reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nocnikowanie

Niestety moja Ania korzysta z nocnika tylko sporadycznie :zawstydzona/y:. Często chodzi bez pieluchy ale może tylko kilka razy zawołała, że chce siku.
Synek kuzynki, jak urodziła mu się siostra to też się trochę cofnął i zaczął więcej sikać w majtki. Był wtedy w wieku naszych dzieci więc może to psychika ale mocz i tak warto zbadać.
 
reklama
Ja bym obstawiła reakcję na pojawienie się braciszka.


Miku niby tam woła, zwłaszcza jak jesteśmy na " obcym terenie". W domu zdążają mu się różne akcje typu odlać się podczas zabawy do wiaderka czy przyczepy. Po co tracić czas na pójście do kibla:no:. Jak chce zwrócić na siebie uwagę to też robi cyrki, ostatnio jak siedziałam na kompie to przyszedł i odlał mi się na blat biurka:eek:

Z kupa za to zaczęliśmy mieć kłopoty.
On nie korzysta z nocnika. Sikanie na stojaka, przy kupie korzystamy z nakładki na kibel.
Pomimo, ze podstawiałam mu krzesełko pod nogi , żeby mu było wygodniej się napiąć to jakos po paru przypadkach "opornych klocków" zraził się, bo go bolało. Teraz to wyglada tak, ze staje w odosobnionym miejscu woła , zeby go trzymać za rękę i prze. Normalnie jak poród ;-)Ściska rękę i stęka.
Nic z tym na razie nie robię. Jak go raz na próbowałam do kibla przetransportować to dostał blokady na półtora tygodnia.

Na noc zakładam pieluchę bo on bo on potrafi z 3 flachy mleka jeszcze nocą wypić. Siknie sporadycznie ale nie chcę, żeby zamoczył materac.
 
U nas to samo zalezy jaki ma kaprys, ciezko trafic. Ale jak gdzies to pielucha musi byc, w nocy tez bo wypija duzo mleka .. a w zlobku sie boi calkiem siadac
 
U nas ok wszystko.W dzien czasami raz w miesiacu może zdarzy sie że posika w majtki ale to dlatego że nie ma czasu na kibelek a woli zabawe :sorry: nocnika nie używamy. Na noc zakładam pieluche ale to dla swojej wygody,i tak w tyg ze dwie noce są mokre a tak to sucha pielucha.
Sylwia ja miałam długo kłopoty z Vanesska:sorry:z pielucha spała chyba nawet jak miała ponad 3 lata:sorry:a w dzien nocnik,Problemy z kupka były najgorsze. Starałam sie tak jej diete urozmaicic co było trudne bo mało co lubi,albo tez wspomagalam sie lekami na rozłużnienie stolców ,do sniadanka po 5 ml chyba syropku zawsze było ;-).Bo to właśnie tragedia sie zaczyna i jak jest problem ze zrobieniem kupki,to dziecko boli i sa blokady potem.

Tak sie ciesze że z Klaudia poszło tak gładko i szybko,co przezyłam z Vanesska to było straszne,.a co ona musiała przeżywac? Ale Z Klaudia to w sumie jak sie zawzielam ,pogoda sprzyjał latem i poszło.
 
Ostatnia edycja:
Iwonka no wlasnie najlepsza pora niby jak cieplo ale jak sie pracuje to inaczej. maly w zlobku nie chce siadac i koniec kropka jak jest np cztery dni w domu zaskakuje powoli pojdzie tylko do zlobka i koniec, masakra jakas ogolnie
 
mam pytanie czy na tym etapie już wszystkie dzieciaczki nie sikają w nocy? bo mi Ania jakiś czas miała suche noce, ale po tym jak musiałam prać kołdrę co drugi dzień w ciągu 2 tygodni ( bo ona tak się ułoży że nie tylko prześcieradło ale i kołdra mokra bywała) poddałam się i kupiłam pakę pieluch, stosowałam wielorazówki, ale od nich, a raczej od moczu w którym Ania potrafiła przespać całą noc miała krosty i swędzącą pupę, którą później drapała do krwi, więc kupiłam z powrotem pampki. nie wiem jak jej pomóc, mam wrażenie że ona we śnie po prostu nie czuje parcia na pęcherz. zdarza się też jak zaśnie we dnie też się zsikać. nie pomaga wysikanie się przed snem, a odstawienie całkowicie picia to nie jest możliwe w naszym przypadku - Ania potrafi sama sobie nalać wody...
 
Sika w nocy ale nie każdej. Czasami ma fartowną serię z suchą pieluchą i planuję kłaść go bez. Wtedy seria się kończy i jestem w punkcie wyjścia.

Miku je w nocy, wtedy też go odsikuje. Jest skomplikowany manewr bo używamy bodziaka jeszcze, sam się o niego upomina bo mu plecy marzną. Nie używamy nocnika:światło-łazienka-stanąć na krzesełku- porozpinać- sikać-pozamykać-pogasić światła-zrobić mleko- nakarmić-iść spać. Wymieszałam ale niektóre czynności wykonuje on, niektóre ja ;-)

Mamy materac z warstwą kokosu, jakby go zasikał to równie dobrze mogłabym go wywalić. Trudno ten kokos wysuszyć i namnażają się bakterie, pleśnie, brrrr.

Chciałabym, żeby już spał bez pieluchy, ale poczekam. Wydaje mi się to normalne, nie mają jeszcze 3 lat.
Sama nie raz mam tak, że się mało nie zsikam jaka mi się przyśni, ze szukam kibelka przez pół snu i wreszcie znajduję:-p. Mam 30 lat.
 
U nas to samo.Zdarzają sie nocne wpadki.Zeby nie zapeszyc dwa tygodnie ponad jest sucho i zaczełam jej nie zakładać pieluchy ale dziś mam czutke że coś sie moze zdarzyć i jej zaloże.Robie to jak ona juz spi bo inaczej nie da sobie założyc. Z tego co ja wiem to do 3 lat dzieci maja prawo sie odpieluchowac w dzien a nocne sikanie to do 4 - 5 lat nawet jest w normie.
 
U nas do niedawna sikanie w nocy było na porządku dziennym. Od jakiś 20 dni przestała sikać, ale pieluchę zakładam na wszelki wypadek. Miała tak, że sikała dopiero po przebudzeniu, przeciągała się i wtedy sik. Jak tak dalej pójdzie to dopiero zdejmę pieluchę na noc jak będzie ciepło, bo boję się, że jak się zesika to przeziębi sobie pęcherz, bo zawsze się odkryje. Ale jeszcze się nie cieszę, bo kiedyś też już był taki przełom i wróciłyśmy do punktu wyjścia.
 
reklama
och dziewczyny dziękuję, za podzielenie się, bo już myślałam że gdzieś robię błąd pielęgnacyjny i dziecko przeze mnie jakoś jest cofnięte, a teraz rozumiem że po prostu muszę dać dziecku czas.
 
Do góry