reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Noworodkowe perypetie

reklama
Luca nie wiem czy dobrze Cię rozumiem, ale mój robi podobnie. Nakarmiony lezy, a nawet czasami spi i nagle zaczyna ryczeć , po czym po 2-3 wyjcach się uspokaja i śpi dalej.

Czy wasze maluchy stękają i charczą?
Czy maja nierówny oddech? Mojeu czasami bardzo mocno pracuje klatka piersiowa, po czym zatrzymuje się.
Połozna niby uznała,że to normalne. Też tak wasze robią?
 
Luca - kolek raczej nie da się uspokoić i opanować.
Lilija - stękanie - wysiłek, np przy kupie
charczenie - wiotkość/ niedojrzałość krtani. Tak nam powiedziała Pani Dr
 
Lucynko,
Mój tez tak robi. To brzuszek, nie głód. Przesuwa sie powietrze w jelitach i te bąbelki powodują dyskomfort (może i ból). Dlatego sie pręży i jak sie odgazuje to sie uspokaja.
Mój tak popłakuje czasem podczas snu. A w trakcie jedzenia przestaje ssac i albo sie powije albo czeka aż kupa pójdzie i dopiero wraca do jedzenia.

Blerka,
Czyli wykapana mamusia?
 
A u nas to tak
Mały ma dzis 11 dni :) a od sb jest z nami w domu
Karmimy sie na siedząco, najpierw tylko tak jak nam szło lepiej w szpitalu czyli jakis football hold, mały z boku na poduszce prostopadle.. Odkad jesteśmy w domu to juz lepiej idzie nam zwykle ze on z przodu prostopadle do mnie.. Z ta poduszka ciezko mi było samej zeby przekładać z lewej strony na Prawa i jeszcze jego odbić masakra.. Ale po kilku razach jesteśmy juz u perfekcji :)

Cyca chwyta super, ale na prawego czasami potrzebujemy nakładkę bo nie moze złapać dobrze..
Jak ja to mowię "knocik" jeszcze nie odpadł..
Wczoraj byliśmy u pediatry poerwsza wizyta, szpital nam umówił tak, szybko no ale co zrobić. Noi mówią ze nie przybiera dobrze bo w sb wypisany 4600 a wczoraj u lekarza 4610.. Noi nakazanie wybudzać co 2-3g ale jego nie da sie wybudzić czasem to co mam zrobić jak on cos tam krzaknie i dalej śpi i pieluszka i nic nie pomaga, bo nie chwyta ani cyca ani butli.. Jakies rady? Chętnie przyjmę;) i mamy wizytę w czw znowu warzenie i juz sie martwię ze cos mu wynajdą.. A on jak je to ssa efektywnie, robi sobie przerwy ale słyszę ze je bo przełyka głośno.. I czasami ssa lewa prawa i śpi, czasami L P L P a czasami tylko jedna pierś ssa cały czas i usypia.. Teraz dałam z butli bo chciałam sprawdzić ile zjadł i około 110..

Często po karmieniu tez odciągam mleczko wiec zamrażarka sie pomału zapełnia :) z ubezp dostałam za darmo modele elektryczna dwustronna, do tej pory używałam tej chyba swing pojedyncza co kupiłam będąc w ciazy i obie super.. Powiem wam medela sie ekstra sprawdza :)
Pierdzi często, kupki to raczej powiedziałabym mały slad na pampersie i sa w nich ziarenka ale i w szpitalu i pediatra mowi ze to jest okay, a te wlasnie pierdki z kupkami częste to mówią ze to przez ten antybiotyk wlasnie tak cały czas.. I co pampers to taka "mini kupka"..
Smarujemy non stop pupkę kremem co ze szpitala dostaliśmy i często sie staram te pieluszki zmieniać przez ta jego czerwona pupę ale na szczęście z kazdym dniem jest coraz lepiej wiec mysle kilka dni i bedzie po kłopocie..

Bunia ja też odciągam ale używam i polecam laktator Lovi zresztą smoczki i butelki też.
U nas na zaczerwienienie pupci pomógł Linomag. Próbowaliśmy sudokrem bo mieliśmy próbkę i nic to nie dało tylko właśnie Linomag no i przemywanie pupci woda i częste zmiany pieluszki. Michaś się sam budzi jak jest głodny więc nie muszę wybudzac więc nie pomogę :-(
 
Luca nie wiem czy dobrze Cię rozumiem, ale mój robi podobnie. Nakarmiony lezy, a nawet czasami spi i nagle zaczyna ryczeć , po czym po 2-3 wyjcach się uspokaja i śpi dalej.

Czy wasze maluchy stękają i charczą?
Czy maja nierówny oddech? Mojeu czasami bardzo mocno pracuje klatka piersiowa, po czym zatrzymuje się.
Połozna niby uznała,że to normalne. Też tak wasze robią?

Lilija mój też tak czasem steknie i np szybciej oddycha ale też ponoć to normalne. A z tym płaczem to jest tak ze musze go wtedy wziąć na ręce i wtedy cisza i odlatuje i znów go odkładam to po jakieś chwili się budzi i znów pierdzi i płacze. Nie jest tak zawsze ale często.
 
Lucynko,
Mój tez tak robi. To brzuszek, nie głód. Przesuwa sie powietrze w jelitach i te bąbelki powodują dyskomfort (może i ból). Dlatego sie pręży i jak sie odgazuje to sie uspokaja.
Mój tak popłakuje czasem podczas snu. A w trakcie jedzenia przestaje ssac i albo sie powije albo czeka aż kupa pójdzie i dopiero wraca do jedzenia.

Blerka,
Czyli wykapana mamusia?

Lunera dziękuję kochana bo już myślałam że to kolki. Polecasz coś na to żeby mu pomóc?
 
reklama
Do góry