O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

[JustineMyMind]

u mnie dodatkowo jeszcze cały dzień leje deszcz
pogoda paskudna
oby do marca się wypogodziło i świeciło ładnie słoneczko ;-)

u mnie też cały dzień pada i strasznie wiać zaczyna, aż strach z domu wyjść
meteorologiem to ja nie jestem ale mam takie przeczucie że w marcu to my w zaspach sie topić będziemy z tymi naszymi dzidziami ;-)

 

[Agutek]

Poczułam się troche dziwnie a raczej nie miło- chyba raczej nie jestem tu mile widziana co?
Powiedżcie mi szczerze , nie ma sprawy.Nie chcę być intruzem który zadaje "zbędne" pytania.Nie znam wszystkich tematów na forum tak jak wy.Wybaczcie mi szczerośc i bez urazy.

No co ty jarzyneczko źle zrozumiałaś moje intencje
mamy na Marcu 2007 wiele wątków i każdy ma swój tytuł, który mówi o czym w danem wątku rozmawiamy
ten nazywa się "kopniaczki naszych maluszków" więc rozmawiamy o kopniakach
a o pakowaniu torby rozmawiamy na wątku "torba do szpitala"

wystarczy się rozejrzeć i pisać we właściwym wątku i o to mi chodziło...wyłącznie
bo inaczej to piszemy o jednej rzeczy w kilku wątkach i robi się niepotrzebny bałagan ;-)

nie jesteś żadnym intruzem i masz śmiało z nami pisać
chodziło mi tylko o to, by pisać na temat ;-) :-)

 

[debiutantka]

Nie dosyć, że pogoda do kitu to ja nie mam KOMPLETNIE NIC słodkiego w domu (no może poza cukrem ale aż w takiej desperce nie jestem ). Mój mąż tez jest na deserowym głodzie i nawet podjął się zrobienia budyniu, który właśnie jem .

 

[Agutek]

Macie też tak, że Was dzieciaki naciskają na dole, jakby na szyjkę..?

niestety tak :sick:

 

[Agutek]

też znam ten ból dolnej części brzucha :sick: to chyba od tego, że maluszki już sporo ważą i cisną w dół całym ciężarem

mnie jeszcze strasznie przeszkadza cofanie się jedzenia i picia :sick: a jak nie daj boże położę się po posiłku to już w ogóle makabra...co chwilę cofka...bleee


hehe, ale się zrobiłyśmy marudy

 

[Agutek]

meteorologiem to ja nie jestem ale mam takie przeczucie że w marcu to my w zaspach sie topić będziemy z tymi naszymi dzidziami ;-)

Matko, Justine ty nawet o tym nie myśl...ja chcę słońce, plus 15 stopni i kwitnące kwiatki dookoła ;-)

Nie dosyć, że pogoda do kitu to ja nie mam KOMPLETNIE NIC słodkiego w domu (no może poza cukrem ale aż w takiej desperce nie jestem ). Mój mąż tez jest na deserowym głodzie i nawet podjął się zrobienia budyniu, który właśnie jem .

smacznego :-)
ja pochłonęłam dzisiaj po obiadku dwa pączki - swój i męża

 

[JustineMyMind]

ja pochłonęłam dzisiaj po obiadku dwa pączki - swój i męża

ale niedobra jesteś ;-)
ale z drugiej strony strony to zjadłaś jednego pączka - drugiego zjadł dzidziuś ;-)

 

[jarzyneczka]

Ja się z reguły nie obrażam...............
..................nie wiem co napisać............. to trudne , a jeszcze ten dzisiejszy dzień.......

 

[JustineMyMind]

hehe, ale się zrobiłyśmy marudy

to fakt, ale mamy do tego prawo, poza tym to pomaga, dobrze jest czasem tak sobie ponarzekać ;-)

Mnie jeszcze ostatnio męczy taki dziwny ucisk na klatke piersiową, nie tylko jak leże na wznak, czasem jak siedze :sick: no i pod żebrami (ciekawa jestem co ona mi tam wkłada)

 

[magdakap]

Ja też tylko na słodkie mam dziś ochotę i wyjadam Nutelę ze słoika. Mam nadzieję, że zgaga mnie nie dopadnie.A ja tak na serio, kończyłam meteorologie a i tak nie wiem jak będzie.... ale pamiętam, że rok temu w marcu był śnieg! A te wichury są rzeczywiście niepokojące, podobno najgorsze będzie najbliższe 12 godzin i to na mazowszu! A mój kumpel właśnie autem wraca z Niemiec, kurcze - niebezpiecznie!