Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
mrs_szaya: jakoś specjalnie bym się nie zmartwiła, gdyby ta no-spa wzmocniła skurcze ;-)
Dziś w nocy wzięłam, bo niektóre położne tak radzą zrobić, żeby odróżnić skurcze porodowe od przepowiadających które po no-spie powinny przejść. Mi nie przeszły po no-spie tylko same z siebie dopiero nad ranem. Chyba faktycznie bez sensu to jest i więcej nie wezmę 
Dziś w nocy wzięłam, bo niektóre położne tak radzą zrobić, żeby odróżnić skurcze porodowe od przepowiadających które po no-spie powinny przejść. Mi nie przeszły po no-spie tylko same z siebie dopiero nad ranem. Chyba faktycznie bez sensu to jest i więcej nie wezmę 
Mi się udało dziś może ze 3-4 razy zdrzemnąć na pół godziny i to wszystko.. jak tak ma być teraz każdej nocy to ja dziekuję, postoję!

. Ale żeby się wyspać, to muszę się porządnie zmęczyć, nie pozwolić sobie na żadną drzemkę w dzień, położyć się dość późno. Dziś to bardziej przez sen czułam i śniło mi się że mnie boli (w jakimś nietypowym wydaniu, ale pominę szczegóły). Ale wczoraj jak byłam wyspana na zapas, to faktycznie od 3 to drzemałam kwadrans i pobudka i tak do jakiejś 7 
Mały choć jest aktywny w brzuszku to pozwala aby mama sie wyspała;-) Dziewczyny to są ostatnie nocki kiedy możemy sie wyspać i poalować
wiec puki co ja wracam do łozka