reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O naszych chłopach ;)

A moj maz sie chyba za malo przejmuje tym,ze niedlugo bedzie ojcem . Wkurza mnie to , ze taki wyluzowany i ze wogole nie potrzebuje o tym wszystkim ze mna pogadac .
Dzis bylismy umowieni na oprowadzanie po szpitalu . Trabie o tym juz od 2 tygodni i nawet wczoraj sie upewnialam ,ze na czas z pracy wroci ............ a dzis ZAPOMNIAL i sie chcial wymigac. Tak sie zezloscilam ,ze nie mial wyboru i musial ze mna jechac.

Cholera , niech sobie sam rodzi !
 
reklama
Oj ci nasi faceci,są czasem jak dzieci...on chyba nie zdaje sobie dokładnie sprawy z tego,że to już tak blisko...przytul się do niego i powiedz co czujesz,napewno oprzytomnieje!
 
no właśnie faceci przeżywają to inaczej ja wczoraj mówię mojemu że to już tak niedługo i w zasadzie może buć 3 tygodnie wcześniej a on mi mówi..... Oliwierek ma przecież jeszcze czas do 22 lipca to jeszcze posiedzi
nie rozumie że poród w 38 tygodniu to już ciąża donoszona i wydaje mu się że 22 wskoczy na kalendarz
i mały sie urodzi szoooook ::) ::)
 
MI SIE WYDAJE,ŻE dAREK JEST TEŻ NA MAXA WYLUZOWANY I CZĘSTO GO PYTAM,CZY SIĘ NIE BOI,ŻE ZMIENI SIĘ CAŁE NASZE ŻYCIE,A ON NA TO,ŻE WCALE I ŻE JUŻ NIE MOŻE SIĘ DOCZEKAĆ! ALE PEWNIE I TAK SIĘ TROCHĘ OBAWIA...
 
Faceci... mój jeszcze żadnego ubranka dla dzidzi nie kupił bo stwierdził, że go to narazie nie cieszy, dopiero jak mały będzie to będzie kupował. Z takim podejsciem to byśmy gołe dziecko ze szpitala do domu przywoeźli ;) Wózki i foteliki mógłby kupować bez końca ale szmatki go w ogóle nie interesują ::)
Ale... dalej nie pali i to go ratuje przed linczem ;D
 
Moj tez ciuszkow nie wybiera i nawet jak mu pokazuje to reaguje bez entuzjazmu.Smieszy mnie teraz za to jego nadopiekunczosc bo jak sie dowiedzial ,ze niektore dziewczyny rodza nawet 3 tygodnie przed terminem to zrobil sie bardzo czujny w nocy i jak tylko sie ruszenp. do kibelka to sie budzi i pyta czy wszystko w porzadku a rano jak wychodzi do pracy to tez upewnia sie czy dobrze sie czuje.Zaczynam sie bac ,ze to ja bede go podtrzymywac na duchu i sie martwic o niego przy porodzie :laugh: Kochany jest naprawde ;D
 
Mysle ze wasi panowie sie jeszcze nie obudzili ale wierze ze to nastapi lada dzien! Moj maz ma bardzo silny instynkt i to w sumie on mi pomaga przy zakupach i pyta co jeszcze trzeba! Nie moge narzekac! Wczoraj przyszedl do mnie z pozytywka i puszczal ja Allankowi chyba z 10 razy przed pojsciem do pracy! A dzis rano jak przyszedl to pierwsze co pocalowal moj brzuszek, niestety mi juz buzki nie dal ale moge mu to wybaczyc!!!
 
reklama
A moj wlasnie nie wstydzi sie swoich uczuc! On o nich nie lubi tylko rozmawiac ale jak przychodzi co do czego to i potrafi miec lezki w oczkach, tak jak wtedy kiedy sie dowiedzial ze to bedzie synus!!!
 
Do góry