reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nieobecności

reklama
Cześć Mamuśki
już jestem, cukier na szczęście w normie no i już do pracy nie idę - uffff
super było oglądać te maleństwa w szpitalu - już mi się strasznie zachciało mieć Emilkę na zewnątrz
pozdrawiam cieplutko
 
Dziewczyny idę dzisiaj do szpitala mam nadzieję że jeszcze do was wrócicimy 2w1 ale z tym to nic nie wiadomo w razie czego to dam znać Całuski
 
Chcialam poinformowac, ze w czwartek lece w koncu do mojego mezusia i moge przez jakis czas nie dawac o sobie znac. Internet w mieszkanku w ktorym bedziemy mieszkac ma byc juz wkrotce podlaczony, ale nie wiem dokladnie kiedy, a poza tym moge nie miec czasu  ;D zeby wejsc na BB.
Pisze o tym juz dzisiaj, bo mam maly metlik zwiazany z wyjazdem i nie jestem pewna czy bede miala pozniej czas zeby o tym napisac.

Mam nr telefonu do MoniQi wec w razie rozdwojenia dam znac, chociaz mysle ze przed rozdwojeniem jeszcze sie tu zjawie.
Buziaki mamuski, trzymajcie sie i w razie czego juz zycze Wam szczesliwych, szybkich i bezbolesnych porodow.
 
reklama
Tak, troche sie boje, ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. I od razu mowie ze chce rodzic w UK (bo tak wlasnie lece) tylko dlatego, ze chce byc razem z mezem, a nie dla obywatelstwa dla dziecka. W Anglii jest "prawo krwi" a nie "prawo ziemi" i dziecko otrzymuje obywatelstwo po rodzicach. Pisze to Wam dlatego, ze wszyscy sie mnie pytaja o to obywatelstwo, jakby to bylo najwazniejsze, a nikt nie pomysli jak to jest strasznie ciezko, jak sie jest daleko od ukochanej osoby.
 
Do góry