarczycy po ciazy?
Bylam na usg tarczycy i mam drobne torbiele
1.8mm oraz z prawej strony powiększony wezel chlonny 11mmx3mm . Bylam u endo mam powtórzyć usg za 3mce i mam zwiększoną dawkę euthyroxu. Nic konkretnego sie nie dowiedzialam a wpisujac w neta juz piszą o najgorszym( mam na myśli ten węzel chlonny). Tez chciałabym miec drugie dziecko i teraz nie wiem co robic. Poradzcie bo zwariuje

CytatOdpowiedz
 
Do góry