u nas tak:
Oskar śpał dwa razy w dzien tak do 13 msc, potem z miesiac sie przestawiał i raz spał dwa razy a raz jeden. było róznie, bo jak spał dwa razy to wstawał 7-8, spał 10-11-12 i 17-18 a spac i tak szedł 21-22-23 czasem nawet. potem jak juz spał raz wstawał 9-10, spał 12-13-14 a wieczorem za nic nie chciał iśc wczesniej spac i nawet jak usnął o 20-21 to za godzinke, dwie sie budził i tak do 23-24, a nawet 1.
potem padał dopiero o 16-17 i spal do 19 i 20 i nie było siły zeby go przestawic ale po dwóch godzinkach znów padał, za to budził sie regularnie o 3, całe szczescie przy szybkiej reakcji dało sie go dolulac i spał do rana, ale juz w naszym łózku.
teraz wstaje 9-10, śpi 14-15 czasem do 16 a wieczorem 21-22, za to bez przerwy sie budzi i znów wlazł nam do łózka. teraz mecza go zabki i w ogóle jakis taki mamusiowy sie zrobił, a ja go biore do łózka i przeklinam, bo szybko z tego łózka nam nie wyjdzie. a juz tak ładnie spał sam, nawet całe nocki.
to samo z przestawieniem go z tym spaniem. wiem, ze za pózno chodzi spac, i powinnam go wczesniej budzić, zeby wczesniej padał, ale jakos nie mam serca, a ze siedze w domku to czasem mi na rekę, ze on śpi.
muszę jednak cos z tym zrobic, bo to juz duzy chłopczyk i coraz trudniej mi bedzie.