reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

U nas kupka ok 8 razy dziennie,ale na piersi to normalne.Z reszta kazdy maluch ma inaczej.Potem to sie unormuje,choc J do ok pół roku robił nawet 3 razy dziennie.Ale zawsze miał raczej skłonności do rozwolnien niz do zaparc i tak mu zostało.Teraz tez gonie ze dwa razy na dzień.My sie dziś werandujemy,więc mam teraz zimno jak diabli.A w srode na pierwszy spacerek!Juz sie nie moge doczekać!!!:tak::-):-):-)
 
reklama
U Alexa 3-4 kupki na dzień u Maxa w porywach do jednej. U tego drugiego wymuszam kupki przepajaniem. Inaczej by nie było wcale. Co do noszenia, to moi raczej nie mają szans się przyzwyczaić bo noszę tylko ja. Od czasu do czasu Wiktoria nosi troszkę. Swoją drogą muszę pochwalić moją Królewnę. Bez niej byłoby mi ciężej. O wiele ciężej.
My właśnie zaliczamy pierwsze przeziębienie - katar i kaszel. Alex troszkę gorzej przechodzi ale już słychać, że mu się odrywa flegma jak kaszle. Poza tym nic im nie jest. No może poza wieczornymi kolkami, które dość szybko przechodzą. I rzeczywiście muszę przyznać, że Biogaia na nie działa. Przynajmniej na nas. Bierzemy dopiero drugi dzień a już jest znaczna poprawa.
 
Petinko to o czym piszesz to sapka. Być może masz za ciepło i za sucho w pokoju. Powieś na łożeczku mokrą pieluchę albo włącz nawilżacz i kilka razy dziennie pryśnij małemu do noska spray z solą morską.
 
Abeja Jagoda pediatra ogladala malego wszystko bylo ok zadnych zmian skornych i tego typu rzeczy o kupki tez pytała i byly ladne zdazyla sie jedna ale to juz po wizycie kilka dni.na pierwszy rzut oka byla normalna ale zauwazylam ze w jednym miejscu jest zielonkawa i bardzo brzydko pachniala, iaczej niz kupki do tej pory.
 
:-) Zuzka chrumkała jak świnka przy sapce :-)
A optymalna temp. w pomieszczeniu gdzie spi dziecko to ok 21-22 stopnie... więcej tylko przy kąpieli :-) wkraplaj sol... sterimar mozna do 6x na dobe.
 
reklama
abejka gratulejszyn:tak: też bym nie pogardziła miękkim i ciepłym cycuniem:-D:-D:-D
dużo lepszy od butli:-D

dziewuchy pytanie numer dwa:-p

moja mała jest straszliwie "sucha"... smaruję ją 2-3 razy dziennie balsamikiem do ciała a mimo wszystko naskórek jej schodzi... to dziecko dosłownie chłonie ten balsam, ale ja mam tak samo bardzo suchą skórę i mogłabym w siebie całą tubkę balsamu na raz wetrzeć:sorry: normalne, że jest taka suchutka? może znacie jakiś dobry balsamik do ciała (teraz mamy nivea sensitive)... moja Zosieńka póki co nie wykazała żadnej alergii na szczęście:tak::-)

ja nie stosuję żadnej specjalnej diety przy karmieniu piersią bo mała póki co nie ma żadnych alergii... jem tak jak jadłam wcześniej, jedynie wzdymających warzyw unikam i cytrusów... póki co, odpukać, wszystko jest super...

pytanie numer 3

małej po każdym jedzeniu dość sporo się ulewa i często zauważam, że przebudza się i "kwasi minę" jakby jej się cofał pokarm:sorry: wasze maluchy też tak mają?
 
Do góry