reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Odchudzamy sie... Diety, cwiczenia itp.

Polaa ja juz teraz na poważnie nie mogę na siebie patrzeć.. mam 15 na + i czuje się jak wielka foka;-);-) a kilka martwych fok ostatnio znaleziono na wybrzeżu z obrażeniami głowy wiec muszę uważać zeby ktoś mnie nie trzepnął:-D
 
reklama
martolinka ja mam 11 na + wiec na pewno Cie pobiję:zawstydzona/y:
i tez nie mogę na siebie patrzec chociaz w ubraniu jeszcze jako tako:-D
wazne ze Wojtuś się wierci:tak: jakos dotrwam do czerwca a pozniej dieta!! Nie ma innej opcji
 
Chciałam ogłosić że Martolinka urodzi i na tym skończy się jej "dieta". Jest chuda tak jak była, wszystko poszło w brzuszek, POWAŻNIE! Brzuch niesamowity, nigdy u nikogo takiego nie widziałam :-) cudo po prostu :-)


Mi tam dieta nie w głowie, nie czuję potrzeby, ale musze powiedzieć że bratowa po kilku dniach porządnego stresu schudła 11 kg :szok: ja z kolei stresy zajadam:-D
 
Ja po Dukanie w najlżejszym momencie ważyłam 50 - dziwnie wyglądałam, jak wlazłam na 52,5 było ok, teraz 54, ale siedząc w domu, nie ćwicząc i żrąc namiętnie słodycze czego można się spodziewać. Teraz będzie wiosna więc liczę na lepsze rozwinięcie mięśni, a spalenie tłuszczu.;-)
 
Dziunka a nos Ci nie urósł od tego kłamania? :-D;-)

Ana po zimie zazwyczaj mamy trochę na + a potem spacerki , świeże powietrze i spada;-)
 
dziunka patrząć na zdjęcia Martolinki wierzę Ci, ze wszystko poszlo w brzuszek:tak:

Szkoda ze ja nie mam takiego szczęścia:zawstydzona/y:
 
Dziunka a nos Ci nie urósł od tego kłamania? :-D;-)

Ana po zimie zazwyczaj mamy trochę na + a potem spacerki , świeże powietrze i spada;-)


:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D

chyba nie urosl, bo ja tez uwazam,ze niesamowity i tez takiego jeszcze nie widzialam :tak:to jest wieeeelki okragly brzuszek i na koncu chuda reszta :tak:


pola ty tez nie marudz,bo widzialysy zdjecia i ja tych kilogramow u ciebie nie widze :no:
 
obawiam sie,ze to niemozliwe :-) moj owszem, bardzo wystawal, bo z tylu nie bylo go widac,ale w uda tez poszlo, a tobie najwyrazniej nie :tak:
 
reklama
Do góry