reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Odchudzamy sie... Diety, cwiczenia itp.

a dzieki dziewczyny, no dzis jak burza 800g
hmm foty nie mam żadnej ale postaram sie zrobic w najbliższym czasie, jak będę jakoś kulturalnie wyglądać, bo przeciez nie pokaże się Wam w rozwleczonym dresie :D
 
reklama
Mama nie warto nic zrobić dla faceta, najwazniejsze to dla siebie !!!!
Kilolek łądny wynik!!! :)

Martolinka nie robie tego dla niego a dla siebie. Nie chce sie dołować, zajadać smutek ani nic z tych rzeczy tylko zabrać do roboty, zrobić coś z sobą i udowodnić przede wszystkim sobie ze jestem kimś troche więcej znaczącym niz jakas pomiataczka do gotowania, sprzatania i prania do któej nie warto sie nawet odezwać. Zreszta za niedługo bedzie lepszy czas bo moze moja mama po 10-tym przyjedzie a wokolicach 10-tego maja na jade do rodziców a na ile? Nie wiem tydzien na pewno a moze i na m-c. Wiec troszke zmienie otoczenia a co najwazniejsze pogadam z kims kto mnie nie olewa i nie odpowiada na moje pytania czy monologi tylko tak, nie ,nie wiem, moze itp....
 
kilolek super wynik, gratuluje Kochana:tak: Wlasnie czekamy na fotke ;)
anadri a jak u Ciebie? Motywacje masz ogromna:tak:
mama ach ten Twoj maz:( ale dobrze, ze robisz to dla siebie:-) chociaz Ty i tak szczuplutka jestes:tak:

a u mnie nawet ok, troche sie obzeralam w tej Polsce ale teraz juz od 3 dni z umiarem, w tym w poniedzialek byly P:tak: wazylam sie dzisiaj rano i waga taka jak byla przed wylotem na szczescie:-D
 
moj dzisiejszy plan:
ś: 350 g jogurtu, slodzik, cynamon
II ś: jajko na twardo
o: 350 g piersi z kurczaka pieczonej
d: jajko na twardo
k: 300 g jogurtu, slodzik, cynamon

(edytuje suwaczek)

Polaa wrócilas juz?
 
Ostatnia edycja:
Mama tak mi przykro :( Facet ktory tak się zachowuje musi miec cos na rzeczy.......ech.........

a tak poważnie dla samej siebie moze i warto się odchudzac ale nie ma się pewnie takiej siły napędowej jak chce się ładnie wyglądac dla kogos a jeszcze zeby pokazać komuś ze jest się kims to juz wogole!!! Mama rozumiem Twoją motywację jak najbardziej :) Pokaż mu ze Ty oprocz kucharki i mamy jestes kobietą :) POWODZENIA :)
 
pola no to super z wagą, że nie wzrosła. widac nie objadałaś się tak bardzo jak myślałaś :d

Mama pamietam, ze kiedys rozmawialaś z mężem na temat jego zachowania i co wtedy pomoglo? a powiedz mi on zawsze tak miał?
 
pola no to super z wagą, że nie wzrosła. widac nie objadałaś się tak bardzo jak myślałaś :d

Mama pamietam, ze kiedys rozmawialaś z mężem na temat jego zachowania i co wtedy pomoglo? a powiedz mi on zawsze tak miał?

a kilolek ja co chwila z nim gadam na te tematy a on to jak mu wiatr zawieje dzisiaj rozmawia jutro milczy, choc z natury wlasnie taki milczek, nie bierze dyskusji w towarzystwie no ale teraz to juz tak specjalnie robi. Nie wiem jak my sie kiedys dogadywalismy przed slubem.......
 
Mama - cholerni faceci,,, dobrze, że masz takie podejście do tego, że robisz to dla siebie...
Kikolek - widziałam super dresy w decathlonie buhahahahaha;-)
Anadri - powtarzaj jak mantrę, teraz się uda, teraz się uda...

A ja dalej oscyluję w granicach 51 kg. Raz więcej , raz mniej. Nawet odstępstwa nie powodują jakiś przewał, ale racjonalizuję jedzonko i oto chyba w tej całej fazie 3 chodzi.
 
reklama
Hej laski ale numer haha. Zazwyczaj na dukanie walczyłam z zaparciami a od wczorajszego wieczora [po owsiance dukanowskiej na kolacje] tak mnie goni ze jestem juz na pograniczu biegunki ;) Szkoda ze sie wczoraj nie zważyłam ale dzisiaj waga była i nie jest źle, ciut ponad suwak bo 55,6 kg ;)
 
Do góry