reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Od kiedy jedna drzemka w dzień

Zmęczone życiem, hihi, ale zabrzmiało, ale oczywiście rozumiem, co masz na myśli i pewnie masz rację. Poza tym my już nie mamy takiej ciekawości i pędu do poznawania świata... Nie wiem, czy Cię pocieszę, ale mój Filip budzi się punktualne o 5.12 rano, jakby nastawiał sobie budzik. Żeby nie wiem o której zasnął, pobudka jest zawsze jednakowo. Ja chętnie bym pospała choćby do szóstej, jak Ty ;)

pozdrawiam
nikita
 
reklama
A ja nie wiem co się dzisiaj Zuzi stało, bo obudziła sie tak jak zwykle, troszkę pokwęczała i zasnęła znowu, ja też:)P czym mnie spać nie chciało się już o 7, a Zuzia dopiero o 8...:) i może dlatego nie spała w ogóle w dzien....
 
u nas tak:
Oskar śpał dwa razy w dzien tak do 13 msc, potem z miesiac sie przestawiał i raz spał dwa razy a raz jeden. było róznie, bo jak spał dwa razy to wstawał 7-8, spał 10-11-12 i 17-18 a spac i tak szedł 21-22-23 czasem nawet. potem jak juz spał raz wstawał 9-10, spał 12-13-14 a wieczorem za nic nie chciał iśc wczesniej spac i nawet jak usnął o 20-21 to za godzinke, dwie sie budził i tak do 23-24, a nawet 1.
potem padał dopiero o 16-17 i spal do 19 i 20 i nie było siły zeby go przestawic ale po dwóch godzinkach znów padał, za to budził sie regularnie o 3, całe szczescie przy szybkiej reakcji dało sie go dolulac i spał do rana, ale juz w naszym łózku.
teraz wstaje 9-10, śpi 14-15 czasem do 16 a wieczorem 21-22, za to bez przerwy sie budzi i znów wlazł nam do łózka. teraz mecza go zabki i w ogóle jakis taki mamusiowy sie zrobił, a ja go biore do łózka i przeklinam, bo szybko z tego łózka nam nie wyjdzie. a juz tak ładnie spał sam, nawet całe nocki.
to samo z przestawieniem go z tym spaniem. wiem, ze za pózno chodzi spac, i powinnam go wczesniej budzić, zeby wczesniej padał, ale jakos nie mam serca, a ze siedze w domku to czasem mi na rekę, ze on śpi.
muszę jednak cos z tym zrobic, bo to juz duzy chłopczyk i coraz trudniej mi bedzie.
 
To dość stary wątek, mój synuś już śpi tylko raz w dzień - długo się przestawiał, od wieku jakichś 14 miesięcy, trwało to ponad miesiąc.
Jak widać z wypowiedzi róznie z tym bywa, co dziecko to obyczaj.

bbb223 - sporo dzieci chodzi spać o takiej porze, jak Twój synuś. Ja mam szczęście, bo mój zasypia najpóźniej o 20.00, ale dziecko koleżanki, jak zaśnie w dzień, to potem wieczorem buszuje do północy.
A z tym budzeniem wcześniej to trudne, kiedyś i ja próbowałam, bo Filip miał taki okres, że wydawało mi się, że za długo śpi w dzień,bo miał problemy ze snem w nocy. No i próbowałam mu skrócić dzienne spanie, ale dałam spokój - budził się zły, płakał i reszta dnia była do niczego... zdaje się, że poprostu trzeba się pogodzić z rytmem naszych pociech i się do niego dopasować...

pozdrawiam
nikita
 
generalnie u nas Anka chyba jak 9 miesięcy miała to się przestawiła na jedną drzemke - za to 2-3 godzinna :)
wieczorem chodzi spac koło 20-21 wstaje rano koło 8mej - taka mam śpioszkę :)
 
Kacper ma półtora roku i wstaje 8 rano potem zalezy od ilości zajęć łapie spanko miedzy 12 a 13,3 tak 2 --2,5 godz jak spi krótko to jescze potem w granicach 17-19 około godzinki ale niezawsze a chodzi spać miedzy 22-23
raczej blizej 23 taki nocny marek jak go przenosze potem na pieterko to potrafi sie obudzić i jeszcze do 24 baraszkować ale o wtedy gdy złapie popołódniowa drzemke
 
O kurczę, to Ci nie zazdroszczę, mój mały na szczęście chodzi spać najpóźniej o 20.00... no ale ma tylko jedną drzemkę w dzień w tej chwili. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko chodziło spać tak późno, bo ja sama o 22.30 to już jestem denat, a jeśli jeszcze o tej porze miałabym usypiać mojego szkraba, to byłby dla mnie dramat.... coż, jedyna nadzieja w tym, że jak dzieciaki pójdą do przedszkola, to się wszystko zmieni. Wtedy pewnie będą chodzily spać o ludzkiej porze, tylko rano trudno będzie je wyciągnąć z łózeczka....

pozdrawiam
nikita
 
moja mała przeszła na jedna drzemke wtedy gdy zaczelam uczyc ja samodzielnego zasypiania to było ok 12 miesiąca życia i wydaje mi się że to był dobry moment bo bez problemów śpi w n ocy a w dzień różnie czasem dłużęj czasem krócej :).
MOja mała chodzi spać ok 21 i wstaje o 9 rano...
Pozdrawiam
 
Dwanaście godzin - to nieźle, jeśli jeszcze napiszesz, że nie budzi się w nocy, to całkiem super. U nas niestety nocne pobudki jeszcze na porządku dziennym (a właściwie nocnym).

A z innej beczki , moniaa- bardzo fajny artykuł o życiu w Brukseli , :laugh:

pozdrawiam
nikita
 
reklama
jakub nie spi w dzien:) zdarza mu sie raz na dwa tygodnie. w nocy spi do 4 zalezy o ktorej pojdzie spac czy o 17 czy o 22 to wstaje 4-5. zazwyczaj kladzie sie ok 18. obojetnie czy w nocy spi 12godzin czy 6 to w dzien nie sypia juz tak z 4-5 mc. Przyzwyczailam sie. a do spania go nie zmuszam. ale czesto o 17-18 to pada, usypia na siedzaco:D
pozdrawiam
 
Do góry