O naszych chłopach ;)

[wioletta.z]

OLU ,on pojechał na mecz ?? :laugh: :laugh: :laugh:

 

[Elpis78]

OLU ,on pojechał na mecz ?? :laugh: :laugh: :laugh:

Tej wersji lepiej sie trzymajmy!!!

 

[wioletta.z]

ALE ja tylko żartowałam .Zawsze tak mówię jak mój gdzieś jedzie ;D

 

[Elpis78]

Nio przecież wiem Ja tez sie z mojego nabijam, że uzywa lepszej wody jak idzie do pracy niz jak ze mna gdzies wychodzi. Wypytywalam czy nie pracuje z nim jakas szczupla laska

 

[wioletta.z]

Czyżby się do nas już przyzwyczaili ?

 

[Elpis78]

hmmm jakby co to działa w obydwie strony
My staramy sie cały czas "podrywac" siebie nawzajem, w zeszłym tygodniu bylismy nawet na randce ))

 

[OlaPio]

Hehe,na pewno na mecz,bo przed wyjściem porządnie mnie zmolestował ;D tak porządnie,że teraz mam skurcze :

 

[Elpis78]

Piotrek mnie wczoraj zaskoczył .... musiałam mu tłumaczyc na czym polega "SPALONY" - no żeby chłop takich rzeczy nie wiedział

 

[OlaPio]

:laugh: :laugh: ;D

 

[wioletta.z]

Mój ADAŚ to ma dziś świętą cierpliwość do mnie ,bo chodzę i zrzędze ,wszystko mi przeszkadza nawet to że chodzi dziś w szlafroku .W końcu kazał mi iść wziąść zimny prysznic żebym troszkę ochłonęła .I posłusznie poszłam ,trochę przeszło ;D ;D