reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Niska beta prawidłowy przyrost

nadzieja22

Początkująca w BB
Dołączył(a)
30 Listopad 2020
Postów
17
Witam, mam pytanie dotyczące niskiej bety.
30 dC --> Beta --> 19
32 DC --> Beta --> 57, progesteron --> 25.

I tak zastanawiam czy te wartości są ok??? Jak wiadomo nie liczy sie wartosc tylko przyrost, ale wydaje mi sie jednak za niska, i ze nic z tego nie bedzie....
 
reklama
Nadal nic u mnie nie wiadomo, zarodek urosł do 6mm, lekarz pow ze to dobry znak wskazuje na 7 tydzien, według OM 10 tydzien aktualnie, ale serduszko sie jeszcze nie pokazało, kazał poczekać tydzień, nawet dwa i pow ze wtedy już napewno będzie wiedzieli na czym stoimy. Psychicznie jestem juz wszystkim wykończona :(
 
reklama
Nadal nic u mnie nie wiadomo, zarodek urosł do 6mm, lekarz pow ze to dobry znak wskazuje na 7 tydzien, według OM 10 tydzien aktualnie, ale serduszko sie jeszcze nie pokazało, kazał poczekać tydzień, nawet dwa i pow ze wtedy już napewno będzie wiedzieli na czym stoimy. Psychicznie jestem juz wszystkim wykończona :(
Mam raczej mysli, ze to nie idzie to w dobra stronę, żadnych boli i plamien nie mam
 
Nadal nic u mnie nie wiadomo, zarodek urosł do 6mm, lekarz pow ze to dobry znak wskazuje na 7 tydzien, według OM 10 tydzien aktualnie, ale serduszko sie jeszcze nie pokazało, kazał poczekać tydzień, nawet dwa i pow ze wtedy już napewno będzie wiedzieli na czym stoimy. Psychicznie jestem juz wszystkim wykończona :(
3 tygodnie to bardzo duza roznica :( No i wg mnie zarodek mniejszy bo zle sie rozwija. Dla mnie niestety trzeba się nastawić na najgorsze :(
 
3 tygodnie to bardzo duza roznica :( No i wg mnie zarodek mniejszy bo zle sie rozwija. Dla mnie niestety trzeba się nastawić na najgorsze :(
No właśnie mam podobne podejście, jednakże lekarz mi pow, że na tym etapie nie mogę liczyć od nikogo na skierowanie do szpitala, ze musimy jeszcze chwilę się poczekać, a takie przeciąganie tez nie jest dobre....
 
No właśnie mam podobne podejście, jednakże lekarz mi pow, że na tym etapie nie mogę liczyć od nikogo na skierowanie do szpitala, ze musimy jeszcze chwilę się poczekać, a takie przeciąganie tez nie jest dobre....
No tak ale powiem Ci u mnie też długo czekali. I też było już 4 tygodnie roznicy miedzy wielkością zarodka i om. Potem w drugiej przy pustym jaju plodowym tez do 10 tygodnia. Lepiej poczekać niz mieliby usunąć zdrowa ciaze
 
a przy tych 4 tyg roznicy pojawilo ci sie w koncu serduszko? Dostalas skierowanie do szpitala czy niestety nastapilo samoistne poronienie?
Niestety nie. I w obu przypadkach mialam lyzeczkowanie. W pierwszym jedynie najpierw tabletki, niestety nie pomogły i zaluje ze je dostalam bo zabieg jest zdecydowanie mniej bolesny i szybszy.
 
A czy masz jakies zdjecie z usg? Rozumiem ze najpierw zarodek byl 3.5mm potem urosl do 6mm, ile czasu minelo miedzy tymi usg? Masz jakies inne pomiary? Pecherzyk zoltkowy, ciazowy itp? Hm mysle ze rozne rzeczy sie zdarzaja ale dobrze byc przygotowanym na najgorsze bo z tego co piszesz to srednio to na razie wyglada.
 
reklama
Do góry