U
użytkowniczka 212
Gość
no ale z drugiej strony pytania "a Wy kiedy dzieci?" i ich wszystkie wariacje. Nie ma chyba złotego środka, żeby ludzie przestali gadać.Eh. U mnie nikt nie wie o staraniach właśnie dlatego, żeby uniknąć takich "złotych rad".
My ostatnio byliśmy na pogrzebie i tez dostaliśmy pytania a gdzie dzidziuś, ja mówię, że nie ma, a czemu nie ma.... nóż mi się w kieszeni otworzył, ale zawsze staram się sobie mówić, że ta osoba nie chce źle, nie chce mnie skrzywidzić, po prostu nie jest świadoma.