reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nowe smaki dla maluszka

Agnieszka1986

Fanka BB :)
Dołączył(a)
15 Wrzesień 2008
Postów
223
Dziewczyny już niedługo nasze maluchy zechcą spróbować czegoś nowego do jedzenia.


Nadchodzi pora na nowe smaki.

Zastanawiałyście się co,jak i kiedy będziecie wprowadzać do diety swoich dzieciaczków?


A może niektóre z Was już wprowadziły nowe smaki do menu dzidziusiów?

Piszcie

 
reklama
Zacznę wprowadzać nowe pokarmy jak Sebastian skończy 4 miesiące, chyba że kaszki z glutenem trochę wczesniej bo coś obiło mi się o uszy że zmienily się zasady żywienia niemowląt ale jeszcze się tym za bardzo nie interesowałam. Moim zdaniem nie ma co sie spieszyć , tyle pokarmów uczula że mogą byc przez to same problemy:baffled: Ale jak juz zaczne podawac to najpierw sok z marchwi , potem jabłuszko ( starte i sok) jak już się trochę przyzwyczai to dalej to co można podawać dzieciaczkom odpowiednio do wieku. Moja Julka bardzo lubila dynię z ziemniakami;-)
 
Adrianek dostał dziś starte drobno i zagotowane jabłuszko, a raczej soczek z tego jabłuszka. troszkę się najpierw krzywił bo mleczko słodsze ale... myśźlęże mu się podobało
 
tak. powiedzieli mi,że soczki można już powoli podawać.Sama bym tego nie wymyśliła..... Oczywiście mowa jest o łyżeczce czy nawet pół łyżeczki. Wygląda na to,że się spieszę? Nie, raczej przygotowuję.. Pół łyżeczki na spróbowanie to nic strasznego. Poza tym przyjął to dobrze
 
Mnie też pediatra powiedziała, że można już wprowadzać zupki. Tak za dwa tygodnie po łyżeczce. Muszę się najpierw zorientować co i jak :)
 
Aha skoro można to ok. Ja sie spieszyc nie będę . Poczekam aż mały skończy 4 m-ce. Z doswiadczenia wiem że szybciej nie znaczy lepiej. Dobrze ze chociaz Adriankowi smakowało ;-)
 
My 2 tyg temu mielismy nowy smak, chcialam wyprobowac Infacol a on jest o smaku pomaranczowym, Adasiowi bardzo smakowalo, machal jezykiem jak wariat :-D (niestety nic nie pomogl :baffled: wiec go juz nie podawala) ale co do pokarmow to ja poczekam do 3,5miesiaca i zaczne od marcheweczki.
 
jeśli chodzi o smak pomarańczowy to taki ma mniej więcej Cebionmulti-witaminy. Aduś ich niecierpi :) czyli każdy języczek lubi co innego. Hanus78 cieszę się, że ktoś jeszcze dostał pozwolenie .... ;)


adas13 Twój syn ma śliczne imię....
 
reklama
Super, ze juz po 3 miesiacu mozna cos nowego probowac, bo wiecznie sam cyc to nuda dla malej i dla mnie :-D.
Co prawda ja jeszcze nic nie dawalam, bo Majka dopiero 2 miesiace skonczyla, chociaz jak wcinam jablko to zawsze cos tam malej dam liznac:-)i raczej jej smakuje bo jezyczek lata na wszystkie strony i nawet pogru****e sobie, ale przy najblizszej wizycie tez zapytam naszej pediatry od kiedy bede mogla cos wprowadzac;-).
 
Do góry