reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nutramigen !!!!

kasiulla23

Mama marcowa'06
Dołączył(a)
14 Lipiec 2005
Postów
1 249
Miasto
Łódź
dziewczyny blagam pomozcie!!!
jak przekonac moja 6miesieczna corke karmiona
dotad wylacznie cycusiem by pila nutramigen?????
bo przezywamy horror!!!!
 
reklama
Kochana, mimo iż wcześniej pisałam, żeby nie słodzić nic dziecku to w tym przypadku uważam, że to będzie jedyne rozwiązanie!!!

Jeśli tak bardzo wam ciężko to możesz posłodzić mleczko łyżką glukozy.
Powinno pomóc.
Później stopniowo zaprzestawaj słodzenia.

Przechodzenie z karmienia piersią na butle prawie zawsze jest trudne, nie tylko w przypadku kiedy mlekiem jest nutramigen.
Dzidzia przyzwyczaiła się do różnych, lekkich smaków, a tu taka odmiana.
Moja lekarka powiedziała zaś żeby nic nie robić, że dziecko jak będzie głodne to samo zacznie jeść.
Czy ja wiem??

Wybór należy do Ciebie.
Pozdrawiamy
 
Ja przed nutramigenem podawałam już Nan i mieszałam te dwa mleka, najpierw więcej tego dobrego (czyli NANa)
i stopniowo coraz więcej nutramigenu, no i tez dosładzałam glukozą
babka w aptece radzila mi też żeby ten nutramigen bardziej rozcieńczać wodą ::)
ostatecznie nam nie służył i jesteśmy teraz na bebilonie pepti

powodzenia
 
wczoraj wypila 2x po 40 ml i bylam taka szczesliwa a dzis w ogole nie chce nawet przelknac :((
a co do glukozy to slodze bo bez tego nie dalabym chtba rady
dziekuje za rady
czy wasze dzieci sa alergikami??
 
Witam.
Jestem mamą 13-miesięcznej Igi. Niestety juz w 2 miesiącu lekarz zdiagnozował u niej skaze biaqłkową. Od 4 miesiąca Iga jest na Nutramigenie. Nie było łatwo ale się udało i pije go do dziś. Dosładzanie glukozą to dobry pomysł, ja próbowałam też mieszać początkowo z sokiem jabłkowym. Obecnie pije go bez żadnych dodatków. Najważniejsza to wytrwałość. Powodzenia  :)
 
my pijemy na wszelki wypadek bo Lenka ma podwyzszone kwasochlonne w badaniu krwi
chociaz na nadgarstku ma taka naciagnieta skore ale to juz dwa miesiace i sie nie powieksza ani nie zmniejsza :(
dziewczyny czy moze ktoras z was tez miala taki problem z dzidziusiem ze sie tak dziwnie czasem otrzesywalo?? jakby mu sie zimno zrobilo lub mialo cos kwasnego w ustach??
 
Widzę, że jestem niesamowitą szczęściarą, bo moja Ingusia bez problemu zaakceptowała nutramigen i pije go od 4 miesiąca życia, kiedy to okazało się, że jest uczulona na moje mleko. Przechodziłam w ten sposób, że mieszałam moje mleko z nutramigenem w stosunku 9:1, następnego dnia 8:2 itd itd aż przeszłam całkowicie na nutr. A pomógł nam bardzo, wcześniej było dużo śluzu i krwi w kupce a po tym mleku jak ręką odjął. Powodzenia! :)
 
Moja Lenka nie ma zmian w kupce (po nutramigenie sie zaczely i robi kilka razy dziennie)
tylko w nadgarstku ma taka jakby cieniutka naciagnieta skora a po lakcidzie ktory dotala do antybiotyku zrobilo jej sie to pod kolanem...
nie wiem co to jet
a pediatra przepisala mi laktikort
to chyba jakis steryd??
nie wiem czy go uzywac?
 
reklama
witam wszystkie mamusie, mój w tej chwili 5 miesięczny synek Wojtuś, od urodzenia( bo niestety nie miałam pokarmu chyba ze stresu) był na Nan-ie, ale na policzkach zaczęły pojawiac się krostki , które następnie zlewały sie w takie "liszaje", pani pediatra kazała Małemu smarować to różnymi kremami( oilatum, emulien,i inne) ale Wojtusiowi to nie pomagało, lekarka stwierdziła że to uczulenie na psy ( bo mam dwa) , na marchew ( więc mu nie dawałam) , na proszek więc zmieniłam i wiele innych - tylko nie potrafiła określic na co konretnie, a buźka Wojtusia wyglądała co raz gorzej, w końcu poszłam do dermatologa dziecięcego i dopiero ona utwierdziła mnie w tym co podejrzewałam od dawna " skaza białkowa" ( AZS), dopiero ona kazała odstawić NAN i podac Nutramigen, na początku nie było lekko ( ale tylko przy pierwszym karmieniu) teraz wcina , aż miło popatrzeć ( 150 ml do 180ml ) a oprócz tego przepisała maści.Na Natramigenie i maściach jest dopiero od wczoraj czyli było 5 smarowań maściami i 7 karmień Nutramigenem i wierzcie mi jest znaczna poprawa.A jak powiedziałam pani dermatolog czym kazała mi pediatra smarowac małego to.....a nie będe cytowac bo słowa niecenzuralne hihi :-p .
Mam do Was pytanie, bo dermatolog powiedziała , że nie moge podawac żadnych soków , ani przecierów, co wy na to ( bo Wojtus do tej pory już pijał soczki i jadał przeciery) , ale nie chce znowu wszystkiego popsuć.
 
Do góry