O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

[miloku]

mi pomaga cukier, pol lyzeczki cukru possac w buzi i przechodzi.
jak jestem na miesci eto stosuje tic-taki tez lagodza zgage ale tylko na chwile. wiec na dluzsze zakupy tic-taki w torebce zawsze sa.
migdaly podgryzac sobie, ale ja nie stosuje bo mi juz zbrzydly;-)

a jak ma taka mocna ze mi sie wyc do ksiezyca chce to pol renie i ide spac :-)

a ja dalej wole myslec ze to wloski rosna niuniowi:-)

 

[Melanie]

a Ty jakby co dostaniesz zza granicy?

chyba nie

bo ja tu nie pracowalam

ale nie wiem dokladnie

musze sie dowiedziec


ooo Miloku dziekuję bardzo

kapuche przywiezie mąż
ale mam tez sklep gdzie czasem bywa

 

[malaga]

mnie narazie zaparcia nie dotknely, odpukac;-)

ale moze to dlatego ze pomarancze albo mandarynki wcinam kilogramami:-)

Ja też jem mandarynki kilogramami, a zaparcia mam Czyli wszystko zależy od organizmu.. Natomiast zgagę mam tylko sporadycznie, takie delikatne pieczenie w przełyku, które samo przechodzi za chwilkę

 

[Agutek]

no wlasnie jakie my biedne poszkodowane
wtedy jeszcze sie nie zalapalysmy - chyba miesiac pozniej ju zplacili, nie ?

a teraz zabiorą nam pewnie od lutego

Melanie nie kracz
zrobie wtedy polowanie na kaczki - wystrzelam!!! :unibrow:

 

[Agutek]

mnie zgaga dopada raz na jakis czas i wtedy stosuje na to Rennie

 

[Lajla83]

ja naszczęście zgagi nie mam ale kto wie może mnie dopadnie

 

[Agutek]

ja naszczęście zgagi nie mam ale kto wie może mnie dopadnie

lepiej na nia nie czekaj to moze cie laskawie ominie ;-)

 

[Lajla83]

ale mam inną przypadłość zatyka mi się lewe ucho jak jest zimno lub wieje wiatr załatwiłam się tak w te lipcowe upały, jak to na początku ciąży całymi dniami spałam a że było tak gorąco wiatrak chodził dzień i noc i tym sposobem od lipca ciągle mam zatkane ucho jedyna co pomaga to jak pije herbatę to przykładam ciepły kubek do ucha rozgrzewałam już wszystkim i nic mi nie pomaga chyba bez laryngologa się nie obejdzie ale załatwie to po ciąży

 

[miloku]

dowiedz sie mel dokladnie w jobcenter bo wiekszosc moich kolezanek nigdy tutaj nie pracowala , wlasciwie jestem jedyna jak znam ktora tutaj pracowala, a one wszstkie cos tam dostaly.

tylko co do kwoty to ja nic nie mowie bo mi bajki takie wciskaja ze az smiac mi sie chce.
ja juz w styczniu bede okupowala job center o te wszystkie druki , bo strasznie dlugo im to idzie i maja nawet do roku opuznien
mel bardzo wazne jest zebys miala national insuranc number to bedzie latwiej.
ja juz od styczni asie tym zajme zeby kase wczesniej dostac:-)
och jak ja takich rzeczy nie lubie zawsze odwlekam na ostatnio chwile

 

[Agutek]

gdzie sie podzialy wszystkie marcowe mamusie??

widze, ze rankiem to tu cisza jak makiem zasial (a ja wtedy moge sobie na kompiku posiedziec ), a wieczorem ruch niesamowity, wtedy z kolei ja nie moge sobie z wami pogawedzic, bo mezus wraca z pracy i staram sie z nim spedzac czas...