reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

(Not So) Desperate Housewives - czyli rady i porady na temat domu i nie tylko...

Drozdusia podejrzewam każda z nas ma ten problem, ty masz dużo słońca w dzień i kurz tym bedziej widać kiedy sie osiada. Wiadomo od firanek, koców, dywanów, sofa cokolwiek poruszymy to kurz fruwa i osiada sie:/ Jaużywam Pledge (spray lub plyn) do drewna i chwale go sobie.
 
reklama
Drozdusia zgadzam się z Kamcią:tak: Nie ma chyba super sposobu na kurze:sorry: Ja przy dwójce dzieci już odpuściłam i wycieram na dole co 3dni, a na górze raz w tygodniu:-p Używam takiego spcefiku razem ze ściereczką z microfibry:
1012149949.jpg
Tylko, że ja tą sciereczkę to co chwilę płukam, bo nie da się wszystkiego na raz, za jednym zamachem przetrzeć:rofl2: No i część rzeczy wycieram po tym suchą ściereczką bawełnianą, bo jednak są smugi:-p
 
laski dzięki za odzew:tak: Pledge używam ale nie tego który proponuje Wolfia tak więc jak będę teraz w sklepie to się zaopatrzę;-)
 
Tez kupie taki preparat:tak:U mnie najwiecej kurzu w sypialni jest wnerwia mnie to starsznie,a dziwne ze atm najwiecej bo ani dywanu ani firanek nie ma:-(
A ja z innym pytaniem,mianowicie poprzedni lokatorzy musieli zajechac kibelki,bo w srodku tam w glebi gdzie juz woda odplywa jest duzo kamienia i tak nieciekawie to wyglada jak sie tego pozbyc?Szoruje i nic.
 
Cytrus mam ten sam problem w jednym kibelku,tam gdzie dosięgłam to pilniczkiem zdrapałam (na szczęście nie było to w wodzie tylko na samej górze spływu) a reszty nie mam jak.

Co do Pledga to jest dobry,firmy sprzątające go używają :tak:
U mnie też najwięcej się zbiera kurzu w sypiali,ale to dlatego,że tam najmniej bywamy,tylko praktycznie na sen.Na dole się jednak poruszamy i ten kurz albo podmuchem wiatru zrzucamy,albo osiada on też na nas...no nie wiem,to moja teoria :-D
 
ooooo to i ja musze z ta cola sprobowac,bo nasze kible,no coz...nie wiem czy ktos je przed nami szorowal.Skrobalam jak sie wprowadzilismy i lekko zdarlam te emalie w 2ch miejscach czy jak to sie nazywa.A. mnie ochrzanil,ale ja tam wole miec 2czarne rysy niz masakre..wiadomo jaka;-)
odnosnie kibeli jeszcze-mam na zbyciu deske nowa,plastikowa,w sensie oddam,nie sprzedam;-)-kupilismy ale nie pasuje:no:Kosztowala 10e wiec nie jest z najwyzszej polki;-)Sorki ze tu sie oglaszam,ale glupio mi tak z deska wyskakiwac na ogloszeniach:-D
 
Co do kobielka to proponuje wylać wode z kibelka żeby był w miare pusty , i zalać bleachem , i może jakimś kwasem czy cóś:) Ja tak kiedys robiłam.
 
reklama
tabletki do czyszczenia protez podobno tez dzialaja wrzucone do kibelka:)

ja kupilabym domestosa albo harpica do usuwania kamienia i na noc polala gruba warstwa i powtarzala w ciagu dnia:) powinno pomoc:)

albo wybrac wode ile sie da i pryskac cilit kamien i rdza:)
 
Do góry