Ehhh ja też będe trzymać nóżki mooocno, nie chce rodzić, nie mogę, boje się itp.
Jak piszecie, że będziecie się starać przyśpieszyć to mnie ciary przechodzą.
A ja jestem chora. Kaszle, mam zatkany nos i bolące gardło. W dodatku coś mi sie dzieje z dziąsłem i boli jak diabli. A tu nie ma co wziąć.
Herbatki i homeopatyczne badziewie nie działa
Chyba nospe chociaż sobie przeciwbólowo wezme.
Jak piszecie, że będziecie się starać przyśpieszyć to mnie ciary przechodzą.
A ja jestem chora. Kaszle, mam zatkany nos i bolące gardło. W dodatku coś mi sie dzieje z dziąsłem i boli jak diabli. A tu nie ma co wziąć.
Herbatki i homeopatyczne badziewie nie działa
Chyba nospe chociaż sobie przeciwbólowo wezme.

Ja nie boruję bez znieczulenia, nie mówiąc o wyrywaniu
A poród przeżyłam bez znieczulenia


